Dziŭnaja situacyja razhortvajecca vakoł sudovaha raźbiralnictva nakont ekstremisckich publikacyj haziety «Viečiernij Mohilov».
Čytajcie: Mininfarm znajšoŭ ekstremizm u dvuch artykułach «Viečiernieho Mohilova»
Sprava była tak: maładziečanski ŁHBT-aktyvist Valancin Ciško paskardziŭsia na abraźlivyja publikacyi, kamisija pry Ministerstvie infarmacyi znajšła ŭ materyjałach prykmiety ekstremizmu. Hetaje rašeńnie pieradali ŭ mahiloŭskuju milicyju, taja źviarnułasia ŭ sud, kab aštrafavać vydańnie.
Adnak hazieta z rašeńniem kamisii pry Mininfarmie nie pahadziłasia i padała sustrečny pazoŭ.
Kala haziety ŭ hety čas utvaryłasia hrupa padtrymki, pradstaŭniki jakoj pačali teraryzavać Ministerstva infarmacyi ŭ roznych formach. Asnoŭnaja placoŭka zmahańnia — internet, kudy jany publikujuć svaje dovady z šerahu: «Ekśpiertnaja kamisija Mininfarmacyi stvorana ŭ hod Majdana!».
Śćviardžajecca, što nienazvanyja koły «Dzikaha Zachadu» vydatkavali 16 miljonaŭ jeŭra na baraćbu z «Viečiernim Mahilovam», na jakija spakusilisia adkaznyja asoby šerahu viedamstvaŭ, u tym liku Mininfarma.
Niazdolnaściu ŭtrymacca pierad takimi hrašyma i tłumačycca sudovy praces suprać haziety.
Publikujecca heta ŭ toj ža supołcy «UKantakcie», dzie publikujucca i natatki haziety.
«Kali siarod byłych partrabotnikaŭ pačałasia epidemija źmieny aryjentacyi, jana nie abyšła i Mininfarmacyi. Nakolki hetaja rža raźjeła vyšejšyja ešałony ŭłady — žudaść! Vakchanalija sadamitaŭ praciahvajecca, chto jaje spynić?» — takim pytańniem zadajucca na sajcie vydańnia.
Cikava, što ministru infarmacyi Alaksandru Karlukieviču ŭžo navat dasłali «padarunak» u vyhladzie žaleznaha videlca i halštuka «kab nahadać, u što mohuć vylicca zalacańni ź Dzikim Zachadam».
Abaroncy i hazietčyki patrabujuć adklikać rašeńnie ekśpiertnaj kamisii. Vidać, nie viedajučy miechanizmaŭ — ministerstva hetaha zrabić nie moža.
Ale jak u ministerstvie ahułam staviacca da takich abvinavačańniaŭ i pierformansaŭ? Jak vyjaviłasia, Alaksandr Karlukievič u adpačynku, na pytańni «Našaj Nivy» adkazaŭ pieršy namieśnik Pavieł Lohki.
«Da pierformansaŭ stavimsia ź ironijaj, — adkazaŭ Lohki. — Heta sproba psichałahičnaha cisku ŭ čas sudovaha raźbiralnictva. Hałoŭnaje, što kali skončycca sud, tady my jašče pahavorym. A tak… Nu heta takaja pijar-akcyja, kab pryciahnuć uvahu da vydańnia, jakoje vidavočna nie abłaščana čytackaj aŭdytoryjaj i papularnaściu. Bo inačaj jak tryźnieńniem nie nazvać toje, što pišuć jany i hrupa padtrymki. Jakija 16 miljonaŭ jeŭra na baraćbu z hazietaj? Ci nie zavysoka jany pra siabie dumajuć?» — skazaŭ namieśnik ministra.
