«Nibyta ŭskočyli ŭ apošni vahon ciahnika, jaki haryć». Historyja biełaruskaj mastački, što ŭciakła ŭ Hruziju
Nasta Miadzielec pracavała mastakom-pastanoŭščykam u teatrach pa ŭsioj Biełarusi. U razmovie z «Našaj Nivaj» jana raspaviadaje pra źmieny ŭ teatry apošnich hadoŭ, cenzaraŭ i palityčnyja vykazvańni na scenie. A taksama apisvaje zapasny šlach, pa jakim biełarusy ciapier mohuć patrapić u Hruziju.

«Heta byŭ sihnał, što rabić śpiektakli tak, jak ty chočaš, užo niemahčyma»
«Naša Niva»: Čamu vy vyrašyli źjechać ź Biełarusi?
Nasta Miadzielec: Ja i dahetul płanavała pajezdku ŭ Hruziju, chacia b na niejki čas, bo zrazumieła, što nie mahu bolš pracavać u teatry. Potym pačałasia vajna, čutki pra mabilizacyju. Kaniešnie, byŭ šok i pryjšło razumieńnie, što bolš ciahnuć nielha. Dałučylisia siabry, jakija taksama płanavali vyjazdžać, my vielmi terminova sabralisia i pajechali.
«NN»: Raspaviadzicie padrabiaźniej pra vašu pracu ŭ teatry.
NM: Apošnija try hady ja pracavała ŭ roznych teatrach jak mastak-pastanoŭščyk.
Paśla 2020 hoda pačalisia zvalnieńni akcioraŭ, źmieny dyrektaroŭ — dziaržava pačała nastup na teatr.

My spačatku mierkavali, što možam praciahvać pracu, bo cenzary nie razumiejuć movu teatra. Zusim. Nam tak zdavałasia na praciahu hoda.
Kali my zrabili apošni śpiektakl, zrazumieli, što cenzary stali bolš «pilnymi» — pačali bačyć hłybiej pasył, simvały. Ale vielmi prymityŭna: kali ŭ pjesie isnavała replika «Žyvie Fłandryja», im zdavałasia, što heta pravakacyja. Ale ž nasamreč taki tekst, nichto ničoha nie ŭkładaŭ u heta.
Ale heta byŭ sihnał, što rabić śpiektakli tak, jak ty chočaš, užo niemahčyma. Skakać pad ich dudku ja nie źbirajusia, rabić śpiektakli ŭ čyrvona-zialonych kolerach taksama nie chaču.

Uvohule, kali biez žartaŭ, ja zrazumieła, što maja praca stała bolš padobnaj nie na tvorčaść, nie na mastactva, a na sproby raspavieści administracyi ci cenzaram, što takoje mastactva i što takoje teatr.
Usio bolš razmovaŭ «a davajcie heta źmienim» — heta ŭžo nie teatr.
Nu i treba razumieć, što kultura i mastactva — heta pieršyja achviary ekanamičnych kryzisaŭ. Kryzis siońnia prosta topić našuju krainu — u teatry heta adčuvajecca najpierš. Hrošaj užo niama, va ŭsich teatrach šmat pazyk. Nichto nie dumaje ŭžo pra novyja śpiektakli — prosta jak vyžyć.
Tyja, chto ciapier pracuje i pakazvaje sapraŭdnyja śpiektakli — realnyja hieroi. Ale jość va ŭsiaho niejki kaniec, toj uzrovień, kali ty ŭžo nie možaš prosta. Voś u mianie jon i nastupiŭ.
«NN»: Jakija na siońnia hrošy možna atrymać u biełaruskim teatry?
NM: Roznyja hrošy, zaležyć, kaniešnie, ad teatra i ad taho, jak ty pracuješ. Kali ŭ štacie, to zarobak zvyčajny, jak va ŭsich pracaŭnikoŭ dziaržustanoŭ, — nie vielmi vialiki. Ale kali ty mastak ci režysior, jakoha zaprasili dla kankretnaj zadačy (jak heta było ŭ maim vypadku), to heta ŭžo bolšyja hrošy. Ale pa mierkach teatra, heta ŭsio adno nievialikija sumy.
Tyja, chto pracuje zaraz u teatry — robiać heta za ideju. Zarobak — kab padjeści trochi i ŭsio.
«U luboj pjesie prysutničaje palityčny kantekst»
«NN»: Cenzura adčuvajecca na ŭsim praciahu pracy nad pastanoŭkaj? Jak pracuje hety miechanizm ciapier?
NM: Zaležyć mocna ad kiraŭnictva teatra, u kožnym majecca mastackaja rada, jakaja i daje kančatkovaje rašeńnie pa śpiektakli. Apošnim časam adbyvajucca istotnyja źmieny mienavita ŭ administracyi. Ale navat kali hety ŭzrovień śpiektakl prachodzić, to dalej abaviazkova prychodziać ludzi z ustanoŭ Ministerstva kultury (heta było i raniej), hladziać i niešta pišuć, u zaležnaści ad taho, nakolki zrazumieli.
U samim pracesie mastacka-pastanoŭčym pakul tatalnaha kantrolu niama, prynamsi my nie sutykalisia.

Ale ŭsio bolš i bolš chvalavańniaŭ u samich kalektyvach — pačynaje pracavać samacenzura: mo, heta zanadta, a hetaha nie varta…
Kali kazać pra maju pracu, to ja i nie rabiła nikoli pramych simvałaŭ, jakija adnosiacca da palityčnaj situacyi. Jany i nie patrebnyja.
Niemahčyma rabić cenzuru ŭ teatry!
Kali ty čytaješ lubuju pjesu, luboha času (chaj Hohal, Dastajeŭski ci sučasnaja biełaruskaja dramaturhija) — u luboj pjesie prysutničaje palityčny kantekst. U luboj pjesie možna znajści notki fieminizmu. Heta tekst, jaki napisany.
«NN»: Ci płanujecie praciahnuć pracu ŭ hetaj śfiery, moža, jość žadańnie znajści biełaruskija inicyjatyvy za miažoj?
NM: Ja druhi dzień u Tbilisi, pakul nie viedaju, dzie budu pracavać. Pryhladajusia da hruzinskich teatraŭ. Chaču ŭ pierśpiektyvie zaprašać biełaruskich teatralnych dziejačaŭ siudy ŭ Hruziju, kab rabić supolnyja prajekty. Važna, kali jość takija suviazi, heta plonnaja schiema.
Siabry kazali, što prosta išli tut pa vulicy i sustreli Malavanyča — voś jak. To-bok užo ŭ Hruzii jość biełaruskija dziejačy, miarkuju, ich kolkaść budzie pavialičvacca.
«Teatr nie pavinien kryčać palityčnyja łozunhi — ich pieradaje atmaśfiera»
«NN»: Z adnoha boku, cisk, zabarony i pieraškody stvarajuć peŭny kulturnicki supraciŭ, nadajuć tvorčaj enierhii, ź inšaha — teatr patrabuje značnych vydatkaŭ, bieź dziaržavy ciažka. Jak vy ličycie, apošnija hady iduć chutčej u plus ci ŭ minus biełaruskamu teatru?
NM: Dumaju, apošnija dva hady adnaznačna ŭ minus. Teatr — zaŭsiody reakcyja na peŭnyja sacyjalnyja pracesy, palityčnyja. Tak było zaŭsiody. Ale hetaj mahčymaści ciapier niama absalutna. Apošni prykład: śpiektakl «Pačupki» ŭ RTBD. Jon zrobleny całkam u čornych kolerach, jość mocnyja simvały sučasnaści.
Teatr ža nie pavinien kryčać palityčnyja łozunhi — ich pieradaje atmaśfiera. Dyk voś atmaśfiera ŭ «Pačupkach» vielmi adpaviadaje biełaruskaj sučasnaści.
Voś Karniah adreahavaŭ na padziei — nastolki tonka i zavualavana, nakolki heta mahčyma.
Zaraz jość ćviordaje razumieńnie, što RTBD čakajuć vialikija pieramieny. Pa tym, što ja čuła: šmat ludziej z teatra zaprašajuć hladzieć apošnija śpiektakli lutaha-sakavika, bo napieradzie čakajucca źmieny. Jakija ciapier mohuć jany być — vidavočna.
«Nas praviarali daišniki vosiem razoŭ»
«NN»: Nakolki ciapier ciažka vyrvacca ź Biełarusi, usio ž achvotnych šmat, a varyjantaŭ robicca mienš?

NM: Z kožnym dniom ciažej i ciažej. Adčuvańnie, nibyta my ŭskočyli ŭ apošni vahon ciahnika, jaki haryć.
Jość niekalki šlachoŭ da Hruzii ciapier. Samy papularny — samalotam, heta vielmi chutka. Dobry varyjant, ale kvitki raźlatajucca imhnienna, choć kaštujuć vielmi doraha (ad 1000 dalaraŭ). Bolšaść navat nie razhladaje hety varyjant.
Jość rejsavyja aŭtobusy. Kab vyjechać pa ziamli, treba jechać praz Rasiju. Kab trapić u Rasiju na aŭtobusie, maje być padstava na ŭjezd. Hetuju papieru robiać roznymi šlachami. Ale ja nie adnu historyju čuła, jak ludziej navat z hetym dakumientam razvaročvali na miažy. Tamu heta taksama nie dakładny sposab.
Možna jechać lasami-palami. Ale samy prosty šlach, kab ujechać u Rasiju biez padstavy, — samalot albo ciahnik.
My ŭziali kvitki na ciahnik da Smalenska, a tam užo nas sustreŭ bus, jaki my zamovili ŭ turarhanizacyi.

«NN»: Ci ŭźnikli prablemy z dakumientami ci pravierkami?
NM: Zaraz vielmi šmat infarmacyi paŭsiul. Raju praviarać usio na aficyjnych sajtach. Ludzi ŭ panicy, ničoha nie razumiejuć, tamu šmat dezynfarmacyi. Na momant, kali my jechali, byŭ patrebien tolki PŁR-test i pašpart. U Hruziju toje samaje.
Dla hramadzian Rasii tam patrabavańni krychu inšyja.
Kali jechali pa Rasii, byli adnosna niedaloka ad ukrainskaj miažy. Zrazumieli heta, ubačyŭšy vielmi daŭhuju kałonu vajskovaj techniki. Heta byli nie tanki, chutčej hruzaviki z prypasami.
Nas praviarali daišniki vosiem razoŭ. Spyniali, hladzieli dakumienty. Cikava, što jany byli ŭ kaskach i broniekamizelkach.
Na KPP pablizu Paŭnočnaj Asiecii vajskoŭcy z aŭtamatami pilna dahladali rečy, dapytvali, kudy my jedziem i čamu.
Vierchni Łars — samy papularny maršrut, kab ujechać z Rasii ŭ Hruziju. Tamu tam čerhi vielizarnyja. Kiłamietraŭ ź dziesiać dakładna.
«NN»: Kolki ŭsiaho času zaniaŭ vaš šlach?

NM: My vyjechali ź Minska a 12-j hadzinie nočy ŭ Smalensk, piać hadzin u darozie. Čakali naš bus hadzin šeść-siem — jon zatrymaŭsia na miažy. Pa Rasii jechali paŭtara dni, na miažy z Hruzijaj stajali 12 hadzin. Ad miažy da Tbilisi — kala troch hadzin.
«NN»: Ci padličyli vy košt takoj pajezdki?
NM: My vybrali nie samy tanny varyjant. U nas było šmat rečaŭ, patrebna było miesca. My apłacili bus — 2250 dalaraŭ, padzialili na ŭsich. Z čałavieka vyjšła kala 370. Kvitok na ciahnik da Smalenska kaštavaŭ u rajonie 100 rubloŭ.
«Prablema źniać kvateru: ź biełaruskim pašpartam — časta admaŭlajuć»
«NN»: Daroha była składanaja?
NM: U hety čas na miažy było vielmi choładna. Ale vielmi pryhožyja krajavidy — hory. Rasijskija pamiežniki vielmi žorstka dapytvali ruskich i ŭkraincaŭ, jakija vyjazdžajuć. Biełarusy ich nie tak mocna cikavili. Ale čarhu zatrymlivali mienavita hetyja pravierki i dopyty.

U toj dzień, kali my ŭjechali ŭ Hruziju — nam skazali na miažy — usiaho ŭjechała 500 biełarusaŭ. Heta za adzin dzień!
Pieššu pierajści miažu z Hruzijaj niemahčyma. Byli ludzi, jakija vielmi prasili puścić ich u naš bus. Ale ŭ našaha pieravozčyka byli dakładnyja śpisy, my nie mahli.
«NN»: Choć vy i zusim niadoŭha ŭ Hruzii, ale ci zaŭvažyli asablivaje staŭleńnie da biełarusaŭ na fonie ŭsioj trahičnaj situacyi?
NM: Adrazu zaŭvažnaja nievierahodnaja salidarnaść z Ukrainaj: paŭsiul ściahi visiać, źbirajecca humanitarnaja dapamoha.
Ale miascovyja mocna napružanyja praz kolkaść pryjechaŭšych biełarusaŭ. Jany bajacca, što heta mohuć być i dyviersanty — tut dobra pamiatajuć 2008 hod, aścierahajucca pravakacyj.

Prablema źniać kvateru: ź biełaruskim pašpartam — časta admaŭlajuć.
Mocnaj nianaviści ŭ horadzie ja nie zaŭvažyła, ale ludzi napružanyja.
Jak akazałasia, mnohija hruziny nie nadta pilna sačyli za situacyjaj u Biełarusi apošnich hadoŭ. Tut jašče niama takoha ŭśviedamleńnia, jak, naprykład, va Ukrainie, što biełaruski narod nie tojesny Łukašenku.
-
Šamietaviec: Paśla źniknieńnia ni Mielnikava, ni ad jaje imia na «Kibierpartyzanaŭ» nie vychodzili. Jana nie maje čym nas šantažavać
-
Zianon Paźniak: Zaraz intaresy režymu ŭ niejkaj stupieni supadajuć z nacyjanalnymi intaresami
-
«Kibierpartyzany»: Nie treba raździmać paniku, što režym usio moža ŭzłamać, pračytać, pra ŭsio daviedacca. Nie, nie moža
Jak razhuł pryrody viarnuŭ cieły Barbary Radzivił i vialikaha kniazia Alaksandra i čamu tajamnicu źniknieńnia ichnich rehalij zmahli raskryć tolki ciapier

Jak razhuł pryrody viarnuŭ cieły Barbary Radzivił i vialikaha kniazia Alaksandra i čamu tajamnicu źniknieńnia ichnich rehalij zmahli raskryć tolki ciapier
«Kali ciapier chierova, značyć, heta jašče nie kaniec». Pahutaryli z epatažnym «śviatarom XXI stahodździa», pra jakoha nie było čuvać piać hadoŭ paśla aryštu

Kamientary