Niejak, na hłybockim rynku, žonka kaža -- vuń tam staić namiot, dzie pradajuć vušy vendžanyja śvinyja... Chočaš, idzi kupi. Ja i pajšoŭ. Prychodžu da namiota, a tam cetlik -- "uši kopčionyje słavianskije". -- Dyk, a što? Śvinyja vušy ŭžo razabrali!-- pytaju ŭ pradavački. -- A heta što lažyć?-- piarečyć pradavačka. -- Tut ža napisana -- "uši kopčionyje słavianskije"! A mnie treba śvinyja!!! -- A što mnie dali -- toje i pradaju!-- reziumuje pradavačka.
Tak i z hetym hatelem: hatel "Słavianski" -- dumajuć pryjezdžyja -- dla słavianaŭ. A dzie dla anhasaksaŭ?
U Minsku zakryŭsia hatel, pabudavany da chakiejnaha čempijanatu śvietu 2014 hoda
to tak jamu i treba... habtelu hetamu