Adno słova - Padsasonny....

Spadar Apiejkin, voś hladzim na razmovy Kolki łukašenki jakim-niebudź žurnalistam. Cicha mović, ružovyja ščočki, jak byccam prahresiŭny padletak, a pasadzi jaho na "tron", dyk budzie toj šče cichi chłopčyk. Kali spadaryni Dryha ci Ananič, spadary Savinych z Bałabaj z ranicy da viečara svaim dzieciam u hałovy ŭkładajuć, što tolki łukašenka, tolki jon ratuje Biełaruś (ichniaje zamožnaje žyćcio), dyk jakimi jany rastuć? Dačka siarhijenki, jak prykład. Šče ničoha nie zrabiła, a ŭžo pytajecca, chto dy što zrabiŭ dla ich Biełorusii. A Hryška azaronak? Baćka nie liŭ u vušy - synok, jazyk hłybiej u d.pu dyrektaru saŭhasa, i budzieš žyć dobra, jeść i pić smačna, u dobruju hamnastyčnuju zału chadzić. Chaj doma siadziać, niama sporta ŭ Biełarusi.

Nie pavinny, tolki kali vyjazdžajuć i vykazvajuć svaju pazicyju. Voś dačka uzurpatara ź Linii Stalina siadzić u Varšavie, chodzić pa kaviarniach, pakul jaje baćka hvałtuje maralna biełaruskich dziaciej. I ŭsio ŭ ich cudoŭna. Kali my budziem žyjć pa pryncypu, što adnych za inakadumstva karajuć da 5 kalena, a inšyja nie niasuć adkaznaści, bo dzieci, unuki, braty, to tak i zastaniemsia my ciarpiłami

Dzieci łukašystaŭ nie buduć adkazvać za svaich haniebnych baćkoŭ tolki paśla lustracyi, kali ŭsia ich skradzienaja majemaść budzie kanfiskovana na karyść biełaruskaha naroda. A da hetaha jašče daleka.

Apiejkin u apošnija dni zanadta aktyvizavaŭsia z antysankcyjnaj rytorykaj, byccam u jaho ŭ hetym svoj intares. Kansierva ŭskryłasia?

Niet, koniečno. Puskaj živut siebie spokojno v Jevropie i SŠA. V kuplennych na papkiny dieńhi domach i kvartirach, učatsia na papkiny dieńhi v jevropiejskich i amierikanskich vuzach. Zavodiat novyje znakomstva nie s kołchoźnikami i proletarijami, a s priličnymi lud́mi, v riestoranach i na kurortach na papkiny čiestno zarabotannyje.