«Ludzi vychodzili adtul mokryja, byccam u h…no ich mačanuli». Prapahandyst Mukavozčyk vučyŭ patryjatyzmu žodzinskich piedahohaŭ
U himnazii №1 horada Žodzina prajšła «dyjałohavaja placoŭka» na temu «Patryjatyčnaje vychavańnie siońnia — vykliki i pryjarytety». Amal try hadziny pierad nastaŭnikami i funkcyjanierami ad adukacyi vystupaŭ prapahandyst Andrej Mukavozčyk, piša Ex-press.by, drukujučy ŭražańni ad taho, što adbyvałasia, adnaho sa svaich čytačoŭ.
Čytač vydańnia, prysutny na hetym mierapryjemstvie, raskazaŭ:
«Mierapryjemstva było, jak zaŭsiody, ideałahična-idyjatyčnaje. Na jaho sahnali dyrektaraŭ škoł, fizrukoŭ, vajenrukoŭ, supracoŭnikaŭ adździeła adukacyi.
Śmiešna, ale ŭ prezidyumie siadzieli jak minimum dvoje — namieśnik staršyni Žodzinskaha vykankama Suško i prapahandyst Mukavozčyk — u jakich dzieci žyvuć na Zachadzie.
Adnak jany — «śpiecyjalisty pa pytańni vychavańnia padrastajučaha pakaleńnia» — raskazvali pra važnaść pryščapleńnia moładzi pačućcia patryjatyzmu, pra histaryčnuju pamiać, zachavańnie tradycyj svaich prodkaŭ.
Heta było žudasna — kolki liłosia brydoty z vusnaŭ hetych prysłužnikaŭ Łukašenki. Ludzi vychodzili adtul mokryja, byccam u h…no ich mačanuli. Taki presinh i kałamuć, jakich jašče nie było».
Čytajcie taksama:
U prapahandysta Mukavozčyka spytali, čamu jahonaja dačka pracuje ŭ ZŠA
«Ciažka być dziaržaŭnym prapahandystam, davodzicca pisać adkrytuju łuchtu i dzič»
Na Mahiloŭščynie dziaciej stali vazić pa łukašenkaŭskich miaścinach. Jak u SSSR pa leninskich
Kamientary