Raby nie my... Jakaja hańba, ale ž ničoha, prahłynie i nadalej budzie 'mudraść' siniepałaha słavić.

Darma ty bartaš tudy palez! Siadzieŭ by ŭ svaich Rapiachach dy navoz viłami kałupaŭ.

A ciełovať botinok łukašienko jeŝie nie nado było pri etom?

Kotya, nie za harami... 

Kotya, budiet i ciełovať i lizať tožie.

Jemiela, i nie tolki boty,

Ni honaru, ni hodnaści

Ničieho strašnoho niet. Da, ja ciełovał tufli Priezidientu, čtoby poprosiť proŝienija i ja nie sčitaju eto unižienijem. Eto normalno, kohda ty chočieš iźviniťsia iskrieńnie.

Protasievič , a čamu nie zadnicu?

Jurij Zacharienko o stile Łukašienko
https://www.youtube.com/watch?v=sWg_6pak3tg  

Chto sam zrabiŭ ź siabie hnoj - buduć usio žyćcio kapacca ŭ hnoi.

A čamu heta jon rukami?! Treba było ryłam, i zadavolena pachrukvać - kab vyhladać bolš łajalniejšym.

Takoje ŭražańnie, što ryhoryč paškodziŭsia hałavoj.
Cełaha ministra Vialikaj Biełarusi napakaz prymusić kałupacca ŭ ziamli?
Rozumu niespaścižna.

Dajarka Lesia Kavanovič, dyk ničoha ž novaha.

Prohriess, pierśpiektiva, raźvitije, tiechnołohii, nauka, obrvzovanije, miedicina, 6 tiechnołohičieskij układ v odnom miestie, odnom diejstvii i srazu.

Narodcu očań panraviłaś, chatim jaščo...

I jaščo, narodcu pakazałasia, što łukašenka chatit, ad ministra, mocnaj, francuzkaj lubovi...

A nasamreč kali zapatrabuje haŭno na karoŭniku pačastavać, to i pačastujuć. Darosłyja mužyki, adukacyju majuć, dziaciej, žonak, adnaho nie majuć zusim - hodnaści

*, Jakaja tam hodnaść? Adkul? U jaho užo nie było hodnasci tady, kali jon pa hałavach karabkaŭsia na hetuju viaršyniu piramidy! Karabkaŭsia i lizaŭ, i hadziŭ na tych chto pad im.

Nakolki ja razumieju, nijakaha racyjanalna-ahratechničnaha sensu ŭ razhrabańni hleby rukami niama. Sens tolki ŭ tym, kab prynizić čałavieka i pakazać, što ŭsio tut naležyć "chaziainu" ułučna ź ludźmi.