O, Horbač. Pamiataju, jak dva słovy nie mahła źviazać na sudzie, čytała ź niejkij brudnych papierkach. Dy j navošta było napružvacca, kali vynik byŭ zahadzia viadomy, a sud - čysty cyrk, jak jany jaho sami nazvali. Ale imklivaja karjera: z prakurora pa palityčnych spravach dy j u sudździ pa tych samych palityčnych spravach.
Palitźniavolenuju Alaksandru Kasko znoŭ buduć sudzić