Bajdien budiet bałatirovaťsia.

A moh by nie ŭdzielničać nie ŭ jakich debatach, jak "krepki arešak"

Debaty tut nie pru čym. Prezydenckaja honka doūhaja, i adny debaty nia mohuc` byc` kliučavym faktaram dlia pryniačcia takoha rašeņnia, jak sychod pretendenta z dystancyi. Toje, što adbyvajecca - huļnia dlia elektaratu i mižnarodnaj supoļnasci. Zamiest taho, kab paviedamic` svietu, što Bajden chvory - robiac` vyhliad, što jon O`K, alie pravaliū debaty, i tamu syjdzie, paslia niepraciahlych vahaņniaū. Bo 1) hramadztva treba padrychtavac`, i 2) nieļha dazvolic` viedac`, što na čalie takoj krainy, jak USA, znachodzicca niedziejazdoļny čalaviek, i da kanca terminu jahonaha prezydenctva rašeņni ū Bielym domie prymajucca inšymi liudzmi, bo heta pastavic` pad sumnievy kroki USA u zniešniaj palitycy...

Džošua naš Prezident

Šapiru chaču!

"Bastyjon biełaruščyny" prasoŭvaje sorasaŭskuju prapahandu. Biełaruskija nacyjanalnyja intaresy tut nikoha nie cikaviać.

Žeka, razvał ich intieries!

rom, da, naš intieries - eto razvał rośsii

Biełarus, žestačajše plusuju

Biełarus, bystrieje sam razvališsia, i połučitsia žił zria.

Vybora osobo to i niet (kak vsiehda v Amierikie), no vot i pridiotsia za Trampa. Nie za radužnych žie diemokratov, rusofobov i diemahohov.

Biełarus, Nia tolki razvał, ale i padzieł.