A na vašym Zachnivajučym Zachadzie, ja ŭže havaryŭ pra jenta zapadnikam, inščo katoryja kartački zavodziać... A tut ŭsio prosta - bac i ty toki na piensiju (kiedy dažyvieš) vyjdzieš z zarpłataj. Prydumali pahanyja kapitalisty zarobki vypłačvać, jenta pieražytki abałvańvańnie Panami naš Vialiki Čarkašvkvaračny Miantalitet. Biedarusu što treba - pračnuŭsia a za cibia Jarmošyna ŭže prahałasiła, vyjšaŭ z padjezdu a tam Karpiankoŭ na śniadanak z bałandaj... Žyvi ni chaču. My Kvitniejučuju nikamu nie addamo - jenta naš astravok stabilnaści

Vo jenta ja panimaju praca, prydurvajciesia ŭžo rasiejskaj, bo heta spres ruskamirnyja naratyvy

Imia, pryduńvajsia? ;) dzie ty sičas Duniu znojdzieš? Tut Tekla prapała, ijo Mania pazvała pa hryby, raptam była dy chutka źnikła... I vaapšče, tut cibie nie Literštejn katory za dzień piarojdzieš, jenta čyvojta.tam.ź.zialonym aharodžanaja ad vašaha ŭzajemadziejśvija terytoryja dla praizrastanija burakoŭ dla Kolinych tabletak. I vaapšče mnoha vaprosaŭ zadaješ, i iščo - u cibia hrafik napražonny, ty nie vypłaciŭ ipacieku Biełhazprambanka pa prahramie "A ja vam sičas pakažu..."

spadziajusia heta nie nazaŭsiody. Car stary- pamre, ŭsio laśniecca