Poniatnoje dieło, čto vsie vsio zabyli, vsie śmiejutsia, pjut-hulajut, śmiriliś, privykli, šutiat, "partizaniat".. Poka nad druhimi izdievajutsia v łahieriach i tiuŕmach, ubivajut i unižajut. Imienno poetomu bolšie nikohda v žiźni ni nohoj v etu triždy proklatuju pomojku!

Niestandartnyj variant, a emihranty kaniešnie ž nie śmiajucca, nie pjuć i nie hulajuć i naohuł usio u pałku Kalinoŭskaha

Niestandartnyj variant, …pramoviŭ mankurt movaj svajho haspadara

Niestandartnyj variant, a vy da 20-ha hoda nie hulali? Što, chiba źmirylisia z Karpienkam, Hančarom, Krasoŭskim? Źbićciom deputataŭ VS-12? Na emihracyi nie hulajecie?

U čym roźnica: hulać doma ci na emihracyi? Być na emihracyi jość sens, kali ty robiš niešta karysnaje albo isnuje naŭprostavaja pahroza. Inakš heta emihracyja dziela emihracyi

A što robiać emihranty?, emihranty potomu i ujechali čtoby nie iskať kompromissov s soviesťju.Buchať na Zybie znaja čto v dvuch kiłomietrach pytajut očieriednuju partiju biedołah, i s ohladkoj i strachom udalaja hruppu kotoruju zašieł počitať v tielehie-nie,eto žuť.

Atakamciev, poetomu vy spokojno buchajetie i viesielitieś za hraniciej i soviesť vaša spokojna?

Emihrantu , nie sovsiem. Imienno poetomu my v svoi około soroka s paroj sotniej baksov v karmanie načali žiť s połnoho nula, podymať siebia iz ničieho i pri etom tviordo znať, čto ni odnoj musorskoj svołoči nie pieriepadiot ni jedinoj kopiejki.

Niestandartnyj variant , nie treba tut la-la, "40 baksaŭ i soviesť". Ja viedaju ŭsio pra žyćcio ŭ emihracyi, bo sama źjechała. Tut łaćviej žyć i lahčej dychać. I nie treba korčyć ź siabie mučanikaŭ i hierojaŭ, bo sapraŭdnyja hieroi zaraz albo ŭ pałku Kalinoŭskaha, albo ŭ Biełarusi. A my prosta bolš bajalisia. Nie saromiejciesia pryznać. I tym bolš nie ŭzłahajcie na zastaŭšysia ŭ Biełarusi vinu za toje, što tvaryłasia pakaleńniami i za žadańnie vyžyć choć u takich abstavinach.

A što robiać emihranty?, eto vam tut nie nado la-la. Ja vzrosłyj čiełoviek i sam riešaju s koho i čto sprašivať. Jeśli po vašiemu vkałyvať po 12 časov, połučať otkazy iz-za pasporta i sčitať dni do okončanija sroka jeho diejstvija - "lehčie žiť", to tohda ja vas pozdravlaju. Potomu čto vy vyjechali sovsiem v druhije vriemiena i žili s druhim otnošienijem k siebie. Bojaliś.. Vas vidno nikohda nie zastavlali davať pokazanija na druziej i rodnych, kohda v krovavych soplach s mieškom na hołovie sidiš kak biedniaha Diedok. Ili s elektrošokierom, kotoryj v šieju tyčut. Kalinovcami prikryvajetieś... Vam javno nie poniať pričiny biehstva mnohich.

Vo, a kali ja kazaŭ, što žyćcio ŭ Minsku viruje, mianie tut minusavali. Ludzi, kali vy chočacie bačyć Minsk pustym i cichim, heta nie značyć, što jon taki nasamreč jość

Braťja, nužno diezu vkidyvať očień ostorožno, potomu čto pieriestanut vieriť, čto vy oppozicionnoje śmi.

Nie dziva, što biełarusy za miažoj skažona ŭjaŭlajuć realii ŭnutry Biełarusi. Navošta daloka chadzić: kali emihrant čytaje "Našu Nivu", u jaho składajecca ŭražańnie, što tut zastalisia tolki Bondarava, Dziermant, Ahayonaŭ i Žan Sodal)) Ale ja nie asudžaju redakcyju: pra toje, jak ludzi źbirajuć dapamohu tym, chto paciarpieŭ ad režyma, albo jak mienty pad čas pieratrusaŭ dajuć ludziam mahčymaść pačyścić telefony i t.p. - pra heta, viadoma, nielha pisać, ni imionaŭ, ni miesca dziejańnia, ni inšych padrabiaznaściaŭ. A takija prykłady nie prosta jość, ich bieźlič, jany adbyvajucca litaralna kožny dzień. I biełarusaŭ u krainie zastałosia ŭ tysiačy razoŭ bolš, čym bonadaravych i dziermantaŭ.
I jašče. Kali niechta ličyć, što na tancy i dyskateki chodzić tolki apalityčnaje bałota, a zmahary ŭvieś
čas siadziać niedzie ŭ padpolli i z trahičnymi tvarami śpiavajuć "Mahutny Boža" - dyk voś vam navina: zmahary taksama lubiać kancerty, bary, tusoŭki. Ludzi lubiać žyćcio i chočuć žyć. Ale kali nastanie zručny momant, heta nie pieraškodzić im vyjści na płoščy i vykazać svajo mierkavańnie. Tym bolš, što za čatyry hady u ich nazapasiłasia šmat čaho, što im chočacca i patrebna skazać.

SM, vy majecie racyju na 100%, ale ja vypadkova pastaviła vam "-"

SM, ja, što praŭda, ad pačatku hoda nol dziermantaŭ bačyŭ na vulicach, ale ž i biełaruskuju movu čuŭ pryblizna dva razy. Spadzievaŭ nol. Hety narodziec śviadoma pamre za russkij mir i razam ź im.

SM, Byłyja i ciapierašnija palitviaźni redka vychodziać kudyści, ujavi sabie. Nas vanituje ad usieahulnaj abyjakavaści.

SM, plusik Vam.

SM, Snova botať budietie? I kvietačkami machať? Na nasilije nasilijem otviečať nie budietie? Tohda vy sadomazochisty i idioty. Nasilije- povivalnaja babka istorii- Karł Marks.

Prabačcie, cha-cha-cha, dziakuju!))

Chabor, nijakaj abyjakavaści niama, prosta nielha jak u 2020m adkryta havaryć ź nieznajomymi ludźmi na vulicy pra palityku. I navat prosta na vostryja sacyjalnyja temy. Nielha abaznačać siabie biełaruskaj simvolikaj, bo adrazu turma.
Usie zacialisia (zatailisia) i čakajuć zručnaha momantu.

Chabor, Nu už za biełorusskij jazyk bolšinstvo točno umirať nie sobirajetsia tut.

Marks, Śpiensier i pivo, …ale ž za rasiejščynu hatovyja być skotam. Ci niama tut niejkaj zakanamiernaści łoł

Marks ržiet s vas, dobra, što vy zdoleli adkazać hvałtam na hvałt i zastacca na voli. Moža dadzicie intervju našaj nivie, jak heta ŭ vas atrymałasia, jak zbroju pravieźli, kolki amapaŭcaŭ zamačyli.
(Chacia mnie zdajecca vas na pratestach nie było, navat kvietačnych.)
A Karł Marks zdajecca ni ŭ jakich revalucyjach nie ŭdzielničaŭ, i ŭvohule žyŭ na hrošy svajho siabra Enhielsa.

Ržunu, Marks v rievolucijach lično nie učastvovał. No podžihał znatno. A ja s jeho bieru primier.:)) Lenin tožie lično Zimnij nie brał.:)) I Trockij s nahanom nie biehał. I biez nas durakov chvatajet.:))

Pabačyli budoŭli, novy "kryvy" asfalt, małočku, aŭto i natoŭpy ludziej, i zahučali apładyśmienty? Ludcy, vočy šyrej raspluščycie, heta nie žyćcio, a isnavańnie. Paŭsiul ciahniecca naratyŭ - heta ŭsio dziakujučy daražeńkamu Alaksandru Hryhorjeviču. Usio źniščajecca - mova, kultura, historyja, tolki 1944, vajna, vajna, vajna, voś i ŭsia naša historyja. Pilać, budoŭlu pabačyŭ, małaka papiła, u bary nie ŭleźci. Ha.no ŭsio heta, a nie žyćcio, što dzietkam pakinicie? Ź dziciačaha sadka vajennyja stroi, tančyki i kulamioty, hatoŭciesia pamirać za "elitu". Usio nakiravana, što biełarusy złomki i niedareki, kali nie dyrektar saŭhasa, to źnikniem. A to, što Biełaruś i biełarusaŭ metanakiravana pieraroblivajuć u savieckich čałaviekaŭ, hetaha nie bačuć. Dyk lepš viartajciesia ŭ Polšču dy adtul nazirajcie nadalej, ekśpierty chrenavy.

Josik, jakuju ž ty nievierahodnuju łuchtu napisaŭ. Nu ŭ Polščy-ta sapraŭdnaje žyćcio --pracavać na karyść čužoj dziaržavy. Pakinieš dzietkam źnižkavuju kartu biadronki. Pra toje jak libierasty pieraroblivajuć ludziej u jeŭrasavieckich čałaviekaŭ uvohule asobnaja razmova...

Josik, jany pabačyli novyja aŭto łukašystaŭ i vušy raźviesili, mahaziny, poŭnyja rasiejskaha piečyva i kanfiet z palmavaha masła ich u zachapleńnie pryviali, choć by hałavoj padumali i vakansii pahladzieli. Jakija zarobki i ci zmohuć jany z takimi zarobkami kupić tut novaje aŭto ci kvateru. I hałavoj padumali b, chto nasamreč heta kuplaje.
Treba było zbočyć z hłamurnaha praśpiektu ŭ centry Minska i Niamihi z Zybickaj u mikrarajony, dzie ludzi žyvuć i pahladzieć, jakija tam raźbityja tratuary, pałamanyja skamiejki, nieremantavanyja dziesiacihodździami padjezdy i žychary korpajucca ŭ śmiećciavych bakach.
Jak drenna apranajucca ludzi, moładź u tannaj niajakasnaj vopratcy i drennym nienaturalnym abutku. I što kładuć ludzi ŭ košyk u kramach na mikrarajonach. I jak mnohija mužčyny biaruć praktyčna tolki adzin ałkahol, navat biez zakuski. A heta - tatalnaja depresija z-za niemahčymaści raźvivacca i niešta mianiać i stvarać.

Mikrarajon ,
U nas na Sucharievo sovsiem normalno odievajutsia, nie chužie čiem v vašiej Polšie. I nikto nie hołodajet. Mnohije ludi stali žiť i zarabatyvať łučšie za poślednije hody.

Žizń, riebiata, voobŝie viezdie najdiot siebie puť, da i v 21-om viekie u stran problema prodovolstvija riešiena tak, čto nikakich hołodnych buntov i pustych połok užie nie budiet. No žizń lično u mienia mienia vsieho odna, i suŝiestvovať stolko let pusť pod i sytym, no plintusom, nie chočietsia. Ja čiełoviek svobodnyj i choču svobody dla svoich dietiej. I voobŝie mnie kažietsia, čto jeśli dołho žiť v riežimie abyniebyłovojny, to možno v itohie stať tipičnym rośsijaninon - atomizirovannym, vołnujuŝimsia tolko o svojem błahopołučii i plujuŝim na vsio i vsia. Nadiejuś, čto ja nie prav.

ech, toje što ty napisaŭ pra "žyź adna" i pra svabodu heta i jość " aby nie była vajny". Sapraŭdnyja patryjoty molacca Bohu, kab jon daŭ im šaniec pazabivać vorahaŭ biełaruščyny i addać žyćcio za Radzimu... A tvaja svaboda zvyčajnaha abyvały ŭ emihracyi ničoha nie kaštuje...

Miortvaja hałava , Nie vri. Nastojaŝije patrioty v połku Kalinovskoho. A tie, čto tolko molatsia Bohu, tie idioty ili trusy, chataskrajniki za hraniciej. Eto vy prokakali 20-yj. Takije kak Śvieta, Franak tolko jazykom mołoť umiejetie.

Da,vsie tak i jesť.I propasť v mirovozzrienii mieždu ujechavšimi i ostavšimisia budiet tolko uvieličivaťsia.Ja nie ponimaju kak tak možno žiť i nie choču ponimať,a oni budut zaŝiŝaťsia i nachodiť pričiny počiemu tak.

Nie čuŭ pra "pustyja palicy", jakija tut nie raz uzhadyvajucca

U svajeckija časy (ja vam za heta adkazvaju) u ZŠA amierykancy sapraŭdy (!) vieryli, što savieckija hramadzianie chodziać u vatoŭkach i łapciach, a na vulicach miadzieviedzi biehajuć. Što u SSSR u hramadzian ničoha niama ad słova zusim. Ale, jak vy zdahadvajecieś, toje była zvyčajnaja prapahanda, ale tolki amierykanskaja. Roŭna takaja jak i savieckaja, dzie kožny tydzień u prahramie Mižnarodnaja panarama jaje viadoŭcy raspaviadali jak amierykancy nočuć u kardonych karobkach ad ladoŭniaŭ, jak źbirajuć ježu na śmietnikach. Heta zvyčajnaja prapahanda da jakoj ludzi va usim śviecie, u luboj krainie pryjazna staviacca, pahatoŭ kali tabie jaje ŭ vušy zalivajuć časami, dniami, hadami. Voś jak tym letuvisam pačali zalivać jakija pahanyja biełarusy, što jany i lićciny (i heta jeść praŭda), i što jany ich harotnych historyi pazbavili, i što jany Vilniu chočuć zvajavać. I pavieryli, i vierać zaraz i jašče doŭha buduć vieryć i skosa pazirać.
Ale hałoŭnaja vysnova z taho inšaja. Za tłumam brudnaj i škodnaj prapahandy jeść iścina. I tamu kali na prastorach SSSR miadźviedzi nie snoŭdali pa vulicach, ale ž sama hetaja kraina zusim nie była volnaj. Tam isnavaŭ tatalitarny režym, tam ludziej katavali ŭ turmach i psiślakarniach, taja kraina dušyła volu svaich "chaŭruśnikaŭ" pa varšaŭskim bleku, taja kraina štodnia pahražała usim, taja kraina viała vojny, taja kraina źbivała letaki. Tak i ŭ Biełarusi - darohi dobryja (kudy lapiej za bałtyjskija krainy - fakt), vybar ježy jeść, ludzi na vulicach nie pamirajuć. Ale ž praŭda ŭ tym, što panuje nad hetym tatalitarny režym zamacavany na strachie ci suciełnaj abyjakavaści hramadzian, z poŭnaj adsutnaściu pravoŭ choć kolviek jakich, z anijakaj pierśpiektyvaj svajho žyćcia - što dajuć, toje i spažyvaj moŭčki, Jeść całkam izalijavanaja kraina i da taho ž spres čužaja, całkam nacyjanalna zhvałtavanaja, to bok - terytoryja. I usie

*-*, i tak, i nie tak. Zbolšaha tak, ale... Dzieciam i ludziam maładoha vieku zaŭždy vyhladaje, što žyćcio pačynajecca razam ź imi, a dahetul aničoha i nie było. A ŭsie pieramieny adbyvajucca ŭpieršyniu i niezvarotna katastrafičny. Nasamreč nie. Ja ŭstupiŭ u śviadomaje žyćcio pad čas daktryny "ślijanija nacij". Biez spadziavańnia na jakija choć kolviek pierśpiektyvy svajoj biełaruskaj jeŭrapiejskaj dziaržavy. Maje baćki pieražyli stalinski kałatun "niedozakonov". Nichto nie sumniavaŭsia, što SSSR heta nazaŭždy. U 1970-ch biełaruskija humanitaryi zaznali čarhovy razhrom i represii "za nacyjanalizm". Padałosia, što heta ŭžo apošniaja "zakatka pad asfalt". Našaja intelihiencyja padała z bałkona, mieła infarkty, albo ich prosta zabivali na vulicy, jak zabili Ł. Baraznu, siabra Z. Paźniaka. Usio heta było, ale ŭ kancy tych ža 1980-ch vybuch - u całkam začyščanym ruskamirnym Minsku
na asfalcie paŭstali "Biełaruskaja majstroŭnia", "Tałaka", "Tutejšyja", "Pahonia"... I tak pa ŭsioj BSSR. A chutka i SSSR, i BSSR zhinuli ŭ Letu. Niama bo ŭ nas inšaje idei i sposaba jak tolki samastojnaja jeŭrapiejskaja Respublika Biełaruś. Bolš ruskaj movy ci mienš ruskaj movy, ale ideja svajoj dziaržavy dla ŭsich adna. Inšaha šlachu niama.
Ja, pieražyŭšy roznaje, absalutna peŭny, što heta narodnaje razumieńnie niezvarotnaje.
Škada kaniešnie, što SSSR, jak toj vurdałak, jašče ŭstaje z histaryčnaj mahiły i smokča našu kroŭ i kroŭ usich, da kaho dastaje, ale i tut damo rady bo žyćcio zaŭsiody pieramahaje śmierć.

Miemuary , Nu začiem ty vrieš? Ja-minčanin i zastał tie vriemiena. Nie było v russkojazyčnom Minskie nikakoho vzryva nacionalizma v 80-yje. On kak był, tak i ostałsia russkojazyčnym. Eto v koncie 80-ch pod vlijanijem pieriestrojki Horbačieva povyłazili humanitarii tipa VIAčorki i stali hromko kričať. Nie było za nimi nikohda massovoj poddieržki. I siejčas niet. Biełorusskij nacionalizm vsiehda był słabieńkij.

Marks i rievolucija, pryviet, vatnik-rusifikatar. Z-za takich vatanoŭ, jak ty, tak i žyviem - u ruskamirstvie.

Vatniku, Ja nie rusifikator. Tut užie niečieho rusificirovať. Vsie davno rusificirovano jeŝie pri Briežnievie. Ja- divannyj obozrievatiel. Počiemu divannyj? Tak łučšie sidieť na divanie, čiem na kičie.:))

Marks vam u chatu, dyk toje jasna, što prablema Biełarusi nia ŭ tym, što ty ŭbohi, a što 80% nasielnictva takoje ž samaje

Imia, Eto problema dla takich kak vy, a nie dla nas. Politika- eto iskusstvo vozmožnoho. Poźniak shłupił, kohda napisał, čto eto iskusstvo nievozmožnoho. Vot nievozmožnoje vy i on i nie možietie dobiťsia. Potomu čto bolšinstvu russkojazyčnych vaši idiei adradžeńnia nieintieriesny. Jeŝie Mark pisał, čto idieja, zachvativšaja massy, stanovitsia matierialnoj siłoj. Tak vot vaša idieja nacionalizma nam po barabanu. Poetomu vy i nie u vłasti v RB.

Ekanomika i finansy RB dobra "padnialisia" na vajnie Pucina suprać Ukrainy. Vajennyja zakazy, chitryki z tranzitam, z abychodam "sankcyj". Pradali Maskvie ŭsio uzbrajeńnie. Rasijanie pryvoziać u Biełaruś hrošy, adpačyvajuć u darahich sanatoryjach, kuplajuć kvatery, chaty, biźnies biełarusaŭ.
Ukraincy hibnuć tysiačami, a u RB "ŭsio kipić, burlić i viruje".

Uład, Vaš kamientar padšturchnuŭ mianie da voś jakoj dumki: vojny stolki razoŭ adkidvali raźvićcio Biełaruś nazad, my zhubili stolki pakaleńniaŭ, mahčymaściaŭ, materyjalnych i kulturnych kaštoŭnaściaŭ, z-za čaho abjektyŭna adstali nie tolki ad Zachodniaj Jeŭropy, ale i ad svaich susiedziaŭ, toj ža Polščy ci Litvy - što budzie va ŭsich sensach lepš, kali ŭ hety raz vajna abminie Biełaruś. Vuń Šviecyja ci Šviejcaryja ŭžo bolš za 200 hadoŭ paźbiahajuć vojnaŭ i atrymlivajuć ad hetaha tolki prybytki i vyhody.

Uład, dziela spraviadlivaści, u Kijevie dy Lvovie taksama žyćcio viruje

Uražańni zaŭsiody zaležać ad čakańniaŭ. Niadaŭna razmaŭlała ź dźviuma siabroŭkami, jakija asobna adna ad adnoj jeździli ŭ Minsk. Abiedźvie na niekalki tydniaŭ, bo nazapasilisia spravy. Dyk i ŭ adnoj, i ŭ druhoj uražańni tak sabie. Kali koratka, nie toj horad, žyćcia i viru stała mieniej, i h.d.

Heta nie kaža pra toje, što inšyja ŭražańni niapravilnyja. Heta kaža pra toje, što čakańni byli roznyja, i ŭvohule ŭ kožnaha čałavieka svoj baromietr.

U artykule kinułasia ŭ vočy, što adrazu niekalki respandentaŭ dziviacca: jak, u Biełarusi nie pustyja palicy? Blin, nu treba žyć zusim užo ŭ alternatyŭnaj realnaści, kab vieryć u pustyja palicy ŭ 21-m stahodździ ŭ Jeŭropie. Navat kali ŭ Biełarusi budzie vypalenaja ziamla (a łukašyzm jaje paśla siabie abaviazkova pakinie), palicy nie buduć pustymi. U hłabalnym śviecie pa-inšamu prosta nie byvaje.

Što da cen. Na pasłuhi jany ŭ Polščy vyšejšyja, tak. Bo ŭ Polščy zarobki ŭtraja bolšyja. A ŭ Narviehii vaabšče kapiec ceny, ale i zarobki adpaviednyja. A ŭ Afrycy za adzin dołar možna paviačerać u kafe. Dyk dzie žyćcio lepšaje?

U cen na tavary taja ž samaja karelacyja, tolki z maleniečkim udakładnieńniem. Rubiel biełaruski za apošnija paru hod patańnieŭ istotna, a złoty naadvarot umacavaŭsia. Mienavita tamu ŭ Biełarusi košty stali jak by nižejšymi.

Toje, što žyćcio "viruje", to jano ŭsiudy viruje, nidzie nichto nie paŭzie na mohiłki pad praścinaj. Navat pad hitleraŭskaj akupacyjaj žyćcio "viravała". Ludzi chadzili na pracu, pracavali teatry, vychodzili haziety, naradžalisia dzieci. Nu, troški šybienicy stajali pa horadzie, siam-tam na ich hojdalisia cieły, ale ahułam horad "žyŭ zvyčajnym žyćciom".

I hałoŭnaje. Adna sprava asabistyja ŭražańni, inšaja - abjektyŭnyja trendy. A trend taki, što nie palaki valać žyć u łukašenkaŭskuju Biełaruś, chacia ich tak kličuć, tak kličuć, ažno vizy admianili... Naadvarot - biełarusy ŭsialak imknucca ŭ Polšču, jakaja i vizy ledź daje, i ŭvohule žaleznuju zasłonu buduje. Ale imknucca, dziela siabie i budučyni svaich dziaciej. Statystyka, jak toj kazaŭ, reč upartaja.

I što da cen. Heta nie palaki jeduć u Biełaruś, kab zatarycca ŭ Ždanach "pa dziašoŭcy". Heta biełarusiki šturmujuć miažu, raźbivajuć adzin adnamu nasy ŭ šmatkiłamiatrovaj čarzie, kab tolki "pierapłacić" u "darahoj" Polščy na zakupach.

Z čym-čym, a z trendami nie paspračaješsia.

Ściepanida, cisnu ruku! Mnie dzied-niabožčyk raspaviadaŭ jak vyhladała akupacyja Viciebsku. Moładź hulała kampanijami, a dzieŭki i ź niemcami biehali na spadkańni, paŭsiudna pracavali cyrulni, pryvatnyja łaŭki, kino. Nie šykavali, ale žyli ničym nie horš za balšavicki čas. Tolki jeść papraŭka: štotydzień niechta sa znajemych nazaŭždy źnikaŭ u SD, i kudyści źnikła paŭhorada - habrei, jakich zabili tolki z-za pachodžańnia. A tak žyćcie viravała. Darečy, šmat potym roznych aktoraŭ teatra, nastaŭnikaŭ i inš źbiehła ź niemcami.

Bolšinstvu ludiej nužny stabilnosť i spokojstvije. Dalšie užie k etomu u raznych ludiej dobavlajetsia raznoje: komu-to kultura, komu-to jazyk, komu-to čiesť i dostoinstvo. Jesť znakomyje s dochodom 5 tys jevro v miesiac i ujezžať oni nie chotiat potomu čto eto otličnyje dieńhi, a v jevropie užie prosto normalnyje, povlijať oni nihdie ni na čto nie mohut. I niedavno doviełoś poobŝaťsia s ukraincami, kotoryje hovorili čto vo vsiem vinovaty politiki, kotoryje nie smohli dohovoriťsia, a im prosto chočietsia žiť.

Kotya, v RB nikakije 5 tysiač funtov nie budut v kajf i v radosť. Ich dažie nie na čto budiet potratiť. "Stabilnosť i spokojstvije" eto voobŝie pro čto ? Zavtra budiet tak žie płocho kak včiera ?

Svajoj "bavoŭny" va Ŭkrainie zaŭsiody chapała. Jak u luboj pastsavieckaj krainie. Chto ŭ svoj čas padtrymlivaŭ Janukoviča, chto kazaŭ, što Łukašenka dobry baćka. Ale Krym 2014 i vajna 2022 šmat u čym abjadnali nacyju. Ludziej z chlebuškam u hałavie stała mienš, ale jany nie źnikli całkam, pra što kaža Vaš prykład.

U pačatku paviedamleńnia kažacie pra ŭzroŭni piramidy Masłoŭ. Žyćcio jość tolki na bazavym uzroŭni, a vyšejšyja (kultura, mova, hodnaść) adsutničajuć. Hetyja patreby niemahčyma zadavolić zaraz pry režymie.

pachniet čiem-to propahandonskim , dorohaja mašina, kvartira v priestižnom rajonie, dom, otdych i pojezdki, kačiestviennaja jeda, pri etom im poviezło i oni nie vkałyvajut kak łošadi s 8 utra do noči. Dumajetie každyj by otkazałsia ot takoho vo imia kakoj-to tam spraviedlivosti i ujechał by kuda-nibud́ hdie prišłoś by umieriť svoi appietity? Nu nie každyj davajtie čiestno.

., nie nado nadielať ludiej kakimi-to śvierchkačiestvami. Da po piramidie živut bolšinstvo. Dostatočno po bieł tv nieskolko let rasskazyvať čto biez ahł i jeho siemji budiet vojna i mnohije poviedutsia i vybierut ohorody, kriedity i monarchiju siemji łukašienok. Ni bohatyje ni biednyje nie chotiat tieriať to, čto u nich jesť inačie piervyje dali by ukrainie vsie liš by vojna zakončiłaś, no uvy.

Uzroŭni piramidy vyšej za bazavy - nie dla ludziej sa zvyš-zdolnaściami, a dla narmalnych. Heta norma, toje, čaho naturalna žadaje čałaviek.
Prapahanda moža kazać što zaŭhodna, hałoŭnaje, što my razumiejem (i Vy, zdajecca, taksama), što mienavita režym Łukašenki (pad Pucinym) jość nie harant stabilnaści, a hałoŭnaja pryčyna niestabilnaści.
Jany spačatku pałamali vierchnija ŭzroŭni piramidy, a paśla - teroram, vajnoj - łamajuć i nižni. "Chaj robić što zaŭhodna, hałoŭnaje, kab nie było vajny" - takaja formuła pracavała da 2020/2022.

niadaŭna zakinuła mianie vypadkova ŭ Minsk-Mir

čakała tam aŭtobusa... a jaho... niama
jak akazałasia, chodzić tolki adzin aŭtobus, a čakała nie na tym prypynku

nu zaadno trochi pahladzieła na toj "elitny" rajon... nu što skazać... kali koratka, dyk heta žach

i ludziej tam niama

niadaŭna jašče zvaliŭsia na maju chvoruju hałavu čarhovy žanich... prychožy małady) niavažna. zaraz nie pra toje. sam jon viaskovy, a ŭ Minsku budaŭnikom. užo źjechaŭ. źjechaŭ u žachu, skazaŭšy, što Minsk - žudasnaja žuć. nu praŭda. raniej nie tak było... a zaraz Minsk usio bolš robicca padobny da Maskvy... u drennym sensie. narmalnyja ludzi, chto maje hrošy i mahčymaść, źjazdžajuć u vioski.

a što da čyścini, što ŭsie kažuć... dyk taksama... niama tut čyścini. adnosna čysta, tamu što prybirajuć. a tak sieruć jašče jak

Što takoje "žyćcio horada"? Subjektyŭna aznaču jak dobraachvotnaju sumiesnuju aktyŭnaść ludziej za miežami nieabchodnaha (pracy i šopinha).
- Kultura. Teatr, kino. Niama kudy schadzić. I ź dziećmi taksama. Nizkaŭzroŭnievuju rasiejskuju žujku nie ŭličvaju. Situacyja pastupova paharšałasia z 2020-ha.
- Sport z boku hledača. Mierapryjemstvaŭ mižnarodnaha ŭzroŭniu niama.
- Sport z boku ŭdzielnika. Niama taho vału honak, marafonaŭ, jaki byŭ. I da 2020 byli ciažkaści z uzhadnieńniami, a zaraz tym bolš.
- Turyzm (amatarski, nie praz tury). Toje ž samaje, ryzykoŭna arhanizoŭvać kahości publična, akramia koła svaich siabroŭ.
- Knižnyja vystaŭki. Vyčyščana ŭsio, akramia Rasiei, Irana i t.p. "siabroŭskich krain".
- Muzyka. Narešcie źniščana ŭsio. Navat u poźnim SSSR (BSSR) žyŭ andehraŭnd, prachodzili kancerty, vychodziŭ samvydat. Nie kažu ŭžo pra 90-yja, 00-yja. Zaraz ničoha.
- Palityka. Nu chacia b takoje śviata, jak BNR-100. Sami razumiejecie, niemahčyma nijak.
- Hramadskaja aktyŭnaść. Abmierkavańni zabudovy, dobraŭładkavańnie dvaroŭ i parkaŭ, ekałahičnyja inicyjatyvy. Ničoha niama, ryzykoŭna. Niemahčyma šukać prychilnikaŭ siarod susiedziaŭ, u ŚMI, pietycyjach, rabić afłajn-mierapryjemstvy. Struktury, jakija mahli dapamahać, źniščany.
(Dadam pra budaŭnictva: toje, što budujuć u Minsk-Miry, kala Cnianki - žach, a nie "žyćcio", praciah najhoršych praktyk. Da taho ž iznoŭ vał budaŭnictva dla karnikaŭ, zaniapad i źniščeńnie architekturnaj spadčyny).
- Dzieciam. Addavać dziaciej u škołu strašna. Myćcio mazhoŭ, turnikiety, školnaja forma. Ryzykoŭna kazać dzieciam praŭdu, bo jany ž mohuć i skazać jaje ŭ škole, a danosčykaŭ chapaje. Pa-za škołaj: dziciačy centr admoviŭsia ad zaniatkaŭ pa biełaruskaj movie, na ŭsialaki vypadak.
- Dvarovaja aktyŭnaść, mierapryjemstvy. Toj karnavalny usplosk vosieńniu 2020 h., kancerty, ahulny stoł, znajomstvy susiedziaŭ. Voś tady sapraŭdy było tak, što «žyćcio kipić, burlić i viruje». A nie kali nieviadoma chto na darahich mašynach jedzie z novabudavanaha hietta buchać u bar.

., va ŭsim z vami zhodna, akrom hetaha - "Toj karnavalny usplosk vosieńniu 2020 h.," nu i što tam takoha dzielnaha było? mamy ź dziaćmi, što tam čaj i tancy, toje samaje mohuć i na dziciačych placoŭkach rabić. zrešty na ich ža jany tady i źbiralisia

Mabyć, Vam asabista nie pašancavała z rajonam, a my nie paśpiavali na ŭsio, što rabiłasia ŭ navakolli. Pry hetym ja zusim nie ekstraviert. I kažu chutčej nie pra palityčnuju aktyŭnaść, a siamiejny dasuh.
Byli kancerty, treninhi, prahlady kino, navat lekcyi. Navat vieršy čytali, i ludzi słuchali. Heta ŭ lubym vypadku było cikaviej, čym siadzieć doma i šukać niešta zabaŭlalnaje ŭ internetach.
U saŭkie asabistaja terytoryja zakončvajecca za dźviarami ŭłasnaj kvatery. Dvary kab kidać mašyny, i jak vierna kažacie, dla baćkoŭ z małymi dziećmi. Nu niedzie jość sportplacoŭki, tam taksama trochi centry pryciažeńnia. Usio. Dla astatnich dvor heta tranzitnaja terytoryja, jakuju ty chutka prachodziš pa puci kudyści i nazad.
I voś u hety pieryjad u tranzitnych terytoryjach źjaŭlałasia žyćcio. Ludzi vychodzili z atamarnych kletak-kvater.

A zaraz takoha niama, ahulnyja terytoryi viarnulisia pad uładu dziaržaŭna-palicejskuju. Dvary i vulicy pierastali być našymi, syšło ź ich žyćcio.

.., dzielnaha tam było, što biełaruskija dzieci pabačyli bieł-čyrvona-biełyja ściahi, i navučylisia kryčać razam z baćkami "Žyvie Biełaruś", to bok na ŭsio žyćcio atrymali dobruju pryščepku biełaruščyny. Jakaja praraście ŭ dzieciach ŭ budučyni. Abaviazkova.

., nu čamu ž nie pašancavała... žančyny tady źbiralisia kab t.zv. sabačaje pole prybrać (a mužyki ŭ hety čas pili piva)).. adnojčy tady navat viadomy fiłosaŭ pryjazžaŭ ź lekcyjaj u dvor, ja nie pajšła, bo była stomlenaja paśla pracy, a što da fiłasofii - mnie NN chapaje i inšych sajtaŭ. muž pajšoŭ. dyk viartajecca i kaža, što byli ŭ asnoŭnym maładyja dziaŭčaty i, kaža, što ŭražańnie było takoje, što jany pryjšli mužoŭ znaści. bo jon tolki tam niešta ŭ fiłosafa davaj pytać, a dziaŭčaty da jaho padlataŭć i ŭ rot hladziać - "da?" a sami nie pytali...

a što da saŭka, dyk tady ludzi kudy bolš źbiralisia ŭ dvarach. dzie ja žyła, byŭ navat amfiteatr vuličny i tam pravodzilisia roznyja mierapryjemstvy. a ŭ muža ŭ dvary navat Pieśniary vystupali. biaspłatna. niedaloka Mulavin žyŭ i ŭ mužavaj himnazii vučylisia jaho dzieci.
tak-to

Dvarovaja aktyŭnaść u savieckija časy heta dobra. Heta stvareńnie haryzantalnych suviaziaŭ pamiž ludźmi pa-za miežami ŭładnaj viertykali.
Tamu takoje z 2020 h. pad kantrolem. Administracyi i ŭčastkovyja majuć zahady manitoryć.

Kali dziaŭčyny žadajuć vybirać mužoŭ siarod zmaharoŭ, a jašče i siarod razumnych (jakija dyskutujuć ź fiłosafami) - heta taksama pazityŭna :) Heta žyćcio.

Uvohule treba źjavu razhladać sistemna, a nie pa ŭłasnych asacyjacyjach (sprabavali źvieści muža - značyć, drenna). Ja, naprykład, nie razumieju sport na stadyjonach, ale razumieju, što dla kahości heta važnaja častka haradskoha žyćcia.

Niva, heta takač reklama "pierahortvańnia staronki", ci što? Nievierahodna hłupy ŭkid

Koka, heta reklama taho, što chopić žyć u iluzijach. Treba adekvatna ŭsprymać rečaisnaść, a nie pierakonvać siabie ŭ nadziejach na karykaturny supraciŭ, što burlić u kanclahiery, i na padstavie hetaha rabić łožnyja vysnovy

Božuchna, što robicca?! Niaŭžo ŭ apazicyjnych ŚMI advažylisia napisać praŭdu pry žyćcio prostych ludziej u Biełarusi???
Tak, bolšaść daŭno pieraharnuła staronku i prystasavałasia da žyćcia ŭ novych umovach. Miarkuju, što i palitemihranty za miažoju taksama žyvuć zvyčajnym žyćciom, a nie tolki dumkami pra palitzekaŭ, represii, źviaržeńnie režymu i pabudovu novaj Biełarusi.

-
• ZABROŠKINY •

🥷 «Ja b tam žyŭ, ale, jak toj kazaŭ, jos'ć niuans». Tak, jość! Bo ŭ Msk, jak «toj kazaŭ», paŭsiul hučyć mova tytulnaje nacyi j kyrhyskaja, a ŭ RB amal spres čužanica. I ŭ hetym «vinavataja tolki Msk»? A ŭ tym, što ŭ jej samoj hučyć paŭsiul kyrhyskaja, to bok mova takoj ža byłoj savieckaje respubliki, jana nie vinavataja. Prosta śmiech u zali.

💒 Nie (,) cikava! Ja nia byŭ u RB hod adzinaccać, kažuć, tamaka novyja hrošy... Kažuć, abrali novaha prezydenta, jakaja ŭ vyhnańni. I pipipišuć, jak u hetym «arcikule» vočkami dźvochhadovych užo emihrantaŭ, jak tamaka fantasmaharyčna j šmat u čym ciopła-puchnata. Małočki vo šmat. U kaviarni možna nažercisia za kapiejki — nia toje, što ŭ Pałonii! — «niešta ŭ dva razy tańniej, niešta ŭ try, niešta ŭ piać — medpasłuhi, naprykład». I jašče «prastornyja vulicy, čystyja chodniki». «Ludzi pracujuć, hadujuć dziaciej, robiać ramonty, jeździać na adpačynak, sadziać [BČB susiedziaŭ i] aharody». A kali sumna, možna padchilać da enkevedešnych budynkaŭ i pačuć, jak piarać tych «palicičaskich», a jany hetak dziŭna kryčać, trypychajucca, stohnuć. Možna j u kino nie chadzić, viesiałucha!

🏚️ Zatoje zabraŭšaja nazirantaŭ-emihrantaŭ užo j nie ŭ taki sałodki pałon Pałonija razam z t.zv. cyvilizavanym śvietam zaniadbała, zakinuła Biełaruś. Tamu taja pieratvaryłasia, kali skazanuć na ichniaj čužanicy (chacia na čom iščo?), u «zabrošku» z nakinutaj na jaje pryhoža razmalavanaju anučaju.

🍄 «Zatoje jość niuans» — hety źbity całkam zašorany vyraz, jaki da hidaści lubiać pseŭdažurnalisty, vykarystujma tolki ŭ źjedlivym ručvie. Dyk voś «jak toj [jołupień] kazaŭ, jos'ć niuans»!!! Što dziejecca na Radzimie ź ichniaj rodnaj movaju, jak jaje padluča, hučna plažać, plundrać, Andriej i inšyja madam Zabroškiny, navat i nie zaiknulisia. Navošta palaki j «protčyja rumyny» prytulili heta ruskamirnaje łajno? Hanicie ich u svaju zabrošku, u svoj małočny j kisielny źziajučy Mankurtastan!
-

Vielmi dobryj artykuł, adrazu vidać majstra piśmiennika u pahonach KDB. Tak trymać NN.

dusia, A vam KHB spať nie dajet? Schoditie k psichiatru.

KNB, on žie KDB, tak točna tavaryŝ major, vy i vašy słužki spać nie dajuć.