Žyvu zaraz u Polščy. I adno s pieršaha, što mianie ździviła- heta kolkaść invalidaŭ u kramach, na vulicy. I tady ja padumała: jak ža heta dobra, što chvoryja ludzi majuć mahčymaść samastojna ruchacca, i samaje hałoŭnaje- nichto nie pavaročvaje šyju na nich, nie razhladaje, jak ŭ cyrku. Kožny maje chvarobu, u niekatorych jana nie bačna dla inšych, a ŭ niekatorych bačna. I što, hetyja ludzi pavinny chavacca? Kab " nie psavać nastroj" umoŭna zdarovym?? Invalidy ŭ Biełarusi vymušany siadzieć amal usio žyćcio izalavana, bo nie majuć mahčymaściaŭ vyjści. I heta vielmi prykła.

Natalla, nie pišycie bzduru! Ja ŭ Biełarusi i invalid. I nie izalavany, i vychodžu kudy i kali zachoču. Ale tak, z kavieńkaj.

Pra što artykuł uvohule? Pra toje, što pacyjent praz kolki hadoŭ pačaŭ vykonvać pradpisańnie daktaroŭ? Dyk siaredniestatystyčny čałaviek zrabiŭ by heta adrazu biez usiakich zababonaŭ.

Ja biez kija, vy nie viedajecie "siaredniestatystyčnaha pacyjenta" zusim. Ludzi časam robiać mienavita toje, što ŭračy im kažuć "nie rabi ni ŭ jakim razie", a kolki dziaciej, jakim vypisvajuć akulary, u škole ich nie nosiać, kolki ludziej navat nie prymajuć pryznačanyja leki, vy budziecie ździŭlenyja )

Pra chvoraje hramadstva, pra biaskoncyja pretenzii ŭ im (i vaš kamientaryj taksama prykład). Drennaje staŭlańnie hramadstva hučyć navat u hałovach samich chvorych.
I pra toje, jak čałaviek taho zbaviŭsia ŭ bolš zdarovym hramadstvie.

[Red. vydalena]