Načalnik navapołackaj kałonii vyjšaŭ na pracu ŭ vychodny, kab sarvać Babaryku pieradaču
U Navapołackaj kałonii ŭzmocnienaha režymu №1 šmat što daviałosia źmianić praz znachodžańnie tam VIP-viaźnia, byłoha bankira Viktara Babaryki. Jakim čynam heta adbyvałasia i jak źmianiałasia staŭleńnie da palityka z boku administracyi, «Biełsatu» raskazaŭ na ŭmovach ananimnaści były palitźniavoleny.
Pavodle ŭmovaŭ utrymańnia palitviaźniaŭ, Navapołackuju kałoniju ŭzmocnienaha režymu № 1 nazyvajuć adnoju z samych žorstkich u krainie. Pavodle «Biełsatu», ciapier u PK № 1 utrymlivajucca kala 150 palitźniavolenych. Siarod ich — Ihar Łosik, Andrej Kuźniečyk, Andžej Pačobut, Andrej Alaksandraŭ i, jak miarkujuć, Viktar Babaryka. Skazać, ci sapraŭdy były bankir i palityk ciapier u PK № 1 nie ŭjaŭlajecca mahčymym.
«Bajalisia, što jon niešta zarhanizuje, i zeki za im pojduć»
«Kali ŭ kałoniju viazuć palityčnaha, pra heta zahadzia viedajuć navat zeki. Infarmacyja ŭ kałonii raźlatajecca vielmi chutka, svaje vočy i jazyki jość paŭsiul, — apaviadaje Anatol (imia surazmoŭcy źmienienaje ź mierkavańniaŭ biaśpieki). — Ź Viktaram Babarykam była takaja ž historyja. Pierad jahonym pryjezdam była dzikaja biehanina — nie viedali, u jaki atrad jaho zasunuć i na jakuju pracu pastavić. Chacieli, kab jon minimalna mieŭ stasunki ź inšymi viaźniami. Bajalisia, napeŭna, što jon niešta zarhanizuje, i zeki za im pojduć».
Pavodle Anatola, usia terytoryja kałonii padzielenaja na «łakałki» (łakalnyja zony). U kožnaj, jak praviła, niekalki atradaŭ. Da prykładu, pieršaja łakalnaja zona nazyvajecca «kaźlatnikam». U joj try atrady. Viaźni tam pracujuć u štabie, u pralniach, na budoŭli, elektrykami, u stałoŭcy, u režymnaj bryhadzie. Samaja maleńkaja — «łakałka» šostaha atradu.
«Jak mnie apaviali staražyły, admysłova da pryjezdu Viktara Babaryki piakarniu z druhoha atradu pierakinuli ŭ šosty — zrabili ŭsio, kab jon byŭ maksimalna schavany ad vačej. Sietkavy płot dla hetaha zamianili sucelnymi bramami, kab nichto ničoha nie bačyŭ», — zhadvaje surazmoŭca.
Hetyja bramy začyniajuć nievialiki prachod. Z adnaho boku — piakarnia, z druhoha — bytoŭka prybiralnikaŭ. Tamu navat pry takoj izalacyi prybiralniki pramzony ŭsio roŭna mahli b ubačyć Viktara Babaryku. Naprykład, było vidać, jak časam jon vychodzić adpačyć.
«Pracavać tam było niaprosta. Uletku i tak vielmi śpiakotna, a ŭ piakarni jašče i adnačasova dźvie piečy pracujuć. U bryhadzie razam ź Viktaram Babarykam pracavali niekalki čałaviek — piakli chleb dla zony, rabili makaronu i bułački», — zaznačaje Anatol.
Spačatku Babaryka pracavaŭ apalnikam u piakarni. Zatym jaho pastavili ŭkładvać chlebabułačnyja vyraby. Uvieś pracoŭny čas palityčny viazień byŭ u pamiaškańni bieź vientylacyi, tempieratura ŭ jakim pieravyšała 30 hradusaŭ.
«Jašče adzin momant: raniej na ŭsiu piakarniu było piać kamieraŭ. Ale da pryjezdu Babaryki tudy ich panatykali ažno 12! Kab nie było nivodnaj ślapoj zony. Kab viedać pra kožny jahony krok.
Vy navat nie ŭjaŭlajecie, jakija spravy ŭ ich tam jość na kožnaha palitviaźnia, a ŭžo tym bolš na Viktara Babaryku. U ich ledź nie pa chvilinach raśpisana litaralna ŭsio, što čałaviek rabiŭ. Až da taho, kali i ŭ kolki jon chadziŭ u prybiralniu. Ludziej, jakija supracoŭničajuć z administracyjaj, sočać za palityčnymi i zdajuć ich, na zonie poŭna — «stukačy», «suki», «kačaniaty», «hubaziki»… Heta ŭsio jany», — kaža Anatol.
Razmaŭlać ź Viktaram Babarykam paśla jahonaha pastupleńnia ŭ kałoniju nielha było nikomu.
«Navat zekam ź jahonaha atradu, navat rabočym ź jahonaj bryhady. Dajšło da taho, što ŭ ŠIZA za razmovu z Babarykam «zakatali» [pasadzili. — Zaŭv. red. «Biełsatu»] navat jahonaha bryhadzira, jaki, u isnaści, byŭ abaviazany mieć stasunki ź im nakont pracy. Ale niekatoryja pryncypova ŭstupali z Babarykam u razmovu. Viedali, što vakoł kamiery, što paŭsiul chodziać «šaściorki», ale ŭsio roŭna razmaŭlali. Choć potym i akazvalisia ŭ ŠIZA.
Było vidać, što apieratyŭniki dy inšyja siłaviki nie mahli ŭpłyvać na jahonaje žyćcio. Usie rasparadžeńni, vidavočna, išli nie pa linii kiraŭnika kałonii, a pastupali źvierchu. Viktar Babaryka taksama adčuvaŭ, što jon im patrebny, i moh dazvolić pavodzić siabie adpaviedna — nie prahinaŭsia.
Kali išoŭ Palčyk [Andrej Palčyk — načalnik PK № 1 z 2017 da 2023 hoda], usie choram kryčali: «Zdra-a-a-śtie!». Dźmitryč pry hetym navat nie varušyŭsia. Jon viedaŭ sabie košt. Nijakich uhanaravańniaŭ jamu nie addavaŭ. Pry hetym z astatnimi zekami byŭ vielmi vietlivy i dalikatny. Z usimi na «vy», namahaŭsia zaŭsiody ŭśmichacca, vitaŭsia za ruku. Heta vielmi razumny i hodny čałaviek. Byŭ pieryjad, kali zabarona na razmovu ź im trochi asłabieła, i zeki mahli ź im razmaŭlać. Jaho tut ža miascovym «Huhłam» nazvali. Jość kamanda «Ok, Huhł», a ŭ kałonii była «Ok, Dźmitryč». U jahonaj u hałavie — bank viedaŭ», — zhadvaje Anatol.
Kali ŭ piakarni źmianiŭsia bryhadzir, u Viktara Babaryki ź im nie skłalisia stasunki:
«Nie žadaŭ biezadmoŭna vykonvać usio, što jamu kazali. Viktar Dźmitryjevič pramym tekstam moh skazać: «Nie budu hetaha rabić». Paŭtarusia, u toj pieryjad jon vydatna razumieŭ, što heta nie jahonaje miesca, što jaho zakinuli tudy jak raba, i što supracoŭniki nie zusim razumiejuć, jak ź im abychodzicca».
«Kali Babaryka vychodziŭ z pramzony, pačynała raŭci sirena»
U listapadzie 2022 hoda Viktara Babaryku pieraviali na inšaje miesca pracy. Usiaho ŭ PK № 1 ich siem: apracoŭvańnie dreva, mietału dla ačyščeńnia pravadoŭ i ćvikoŭ, vyrab plonki, pierabirańnie hranułaŭ polietylenteraftałatu (PET), myłavarnaje, vytvorčaść chleba, vytvorčaść vuhalu.
«Viktara Babaryku adpravili na vuhal, — apaviadaje surazmoŭca. — Heta adna z samych drennych i brudnych pracaŭ na zonie. Pa vosiem hadzinaŭ štodnia šeść dzion na tydzień palityk na dvare biez dostupu da bytoŭki, dzie možna było b sahrecca. Uvieś u smoli, saža ŭjadajecca navat u skuru. Tam Viktaru Babaryku pryjšłosia ciahać ciažar, choć heta i supraćpakazana jamu pavodle stanu zdaroŭja».
Udałosia vyśvietlić, jak vyhladała pracoŭnaje miesca źniavolenaha palityka ŭ toj čas:
«Staić niekalki vialikich bočak. Chtości kole drovy, chtości zakidvaje ich u hetuju bočku. Pad bočkaj — topka. Bočka hiermietyčna začyniajecca, kab u jaje nie traplaŭ kisłarod, i tak niekalki dzion bieź pierapynku. Za hety čas drovy ŭ bočcy nie zharajuć, a tlejuć. Tak pavodle technałohii atrymlivajuć vuhal, što ludzi ŭ kramach kuplajuć u papiarovych miaškach, kali na šašłyki iduć.
Uzimku, darečy, vuhalu nichto raniej nie rabiŭ — nikomu nie patrebna. Na zimu «vuhal» zakryvali, a bryhadu raskidvali. Ale dziela Viktara Babaryki pakinuli! Sietkavaty płot na «vuhali», darečy, taksama praź jaho zamianili na mietaličny biez praśvietaŭ».
Było jašče adno novaŭviadzieńnie admysłova pad źniavolenaha palityka, adznačaje Anatol: «Kab kantralory i nahladčyki na vyšcy byli zaŭsiody napahatovie, kali jon zachodzić i vychodzić kudyści, na bramu ŭstalavali sirenu. I jak tolki jany adčynialisia, jana pačynała raŭci na ŭsiu kałoniju. Ludzi ŭ barakach pračynalisia i ŭskokvali siarod nočy.
Heta ŭsio sprava ruk Palčyka. Redki sadyst, jaki atrymlivaje zadavalnieńnie ad taho, što ludzi pakutujuć. Palčyk na vačach padnačalenych moh źbivać ludziej. Ja taksama prajšoŭ praź źbićcio i ździeki ŭ PK № 1, u tym liku viedaju viaźnia, jakoha nastolki mocna źbili ŭ dušy, što adbili nyrki, i potym čałaviek mačyŭsia kryvioju.
Jon ža — Palčyk — asabista «chryściŭ» Viktara Babaryku. «Chryščeńnie» ŭ kałonii — heta kali źniavolenamu dajuć «naruchu» [parušeńnie. — Zaŭv. red. «Biełsatu»]. Jak heta budzie adbyvacca, administracyja kałonii pradumvaje zahadzia. U ich ranicami narady prachodziać. Tam jany pastanaŭlajuć, jak i ŭ kaho projdzie «chryščeńnie». Zahadzia vyrašajuć i toje, jakoje čałaviek nibyta ździejśniŭ parušeńnie. Choć jon jaho i nie ździejśniŭ, i navat jašče nie padazraje, što siońnia abo ŭ vyznačanuju datu jaho kinuć u ŠIZA. Da momantu, kali čałavieku abvieściać, što na jaho skłali rapart ab parušeńni, nasamreč usie dakumienty pra jahonaje pakarańnie ŭžo hatovyja i nadrukavanyja. Čałavieka prosta vykličuć i skažuć: «Ty nie zašpiliŭ huzika», «Ty nie pavitaŭsia», «Śmiećcie za tumbačkaju»… I prymusiać pisać tłumačalnuju, paśla jakoj pojdzie śledam pakarańnie.
Kali viazień nie pryznaje viny i parušeńnia, dla administracyi heta padstava dla kłopatu, bo źniavoleny ŭ teoryi moža vyklikać advakata, padać skarhu. Ułasna Viktar Babaryka tak i rabiŭ u adkaz na samavolstva z boku administracyi».
Da «chryščeńnia» Viktara Babaryki Palčyk padyšoŭ hruntoŭna. Jon viedaŭ, što da viaźnia majuć pryjechać ź pieradačaju. Spatkańnie było pryznačanaje na subotu. «Palčyk nie palenavaŭsia, źjaviŭsia ŭ svoj vychodny ŭ kałoniju. I pa-chucieńkamu jaho «chryściŭ», — uspaminaje Anatol, jak Babaryku adpravili ŭ ŠIZA i pazbavili pieradačy i zvankoŭ.
«Jak byccam niechta zahadaŭ zrabić jahonaje žyćcio nievynosnym»
Praź niejki čas, pavodle našaha surazmoŭcy, ź niezrazumiełych pryčynaŭ staŭleńnie da Viktara Babaryki z boku administracyi kałonii rezka źmianiłasia. Byccam dali kamandu źvierchu «maksimalna zrabić bolš žorstkim režym utrymańnia». Heta adbyłosia ŭ lutym 2023 hoda.
Da Viktara Babaryki pierastali puskać advakata. Taksama viadoma, što palityka pastavili na ŭlik jak «schilnaha da napadu na administracyju i zachopu zakładnikaŭ». Pryčyna — rezaŭ sała i vypadkova pakinuŭ drapiny nažom na padakońniku. Nie prachodziła i miesiaca, kab na źniavolenaha palityka nie skłali rapartu za nadumanyja parušeńni. Paśla hetaha zvyčajna adpraŭlali ŭ ŠIZA.
«Jak byccam chtości zahadaŭ zrabić jahonaje žyćcio nievynosnym abo daŭ hetym padonkam kart-błanš, — miarkuje Anatol. — Akramia taho, Palčyk uvieś čas vyklikaŭ Babaryku na hutarki, i paśla ich Viktara Dźmitryjeviča znoŭ kidali ŭ štrafny izalatar. Ale navat tam, u ŠIZA, jon adčuvaŭ padtrymańnie inšych viaźniaŭ. Praz kahości prydumlali, jak pieradać jamu pryvitańnie, padkarmić, choć heta i było składana. I sam jon taksama nie padaŭ ducham.
Jaho biaskonca katali pa ŠIZA. Zrabili navat tak, kab jon zastaŭsia biez atavarvańnia ŭ kramie. Pavodle praviłaŭ, u atradzie jość try daty, kali možna schadzić u kramu. Ale ž pramzona ŭvieś čas pracuje. Im i tak zastavaŭsia tolki adzin dzień. Dyk voś Viktara Babaryku śpiecyjalna kidali ŭ ŠIZA mienavita tady, kali ŭ jaho byŭ šaniec schadzić u kramu. Pry hetym pieradačaŭ jaho taksama pazbaŭlali. Prablemy byli i ŭ viaźniaŭ, jakija sprabavali mieć stasunki ź im. Razmaŭlać z Babarykam iznoŭ zabaranili.
U niejki momant jaho pasprabavali prymusić prybirać prybiralni. Kali admaŭlaješsia, heta žorstkaje niepadparadkavańnie režymu. I heta padstava, kab ciabie začynili ŭ ŠIZA abo ŭ PKT. Kali zhadžaješsia — dajuć papieru pra pieravod ciabie ŭ nizki status. Naturalna, myć prybiralni Viktar Babaryka admoviŭsia, i jaho začynili ŭ PKT, a potym u ŠIZA. Heta značyć, što naahuł usiaho pazbavili. Paŭhoda PKT moža raściahnucca takim čynam i na hod, bo znachodžańnie ŭ ŠIZA nie idzie ŭ zalik znachodžańnia ŭ PKT».
Pry hetym umovy, pavodle byłoha palitviaźnia, u PK № 1 zdolnyja stvaryć sapraŭdy niečałaviečyja. Vokny ŭ štrafnym izalatary nie začyniajucca ŭvieś hod, navat kali na vulicy minus 30 °S. Źniavolenyja vymušanyja zaviešvać ich ručnikami abo anučami, ale za heta ich taksama mohuć pakarać dadatkovym terminam.
Ranicaj u ŠIZA lubiać zalivać chlorku «dla dezynfiekcyi». Nasamreč — dla katavańnia: dychać niemahčyma, vočy reža.
Śled Viktara Babaryki zhubiŭsia ŭ listapadzie 2023 hoda
U pačatku sakavika 2023 hoda kiraŭnika kałonii Andreja Palčyka źniali z pasady i pieraviali na inšaje miesca słužby. Adnoju z pryčynaŭ zvalnieńnia šmat chto nazyvaje pryznańni eks-źniavolenaha navapołackaj kałonii Alaksandra Kabanava, jaki ŭ PK № 1 rezaŭ sabie ruki. Jaho trojčy adpraŭlali ŭ štrafny izalatar. Pavodle jaho słoŭ, apošni raz umovy ŭ kamiery byli nastolki nievynosnyja, što jon nie strymaŭ i stankom dla haleńnia parezaŭ vieny. U špitali paciarpiełamu nakłali 68 švoŭ.
Na źmienu Palčyku pryjšoŭ Rusłan Mašadzijeŭ. I kali Palčyka źniavolenyja charaktaryzujuć jak «emacyjnaha sadysta», to Mašadzijeva — jak «biezemacyjnaha vykanaŭcu».
25 krasavika 2023 hoda mocna źbitaha Viktara Babaryku z kałonii pavieźli ŭ špital. Pavodle infarmacyi, padadzienaj žurnalistam pracaŭnikami bolnicy, 27 krasavika palityk byŭ u chirurhičnym adździaleńni ŭ stanie siaredniaj ciažkaści. Luboje transpartavańnie pahražała žyćciu. Paźniej pravaabaroncam stała viadoma, što Babaryku pieraviali ŭ turemny špital pry SIZA № 1 u Miensku.
Paźniej Viktara Babaryku viarnuli ŭ kałoniju. Pavodle surazmoŭcy, viasnu i leta 2023 hoda jon pravioŭ u kałonii ŭ PKT, u poŭnaj izalacyi ad inšych viaźniaŭ. Śled Viktara Babaryki zhubiŭsia ŭ listapadzie 2023-ha, kali jaho bačyli ŭ kalidory PKT.
«U pačatku 2024 hoda da mianie dajšła nie stoadsotkavaja infarmacyja, što ŭ kałonii Viktara Babaryki niama. Nibyta pryjechali ludzi ŭ maskach, biez apaznavalnych znakaŭ, pahruzili jaho i pavieźli. Pryčym kali vieźli, ja źbiraŭsia vychodzić sa stałoŭki, ale ŭsim zabaranili. My stajali i nie razumieli, što adbyvajecca. U jakim kirunku jaho pavieźli, ci viarnuli, dzie jon, nichto nie viedaje», — adznačaje Anatol.
Pavodle surazmoŭcy, była viersija, što Viktara Babaryku vyvieźli z kałonii, kab pryvieści ŭ formu. Kab jon narmalna vyhladaŭ na pracesie ŭ syna Eduarda. Ale hetaha nie zdaryłasia, tamu ŭ sud jaho nie pryvozili, a nibyta adpravili nazad u kałoniju, ale tam jaho nichto nie bačyŭ.
Raniej na kožnych dźviarach u ŠIZA visieła kartka, i na joj było napisana proźvišča źniavolenaha, jaki siadzić u hetaj kamiery. «Raniej, kali ciabie viaduć, možna było pračytać, chto tvoj susied. Ale paśla źbićcia Babaryki ŭsie razumieli, što cikavaść budzie pavyšanaja, i hetyja kartki stali pieravaročvać advarotnym bokam. Ciapier niajasna, chto siadzić u kamiery», — reziumavaŭ eks-palitviazień.
Kamientary
-Huhł: - eto mifotvorčiestvo.