«Susiedziaŭ turbuje tolki aŭtarynak». Biełarus z Techasa raskazaŭ pra nastroi ŭ štacie, dzie «kožny sabaka za Trampa»
Ajcišnik Michaił žyvie i pracuje tam, dzie «kožny sabaka za Trampa». Jon i sam byŭ za Trampa. Devby.io pahavaryŭ z Michaiłam pra toje, jak jon i inšyja techascy — kalehi i susiedzi — reahujuć na prezidenckija rašeńni svajho abrańnika.

«Ad niekatorych čuŭ, što Tramp nie taki ŭžo i dobry, ale «hałasavać niama za kaho»
— Ja naohuł i sam byŭ za Trampa da vybaraŭ — mnie padabałasia jaho prahrama. Ale hałasavaŭ za Kamału Charys, bo moj siabar jašče z [časoŭ] BDUIR ledź nie ultymatum pastaviŭ: «Ja z taboj pierastanu mieć znosiny, kali addasi hołas za Trampa». Nu, ja vyrašyŭ: uniasu raznastajnaść — razbaŭlu svaim hołasam «čyrvonuju» techaskuju skarbonku.
Techas ža zaŭsiody byŭ za respublikancaŭ. Ja žyŭ u Kalifornii i ŭ Ńju-Jorku, abjechaŭ 23 štaty — ale bolš «čyrvonaha» štata i ŭjavić nielha: tut usie za Trampa.
Ja z mnohimi tut razmaŭlaŭ pierad vybarami: čamu nie Charys. I ŭsie kazali: «Pa-pieršaje, Tramp — mužyk. A pa-druhoje, chren za redźku nie saładziejšy — nie budzie Kamała lepšaja, čym Bajden». Ad niekatorych ludziej čuŭ, što i Tramp nie taki ŭžo i dobry, ale «hałasavać niama za kaho».
Ja b sam prahałasavaŭ za hubiernatara štata Fłaryda Rona Desancisa — jon i maładziejšy za Trampa, i žychary Fłarydy jaho vielmi chvalać: «kłasny mer, šmat zrabiŭ», — ale jon niešta źliŭsia.

Ci praciahvajuć chłopcy, što abiedźviuma rukami byli za Trampa, tapić za jaho i ciapier? Tak, viadoma. Šmat kamu padabajecca jahonaja palityka pa baraćbie ź mihrantami. Susiedzi kažuć: «Usio pravilna jon robić! Jon viernie amierykancam i tym, chto tut lehalna, pracoŭnyja miescy» (uvohule ŭsie hetyja słovy pra pracoŭnyja miescy — heta ž balzam na dušu amierykanca).
Ja i sam sutykaŭsia z prablemaj pošuku chacia b jakoj pracy, kali tolki pryjechaŭ u Ńju-Jork. Mihranty ŭ asnoŭnym kučkujucca ŭ «vialikim jabłyku»: zasialajucca pa 15 čałaviek u studyju, potym prychodziać na budoŭlu, dzie rabotnikam płaciać pa $15 za hadzinu, i kažuć: «A my za $7 budziem pracavać», — i ŭsie, chto pracavaŭ tam raniej, vypraŭlajucca na maroz.
Pryčym pracujuć tyja ž mieksikancy, naprykład, nie jak biełarusy, — a o-ho-ho: nie bajacca ni piakučaha sonca, ni śniehu i vietru — hatovyja rabić 24/7, jak raby.
U IT, darečy, toje ž samaje: tut mihranty (praŭda, nie mieksikancy, a indusy) taksama dempinhujuć.
«U ŚMI pišuć, što prablema zakranie tysiačy indyjcaŭ — pajeduć dadomu»
U ZŠA palityku z kalehami na pracy abmiarkoŭvać nie pryniata — heta drenny ton. Možaš na kuchni z žonkaj Trampu i Bajdenu kostački pieramyvać abo ź siabram u bary. A na pracy — tolki pracoŭnyja pytańni. Choć u mianie jość kaleha, ź jakim my daŭno i blizka siabrujem — dyk ź im my možam u kuryłcy pra što zaŭhodna parazmaŭlać: i pra Trampa, i pra Maska.
Ja pytaŭsia ŭ kaleh na nastupny dzień paśla vybaraŭ: «Ty za kaho hałasavaŭ?» A jany: «Sakret» — i ni słova bolej. Potym užo mnohich «dacisnuŭ» — tet-a-tet, amal usie byli za Trampa.
Ciapier Tramp svaimi mytami abvaliŭ fondavy rynak ZŠA, ale našy kažuć: «Prynamsi, jon choć niešta robić».
U nas u kamandzie dva indyjcy: studenckija vizy ŭ ich skončylisia, a vizy H-1B, jakija razyhryvajucca ŭ łatarei, jany nie vyjhrali. Kampanija zapłaciła za kožnaha ź ich pa $14 tysiač — i im dali dazvoł na pracu na hod. Voś ciapier jany i trasucca: jak skončycca termin dziejańnia dazvołu, im mohuć i nie padoŭžyć ich status u ZŠA.
Administracyja Trampa ŭzmacniła praviły vydačy viz H-1B, skasavała niekalki orhanaŭ pa pytańniach hramadzianstva i mihracyi i raspuściła ambudsmienaŭ, jakija dapamahali mihrantam atrymlivać vizy H-1B i abaraniali ich u sprečnych situacyjach. U ŚMI pišuć, što prablema zakranie tysiačy indyjcaŭ — źbiaruć manatki i pajeduć dadomu. A jany ž usie ŭ IT. Mnie raskazvali, što im ź dziacinstva kažuć: «Vučy Java — pajedzieš u ZŠA», — i jany iduć u prahramisty: i zdolnyja, i nie vielmi — usie. Dumaju, adtok budzie niemały, kali kambajn Trampa pa ich projdziecca.
Mahčyma, mnie heta na ruku: kali źjavicca kankurencyja za kandydataŭ na miescy — vyrastuć zarobki. A moža i nie — prosta kampanii pačnuć najmać prosta ź Indyi na addalenuju pracu. U nas jość takija supracoŭniki, i płaciać im nie $7 tysiač, a $2 tysiačy (i za hetyja hrošy jany hatovyja hory źviarnuć).
Pakul z najmam usio sumna: kampanii prypynili chajrynh. Raniej mnie ad rekrucioraŭ pastupała pa 10—20 zvankoŭ u dzień, a ciapier — u najlepšym vypadku adzin. Niadaŭna ja adhuknuŭsia na 200 vakansij — i tolki z adnoj mnie pieratelefanavali.
«U kožnaha techasca ŭ domie pa 15—20 adzinak zbroi, pazbavić jaho ich — heta jak pakinuć hołym»
U Techasie ź mihrantami asabliva nie zmahajucca — u nas usio spakojna. U Fłarydzie, ja čuŭ, uzialisia surjozna: pravodziać pieratrusy na vulicach, dakumienty praviarajuć u kožnaha treciaha.
U nas ža asnoŭnaja sacsietka — Facebook, i voś tam stolki roznych historyj: ludzi pražyli pa 30 hadoŭ u ZŠA, ich ledź nie departavali nazad na radzimu — advakaty ledź adbili.
Pratestaŭ u nas u Techasie niama — tut, zdajecca, cicha. Ludziam treba pracavać! Ni ŭ kaho niama času stajać na vulicach i kryčać: «Preč Trampa!» Dy i nie toj heta štat, kab tut aktyŭna pratestavali.
Usie pamiatajuć, što demakraty chacieli skasavać druhuju papraŭku da Kanstytucyi — pra prava zachoŭvać i nasić zbroju. A miascovyja žychary suprać hetaha. U kožnaha techasca ŭ chacie pa 15—20 adzinak zbroi, pazbavić jaho ich — heta jak pakinuć jaho hołym siarod niebiaśpiečnaha rajona. A Tramp na «śviatoje śviatych» nie pasiahaje, choć u jaho i stralali.
U mianie, darečy, taksama 13 adzinak zbroi: ad aŭtamata Kałašnikava i vintoŭki AR-15 da niekalkich pistaletaŭ — i ja nie chacieŭ by adnojčy ŭsio heta zdać i zastacca z nožykam.
Nie, užyvać zbroju suprać kahości ci prosta pahražać joju mnie nie davodziłasia, heta chutčej chobi: padabajecca schadzić u cir — pastralać na 5, 10, 15, 20 mietraŭ. Plus heta jak kanstruktar: nabyŭ vintoŭku — značyć, patrebny da jaje pierachadnik, potym snajpierski pryceł…
U Techasie roŭny reljef — sumna, heta nie Kalifornija: chočaš — u hory na chajkinh, chočaš — da akijanu šašłyki smažyć (tam na plažy manhały praz kožnyja 5 mietraŭ). Tamu z daŭno pryniatych tut zabavaŭ — tolki stralba.

«Kala ofisa tydzień stajali hruzaviki z raściažkami: «Iłan Mask, ty nie admyješsia ad Trampa»
Da Maska tut staviacca niejtralna. Pa Štatach prakaciłasia chvala padpałaŭ aŭtamabilaŭ — hramili mašyny Tesla, ale ŭ nas u Techasie ja nie čuŭ ni pra adzin padobny vypadak [u dylerskim centry Tesla ŭ Ościnie 24 sakavika vyjavili niekalki zapalvalnych pryład, nichto nie paciarpieŭ. — Zaŭv. red.].
Darečy, kali ja pracavaŭ u Tesla u 2015 hodzie, parkinh u Pała-Alta na 2000 miescaŭ zaŭsiody byŭ zabity da krajoŭ, — ale mašyn Tesla tam było ad siły dziasiatak. A voś u Techasie zaraz Tesla niamała: na kožnym skryžavańni sustrenieš dźvie-try — u asnoŭnym Model 3 i Model Y.
I jašče paciešnaje: u Tesla ja pracavaŭ jakraz u toj hod, kali Tramp upieršyniu staŭ prezidentam ZŠA. Kala našaha ofisa tady amal tydzień stajali vializnyja hruzaviki z raściažkami: «Iłan Mask, ty nie admyješsia ad Trampa», — z-za taho, što jon padtrymaŭ Donalda.
Tady Mask jašče napisaŭ list usioj kamandzie: maŭlaŭ, chłopcy, u nas u Tesla finansavyja prablemy, kali kampanija razvalicca — prabačcie, braty, daviadziecca ŭsich zvolnić. Ale potym usio narmalizavałasia, vidać, znajšoŭ dzieści inviestycyi.
A jašče paźniej našu kankretnuju kamandu skaracili: mianie i ŭsich astatnich kantraktaraŭ zvolnili, a potym uzialisia za tych, chto byŭ u štacie na fuł-tajm.
«Palicejskija vyrašyli, što heta narkotyki. Tabletki adpravili na analiz, a mianie — na dopyt»
Ja ŭ Techasie adčuvaju siabie svabodniej, čym u toj ža Kalifornii — niekalki hadoŭ žyŭ u Kramianiovaj dalinie.
Tam ja niejak išoŭ nočču z karparatyvu (aŭtobusy ŭžo nie chadzili) — mianie spyniła palicyja, zapakavała i zaviezła ŭ «małpoŭnik». Jany abšukali mianie, znajšli tabletki, a na ŭpakoŭcy — nadpis pa-rusku.
Mnie tady pastavili impłanty — i ja prymaŭ abiazbolvajučy preparat, jaki cieść ź cieščaj pryvieźli ź Biełarusi. Palicejskija, zrazumieła, mnie nie pavieryli — vyrašyli, što heta narkotyki. Zavieźli mianie va ŭčastak. Tabletki adpravili na analiz, a mianie — na dopyt.
Ja patłumačyŭ: tak i tak, heta abiazbolvajučaje, svajaki pryvieźli. Pakul ź vizami było praściej, cieść ź cieščaj pryjazdžali kožny hod, i ja ich prasiŭ: vaźmicie abiazbolvajučaje i antybijotyki — tut ich tolki pa recepcie pradajuć, a analhinu ŭvohule nie znajści ni ŭ adnoj aptecy.
Voś takaja načnaja pryhoda. A ŭ Techasie sa mnoj ničoha padobnaha nie zdarałasia.
«Z-za mytaŭ zaraz pasyplecca aŭtarynak. U Techasie kožny dziasiaty jeździć na Range Rover»
Z-za čaho turbujucca susiedzi: z-za mytaŭ, jakija ŭvioŭ Tramp, zaraz pasyplecca aŭtarynak. Tut, u Techasie, kožny dziasiaty jeździć na Range Rover, mnohija addajuć pieravahu Toyota — a jak ciapier absłuhoŭvać jeŭrapiejskija i japonskija aŭto? Budzie baluča!
Tak, možna kuplać amierykanskija mašyny, ale ceny na miascovyja vyšejšyja — ja nie viedaju, čamu. Ja niejak pryjechaŭ na General Motors, i tam była mašyna pa kłasie jak Honda Pilot — ale kaštavała ŭ 2 razy daražej. I ja taki: «Čaho?» A mnie tłumačać: chočaš aŭto ad amierykanskaha vytvorcy — treba płacić. Albo kuplaj «beušku» — ale heta kot u miachu.
Tut u Techasie ž adlehłaści takija — biez nadziejnaj mašyny nijak. Da Fort-Uerta 60 mil — heta 100 km. A kali tabie kožny dzień tudy treba jeździć na pracu — ujaŭlajecie, kolki za miesiac prabiehu nabiahaje! Kiłamietražy tut šalonyja. Zaraz uzhadvaješ, jak u Biełarusi jeździŭ na pracu 13 km u adzin bok — i dumaješ: dyk heta ž uvohule ni pra što!

Jajki padaraželi? Nie, ja takoha nie zaŭvažyŭ! Tak, u błohieraŭ bačyŭ videa, ale ŭ nas u kramach košt nie źmianiŭsia: my nabyvajem vialikimi skrynkami — 4 paddony pa 12 tuzinaŭ jajek, razam 567 štuk. Kaštuje skrynka $29 — na siamju z 5 čałaviek chapaje bolš čym na miesiac.
A ŭvohule, ceny ŭ nas časta mianiajucca. Vyhadna prychodzić u niadzielu. U Walmart u hetyja dni na tavar, termin prydatnaści jakoha ŭžo padychodzić da kanca, viešajuć žoŭtyja ceńniki — i źnižajuć košt ŭ 2 razy, a to i bolš. Ja kuplaŭ vendžanaha łasosia tam za $2, a ŭ inšyja dni jany kaštujuć $7—8. Śniežnaha kraba z Alaski možna ŭziać za $11, a tak jaho košt — $24.
Ceny na bienzin mianiajucca ad $2 da $3,5 za hałon. Ale pry Trampie patańnieŭ — zaraz $2,5 kaštuje.
«Blin, darma kupili «Tesłu». Biełaruska z Kanady raskazała, što miascovyja žychary dumajuć pra palityku Trampa
«Ludzi masava admianiajuć padpiski na Amazon». Biełaruska raskazała, što adbyvajecca ŭ ZŠA paśla prychodu Trampa
«Byccam na inšaj płaniecie». Jak biełarusy źjazdžajuć u emihracyju ŭ niepapularnyja krainy
Kamientary
A voś heta zusim niešta z łahieru amierykanskich nievierahodnych “ moj siabar jašče z [časoŭ] BDUIR ledź nie ultymatum pastaviŭ: «Ja z taboj pierastanu mieć znosiny, kali addasi hołas za Trampa». ”
I paśla hetaha niechta budzie kazać pra cenzuru Trampa i pra toje, što jon niby dušyć svvbodu. U lusterka spačatku pahladzicie, šanoŭnyja.