Aficyjny lider zładziŭ sustreču z kiraŭnikami praŭładnych moładzievych arhanizacyjaŭ. Uraziła ličba: spakvala dahnali kolkaść siabraŭ BRSM užo da 355 tysiačaŭ (pijaneraŭ dyk i ŭvohule amal što paŭmiljonu). Za časami Leninskaha kamsamołu heta nazyvałasia — achop členstvam. Sapraŭdy, jašče trochi — i siahnuć na ŭzrovień ŁKSMB.

U kancylarskim vyrazie achop členstvam, kali ŭdumacca, možna adčuć niečakana trapnuju metafaru. Sapraŭdy, razmovy pra idejnaść — tolki pył u vočy. Zvyšzadača — kab maładziony i dziaŭčaty byli paviazanyja peŭnymi praviłami hulni, pačuvalisia šrubkami systemy.

Zrešty, navat aficyjny kiraŭnik bačyć, što kopija horšaja za saviecki aryhinał. "Ź jahonych słoŭ, — paviedamlaje BIEŁTA, — u kamsamole pry ŭsim farmaliźmie apošnich hadoŭ isnavańnia SSSR było šmat inicyjatyvaŭ, i hetaja jakaść nia musić być stračanaja ciapierašnimi maładziovymi arhanizacyjami".

Zaśviedču sa svajho boku, što mienavita na skonie savieckaj systemy (kali ličyć, što jana skanała...) kamsamoł vyjaŭlaŭ peŭny pluralizm. U jahony aparat taksama trapiła pierabudovačnaja zaraza. Na plenumach i źjezdach razharalisia dyskusii na temy demakratyzacyi, i z bonzaŭ čaściakom tolki pierje lacieła.

Ja tady redahavaŭ hazetu "Znamia junosti", jakaja farmalna padparadkoŭvałasia kamsamołu, ale faktyčna pieratvaryłasia ŭ rupar liberalnaje kramoły (vydańnie, pachvalusia, biez prymusu vypisvali ci kuplali ŭ šapikach 700 tysiačaŭ čałaviek — bolej, čym zaraz "SB").

Dyk voś, redakcyja zdoleła prarvać cenzuru ŭ tym liku i dziakujučy padtrymcy z boku refarmatarskaj płyni ŭ aparacie CK ŁKSMB. Jaje pravadyrom byŭ sakratar u pytańniach idealohii (!) Kastuś Astrynski (vo, ledź nie Astroski!). Miž inšym, u lik liberalnych funkcyjaneraŭ uvachodziŭ i Michaś Padhajny. Toj samy, što potym nabyŭ zusim inšuju słavu na čale Ministerstva infarmacyi. U kožnaha svaja evalucyja!

A tady, na miažy 90-ch, "Znamienka", zdajecca, pieršaj z usich hazetaŭ Sajuzu skasavała anachraničny deviz Praletary ŭsich krainaŭ, jadnajciesia! My niejak pierakanali aparatčykaŭ, što hety słohan Marksa — Enhelsa, atrybut pieršaj pałasy ŭsich savieckich peryjodykaŭ, nia maje naŭprostavaha dačynieńnia da kamsamolskaha žyćcia.

Nastupnym krokam stała skasavańnie pad tytułam vydańnia radka Orhan CK ŁKSMB. Zamiest hetaha drobnym šryftam na apošniaj staroncy paznačyli, što kamsamoł jość zasnavalnikam hazety. Z CK hetuju avanturu redakcyja ŭzhadniać nia stała, bo źjeli b z vantrobami. Apraŭdańniem ža było toje, što akurat nabyŭ moc harbačoŭski Zakon ab druku (darečy, značna bolej prahresiŭny, čym ciapierašni biełaruski). Dyk voś, paniatku orhan tam nie było, naležała adno što paznačać ŭ vychodnych źviestkach zasnavalnika. Što my dyscyplinavana i zrabili.

Hetakaha ździeku — straty orhana! — retrahrady (a ich u CK była ŭsio ž balšynia) vytryvać užo nie mahli. Epapieja skončyłasia adchileńniem vašaha pakorlivaha słuhi ad redaktarskaj pasady. Ale heta ŭžo inšaja historyja.

Zaraz ža pytańnie takoje: vy možacie sabie ŭjavić padobnyja žarści i volnaści ŭ siońniašnim BRSM? Ideja padparadkavanaści daviedzienaja da absalutu. Funkcyjanery, jak robaty, pramaŭlajuć standartnyja frazy biaz problisku žyvoj dumki. Prylizanyja aparatčyki — poŭnyja antypody takich chłopcaŭ, jak Źmicier Daškievič ci Pavał Krasoŭski. Ale ci nadta heta ciešyć aficyjnaha lidera? Jon ža vydatna razumieje, što mastaki prahinacca nikoli nia pojduć za ideju na ešafot.

Z raba, lokaja, prystasavanca — nia vychavaješ patryjota. Tak što zastajecca cyničny achop členstvam. Ale i heta da pary da času. Kali paśla putču 1991 hodu stary kamsamoł lasnuŭsia razam z partyjaj, nie vidno było, kab niechta z šarahovych siabraŭ liŭ ślozy. I znački z vyjavaj Iljiča nie nasili na zaplečnikach — tak, jak ciapier, ryzykujučy dastać pa chrybcie ad amonu, nosiać znački "Za svabodu".

Dyj kamsamolskija pravadyry tady taksama raźbiehlisia chto kudy. Nichto na idejnyja barykady nie pajšoŭ. Tyja, chto najbolej beściŭ mianie jak redaktara za brak "kamunistyčnaj śviadomaści", apynulisia pieravažna ŭ kamercyjnych strukturach, pradbačliva ŭzhadavanych pad dacham svajoj "idejnaj" arhanizacyi za časy pierabudovy. Tak što maje racyju prezydent: inicyjatyva dy tvorčaja dumka ŭ chłopcaŭ byli, tolki ŭ inšy bok pracavali. Navat refarmatarskija impulsy kamsamoł nie ŭratavali, bo ŭsia systema stałasia hniłoj.

Siońniašniaje deža-viu, novaja sproba achopu členstvam, tym bolej skončycca pšykam.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?