Adkryćcio Alaksandra Łukašenki, što siarod zatrymanych pa spravie ab terakcie jość siabra Biełaruskaha respublikanskaha sajuza moładzi, atrymała vielmi svojeasablivaje raźvićcio.
U BIEŁTA, miarkujučy pa ŭsim, pracujuć ludzi z vydatnym pačućciom humaru. Tamu ŭradavaje ahienctva paprasiła prakamientavać prezidenckaje pasłańnie (tak by mović, «z boku moładzi») pieršaha sakratara Viciebskaha (!!!) haradskoha kamiteta BRSM Ludmiłu Klamienčanka.
U svaju čarhu, hetaja dziaŭčyna, vysoka acaniŭšy zvarot kiraŭnika dziaržavy, na zakusku vydała ašałamlalnuju frazu:
«U našuju moładzievuju arhanizacyju prychodziać tvorčyja maładyja ludzi, kožny ź jakich maje lidarskija jakaściami, tamu našaja zadača — dapamahčy im maksimalna raskrycca, samavyznačycca, a hałoŭnaje — stać Čałaviekam ź vialikaj litary».
Hučyć zabojna — u kantekście taho, što adzin z zatrymanych, zychodziačy z zajavaŭ Łukašenki, źjaŭlajecca siabram viciebskaha BRSM.
Moža, pravaachoŭnym orhanam varta bolš uvažliva pryhledziecca da hetaj moładzievaj arhanizacyi? Pakul jana nie dapamahła «raskrycca» i «samavyznačycca»kamu-niebudź jašče…
0
0
0
0
0
0