U Krasnajarsku pamior bramnik žaleznahorskaha futbolnaha kłuba «Atam» Andrej Paščanka, jaki atrymaŭ padčas matču traŭmu.
Daktary tydzień zmahalisia za žyćcio spartoŭca, ale tak i nie zmahli vyvieści jaho z komy.
6 lipienia padčas sustrečy kamand «Tatem» (Krasnajarsk) i «Atam» (Žaleznahorsk) u ramkach čempijanatu Krasnajarskaha kraju na
«U Andreja vielmi ciažki stan. Choć miedyki i zrabili ŭsio mahčymaje, vyratavać jaho moža tolki cud», — paviedamiŭ lipienia 7 trenier «Atama» Kanstancin Kamałtynaŭ.Uvieś minuły tydzień
35-hadovy futbalist znachodziŭsia ŭ krytyčnym stanie. Paśla zroblenaj jamu trepanacyi čerapa i vydaleńnia hiematomy stan bramnika kłuba rezka pahoršyŭsia.
Trenier «Atama» nazvaŭ epizod «hulniavym» i adznačyŭ, što nie źbirajecca pisać niejkich pretenzij.