Siońniašniaja ranica ŭ redakcyi pačałasia niečakanym zvankom z pažarnaj inspekcyi. Surazmoŭca cikaviŭsia 21‑m numaram «Našaj Nivy» za… 1907 hod! Mienavita ŭ hetym numary pad rubrykaj «Ab usim patrochu» była nadrukavanaja adna ź pieršych zhadak pra biełaruskuju pažarnuju słužbu. I sioleta hetaj kaštoŭnaj pamiatcy ŭ historyi biełaruskich pažarnikaŭ — sto hadoŭ.


Ab usiom pa trochu

Mnoha biady i niaščaścia robić na vioskach pažar. Nie adzin bahaty haspadar astaŭsia u adnoj kašuli, dyj jašče Bohu dziakujuje, što z dušoj vyskačyŭ z ahniu. A usio heta robić naša ciemnota i niedbałaść. Kab ludzi samy ab sabie dumali, kab na Boha nie składali ŭsiaho kłopotu, to b jano niejak lepš by žyłosia. Darma što našy dziady i baćki nia viedali, jak ratavacca ad pažaroŭ, i tolki znali, što ahoń baicca vady. Ciapier ŭžo ŭ horadzi zaŭsiahdy možna pabačyć «stražu» volnuju i haradzkuju. što ŭ adnu minutu ŭschopicca ŭ načy, zapraže koni, pryjedzie i pahasić połymia. Iość takich stražaŭ niemała; navat u miastečkach zavialisia volnicy. hdzie słužać i pany i mieščanie, i ŭsie biezpłatno. Za svaju słužbu choć nichto hrošej nie biare, ale na toje majuć šacunak i pavažańnie ad ŭsich ludcoŭ.

Pa vioskach pakul što na Biełaj Rusi nia čuvać, štob našy mužyki zaviali pamiež siabie občestva i pažarnyje družyny. U Polščy i ŭ Rasiei daŭno ŭžo jość šmat ludziej, afiaravaŭšichsia dla dobra narodnaho ŭ vioskach. Voś jany i uzialisia da ustroŭstva vioskovych družyn. Maładyje chołpcy iduć ŭ takije družyny, vybiaruć s pamiež siabie starastu i dziesiackich i vučacca, jak vajevać z ahniom; zrabić heta možna było‑by i u nas. Hrošy treba sabrać z usich. Mašynu ciapier možna kupić rubloŭ za sto razam z kiškaju i z usimi patrebnymi da joj rečami. Kalosa ci sanki najducca u kožnaho haspadara, da i viodraŭ u vioscy niamała; treba zrabić so dźvie bočki i jakich šeść krukoŭ na doŭhich i mocnych dručkach. Siakiera i viaroŭka zaŭsiahdy jość u chaci. Vot vam i hatovaja pažarnaja kamanda. Vučyć možna achvotnikoŭ ci viečarami ci u śviata.

Kožny razumny i spraviedlivy čałaviek zaŭsiahdy hatoŭ budzie dapamahčy ŭ takoj spravie, bo ratavać ludziej ad biady kožny pavinien. Ion navučyć, jak dastać pazvaleńnie i jak sabrać hrošy. Pisar u vołaści taksama znaje hetyje paradki. Treba tolki sklikać schod, napisać pryhavor i pasłać da ziemskaho, ci da stanavoha, a toj ŭžo predstavić da hubernatora, katory ućvierdzić. Času na ŭsiu hetu spravu patrebna nie bolš miesiaca paŭtora.

Pa vioskach zaŭsiahdy najdziecca zoć adzin sałdat, ci atstaŭny, ci zapasny, voś ich kaniešnie treba ŭciahnuć u pažarnuju družynu. Jany zahartovany ŭ dyscyplini i advazi. Jany mohuć być vybrany na dziesiackich. Kali popleč jość dźvie‑try vioski, to treba smaŭlacca ŭsim razam, kab zrabić adnu družynu, katoraja pavinna jechać baranić susiednije vioski, hdzie tolki ahoń pakažecca. ci dym vialiki. Treba dobra pamiatać, što jak hramadaju ludzi biarucca da spravy, to i biada nie strašna.

Kali chto nadumajecca ustroić pažarnuju družynu, to niachaj napiše u Redakcyju. a ja hatoŭ na usie pytańnia prysyłać adkaz. U Pieciarburhu ŭžo mnoha hadoŭ, jak ustrojena «pažarnaja uprava», ci «rada» dla usich družyn. Adres voś jaki: «hor.‑S.‑Pietierburh'. Dvorcovaja nabieriežnaja, № 28. V' Sovѣt' Impieratorskaho Rośsijskaho Požarnaho Obŝiestva». Adtul možna darma dastać ustaŭ i ŭsielakije praviła, abo i knižki pa dźvie‑piać kapiejek ab sielskich pažarach.

Ja napisaŭ, jak treba vajevać z ahniom, ale jašče treba viedać, jak možna lahčej da pažaru nie dapuścić. Našy vioski mała nia ŭsie zbudovany husta, biez razryvoŭ pamiež chat i humien. Budoŭli redka kryjucca hontami ci dranicej, a bolš sałomaj. Pasiaredzini viosak vulicy vuzkije, a dziareŭ to i nie vidać pamiež chat.

Ab hetym pahavarym druhim razam, ci nielha jak‑nibudź choć trochi zabiezpiečycca ad pažaraŭ ŭ našych biednych vioskach.

Sodalis.
Naša Niva, Vilnia, 1 (14 červienia) 1907 h. № 21.
Zachavany pravapis aryhinału


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0