Stoplukafilm

«Niezvyčajny kancert». Stoplukafilm, Miensk, 2000.

Hetaj viasnoju niečakanym padarunkam dla niekatorych sacyjalna-aktyŭnych amataraŭ rok-muzyki staŭsia niesankcyjavany i niezaplanavany ŭdzieł u zdymkach videaklipaŭ na pieśni «Kramy», NRM, «Novaha Nieba», «Nejradziubela» i navat Pink Floyd.

Ideja stvareńnia alternatyŭnych klipaŭ «pavisła» ŭ pavietry daŭno. Prynamsi, asabista mnie karcieła pahladzieć, što budzie, kali azdobić lubimyja pieśni dakumentalnymi kadrami z kroniki mienskaha supracivu, jašče z sakavika 1996 h. Pakul na rok-kancertach kryčali «Žyvie Biełaruś!», a na mitynhach śpiavali «Partyzanskuju», ideju vyłavili, materyjalizavali, i naša muzyčnaja rečaisnaść narešcie atrymała svajo videaŭvasableńnie: užo bolš za miesiac «Niezvyčajny kancert» błukaje pa krainie dyj za jejnymi miežami, asiadajučy ŭ videatekach biełaruskich melamanaŭ čarhovaj «kramolnaj» kasetaj. Vosiem klipaŭ, abjadnanych nazovam, nielha vyznačyć jak muzyčny film — dla hetaha patrebna dobra vypracavanaja ahulnaja kancepcyja, a jaje jakraz nie staje, ale hetkaje «śviata mantažu» pryciahvaje ŭvahu chacia b dziela taho, kab paraŭnać varyjant, prapanavany STOPLUKAFILM'am z tym, jaki kožny z nas stvaraŭ dla siabie pad čas roznych niesankcyjavanych mierapryjemstvaŭ. Jak sapraŭdnaje sparadžeńnie postmadernisckaj prastory, «Kancert» pabudavany na ŭsialakim cytavańni papiarednikaŭ: vykarystanyja frahmenty sa znakamitaj stužki «Zvyčajny prezydent», aryhinalny Pink Floyd'aŭski klip i navat asobnyja kadry z «Kamandas» (u «Partyzanskaj»).

Kali kazać pra dakumentalnuju asnovu, dyk heta kadry, usim dobra viadomyja z telenavinaŭ. Heta toj samy «malunak», u stvareńni jakoha zaŭždy abvinavačvajuć arhanizataraŭ i ŭdzielnikaŭ usich mitynhaŭ i šeściaŭ. Nia vielmi ŭdała tolki, što tyja samyja «malunki» pierachodziać z klipu ŭ klip. Na pačatku prahladu tvary siabroŭ i znajomych na ekranie jašče ciešać: maŭlaŭ, my ŭžo spryčynilisia da Historyi. Ale kožny novy klip nabližaje apatyju, dobra zrazumiełuju stałym naviednikam usich akcyjaŭ apazycyi: tyja samyja ludzi, tyja samyja tvary, sami chodzim, potym sami pra siabie pišam, sami siabie zdymajem, sami čytajem i hladzim. Utvarajecca zamknionaść, jakuju ciažka razarvać navat pašyrajučy prastoru z dapamohaj Pink Floyd. Moža, z-za hetaha najbolšuju cikavaść vyklikajuć pieśni nie «pra nas», a «pra jaho», bo hladzieć, jak spadar prezydent ruchajecca ŭ takt Šałkievičavaha «Tavaryša Sapiehi», — sucelnaja asałoda. Zrešty, klipy možna klasyfikavać nia stolki pa hałoŭnych hierojach, kolki pa tym, što było ŭ ich pieršasnym — pieśnia ci źjava. Tyja, chto ŭžo paśpieŭ pahladzieć «Niezvyčajny kancert», siarod najbolš udałych klipaŭ nazyvajuć «25, 26, 27...» (NRM) i «Jechali urody na pominki» («Nejradziubel»). Pieršy ź ich jakraz i jość prykładam taho, jak spačatku była źjava, potym na jaje padstavie paŭstała pieśnia, jakaja ŭ svaju čarhu była prailustravanaja toj samaj źjavaj, što kaliś sparadziła jaje. Kali dadać siudy dobraje techničnaje vyrašeńnie i ŭdała zmantavanyja kadry — pośpiech amal harantavany. Ale hladzieć na heta ŭsio adno nia tak cikava, jak, da prykładu, na mienš pradkazalny i bolš tvorčy prajekt, kali pieśnia i źjava isnavali ŭ našaj śviadomaści absalutna niezaležna adna ad adnaje i svaim spałučeńniem vyklikali da žyćcia niešta novaje, niepradkazalnaje i niezaležnaje. Z hetaha hledzišča klip «Jechali urody na pominki», azdobleny kronikaj padpisańnia damovy pamiž Rasiejaj i Biełarusiaj, jość, badaj, najlepšym dasiahnieńniem «Kancertu».

Pytańnie, jak ža vyznačyć žanrava-vidavuju prynaležnaść prezentavanaj STOPLUKAFILM'am stužki, zachodzicca ŭ stadyi vyrašeńnia. Va ŭsialakim razie, sproby źviazać klipy pamiž saboju z dapamohaj zastavak sa «Zvyčajnaha prezydenta» śviedčać, što «Niezvyčajny kancert» pretenduje na toje, kab nazyvacca «tvoram», a nia prosta padborkaj klipaŭ, chacia hledačoŭ nie pakidaje ŭražańnie «niedaroblenaści». Moža, heta z-za taho, što ŭ kožnaha daŭno isnuje svoj varyjant «Niezvyčajnaha kancertu», jaki źjaviŭsia prykładna adnačasova sa źjaŭleńniem «Partyzanskaj». «Partyzanskaja» zaviaršaje kancert nastalhičnymi kadrami bieł-čyrvona-biełaha aficyjozu. Hetki prychavany padarunak hledačam: možna ŭjavić, što heta nie «było», a chutka «budzie».

Miž inšym, kali chto dobra vučyŭ historyju, pamiataje, što «Kancertam» u svoj čas nazyvaŭsia druhi etap rejkavaj vajny, i ŭ minuły raz śledam za aperacyjaj «Kancert» nieŭzabavie adbyłosia vyzvaleńnie Biełarusi.

Hanna Štejnman


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0