Vystupleńnie ŭ Miensku 12 žniŭnia sapraŭdnaj lehiendy suśvietnaha roku Roberta Płanta i jahonaj kamandy «Strange Sensation» maje ŭsie šancy zrabicca hałoŭnaj muzyčnaj padziejaj hodu. I nia prosta tamu, što maje vystupić nasamreč znakamity vykanaŭca, a tamu, što Robert Płant z taho rodu rokavych «dynazaŭraŭ», jakija j dahetul nieasprečna ŭpłyvajuć na raźvićcio suśvietnaj rok-muzyki.

U apošnija hady časta zdarałasia, kali da nas pryjaždžali hrupy z hučnymi nazvami, jakija napavier vyjaŭlalisia blakłymi cieniami taho, što «rańš było». Dastatkova zhadać choć by kancerty «The Animals» i «Slade». Pieršyja ni na što nie pretendavali, vykonvajučy tuju muzyku, jakaja pryniesła im viadomaść. Z hetaj pryčyny vystup hetych muzykaŭ vyhladaŭ całkam naturalna, što ciažka skazać pra «Slade». Mahutnaja viečnazialonaja bluzavaja tradycyja «The Animals» čytajecca j ciapier jak rokavaja klasyka, u toj čas jak bolš «navamodnaja» muzyka «Slade» na fonie amal poŭnaj adsutnaści vykanaŭcaŭ aryhinalnaha składu ŭsprymałasia ŭsiaho tolki jak hučańnie zapilenaha viniłu z kalekcyi rokiera pieradpensijnych hadoŭ. Vyprabavańnie časam, na žal, vytrymlivajuć nia ŭsie.

Takoha nielha skazać pra Płanta. Užo choć by tamu, što hety muzykant paśla skančeńnia załatoha vieku «Led Zeppelin» nikoli nie spyniaŭsia, praciahvaŭ vystupać, rychtavać novyja tvory, zapisvać čarhovyja albomy. Jon prosta nia moh isnavać pa-za miežami vybranaha niekali burlivaha ładu žyćcia. Jon nie ekspluatavaŭ biaskonca stvoranaha razam z «cepelinaŭskimi» kalehami, nie žyravaŭ na zasłuhach byłoha, a ŭvieś čas imknuŭsia prydumać niešta novaje, zvodziačy tym samym u adno tradycyi jašče z kanca 60-ch i toje novaje, što źjaŭlałasia ŭ papularnaj muzycy ŭ apošnija hady.

U 1980 h. jon vybraŭsia na ŭłasny šlach. I ŭžo praz dva hady pieršyja zapisy jahonaha hurtu zaśviedčyli, što da «cepelinaŭskaj» tradycyi jon dałučyŭ modnyja ŭ toj čas elektronnyja technalohii, adnačasova vykazvajučy vialikuju zacikaŭlenaść muzyčnaj kulturaj krainaŭ Uschodu. Nia rvaŭ jon suviazi z byłym svaim kaleham Džymi Pejdžam, choć hetaje supracoŭnictva było epizadyčnym. Tamu što hledačy, kali bačyli na avanscenie hetuju paru, patrabavali najpierš «cepelinaŭski» repertuar. Adnak Płant nie dazvalaje sabie parazytavać na tym, što zastałosia ŭ dalokim minułym i hučała ŭžo sotni razoŭ. Voś čamu ŭ pary z Pejdžam jon zaŭsiody imknuŭsia vykonvać załatyja hity minułaha choć troški dy pa-novamu. Toje, što było, jak kaža sam Płant, nikudy nia dzieniecca, a tamu hałoŭnaja zadača — rabić novaje. Voś čamu jon bieź vialikaha entuzijazmu adhukajecca na vyznačeńnie «były vakalist «Led Zeppelin». Jamu bolš daspadoby, kali jaho nazyvajuć Robertam Płantam. Prosta Płantam.

Jon na praciahu niekalkich hadoŭ farmavaŭ novy skład svajho kalektyvu, jakomu daŭ nazvu «Strange Sensation». Ź im i zapisaŭ albom «Dreamland». Mahčyma, heta byŭ hałoŭny prajekt, da jakoha Płant imknuŭsia praz usie apošnija hady. Jon byccam by vyrašyŭ pryvieści słuchačoŭ u čaradziejnuju krainu, u jakoj arhanična pačuvajucca jak jon sam, tak i taja muzyka, na asnovie jakoj jon skłaŭsia jak vialiki muzykant. Aŭtarskich tvoraŭ u albomie mienš, čym kaveraŭ, pryčym z davoli salidnym viekam. Adnak uvieś hety materyjał Płant prapuściŭ praz ułasnuju tvorčuju «miasarezku» i vyrabiŭ takuju smačnuju, ledź nia palcam pchanuju, kiłbasku, u paraŭnańni ź jakoj pradukt jakich-niebudź «Ślivak» dy inšych viarškoŭ nibyta muzyki vyhladaje ni na što nia zdatnym charčovym dadatkam, jaki składajecca vyklučna iz štučnych zamianialnikaŭ.

U «Krainie mary» jość tvory, jakija stylova naležać da dosyć uzajemaadlehłych stylaŭ: kantry, bluz, rok-n-roł. Ale muzyki hrupy na čale z Płantam nasycili hetyja tvory elementami elektroniki, aryjentalnymi matyvami i navat madalnym džazam. U vyniku paŭstaŭ aryhinalny pradukt, smačny i pryciahalny, jakomu naŭrad ci pahražaje abmiežavanaść terminu zachoŭvańnia. Heta nie muzyčnyja kanservy, zdolnyja pratrymacca, nie puskajučy smurodu, sezon-druhi. I adnačasova heta — nia muzyka dla dyskateki. Tamu dla tych, chto čakaje ad kancerta ŭsiaho tolki paciechi, iści słuchać hetych klasnych muzykaŭ nia raju. Picie lepš «Kołu». A dla tych, chto zdolny adčuć roźnicu pamiž lipkaj słodyčču i smakam sapraŭdnaha piva, paŭstaje ŭnikalny šaniec pierakanacca, što na śviecie isnujuć muzyka i muzyčka. I kali apošniuju treba ŭsiaho tolki biazdumna spažyvać, muzyku treba ŭmieć słuchać. Što nia tak prosta navat u dačynieńni da roku.

Užo choć by tamu, što pačynać rabić heta varta było b z 1968 hodu, kali ŭpieršyniu prarezaŭsia mahutny i nieŭmiručy hołas «Led Zeppelin»…

Dźmitry Padbiareski

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0