3 sakavika moža vyrašycca los maleńkaha syna biełaruskich emihrantaŭ, zabranaha amerykanskimi palicejskimi.
Emihracyja — zaŭždy trahiedyja. Chtości daść joj rady, a dla inšych jana robicca tolki pieršym źvianom u łancuhu biadot. Tak vyjšła i ŭ Śviatłany Michiel dy Źmitra Trajanki, jakija źjechali ŭ ZŠA ŭ studzieni.
Moža, abrydła Śviatłanie atrymlivać mizerny zarobak nastaŭnicy, muž paličyŭ, što pracu aŭtamechanika pa toj bok Atlantyki aceniać lepš, čym u Biełarusi. A tut jašče dzicia na śviet prosicca… Syn naradziŭsia ŭ Fiładelfii, usiaho praź niekalki dzion paśla pieralotu baćkoŭ praz akijan. Nazvali jaho na anhłasaksonski ład — Deniełam.
U subotu 19 lutaha maładaja siamja vypraviłasia na «šopinh» u handlovy centar «Wal-Mart». Małoje zasnuła ŭ dziciačym siadzieńni ŭ mašynie, tamu baćki, pavodle ich słoŭ, vyrašyli jaho nie čapać, a sami pajšli ŭ kramu, navat nie zahłušyŭšy ruchavika. Kali jany viarnulisia, vakoł mašyny ŭžo stajali palicejskija. Biez cyrymonij jany zamknuli na rukach Śviatłany i Źmitra kajdanki dy advieźli ŭ turmu. Małoje zabrali i addali ŭ pryjomnuju siamju.
Poŭny varyjant čytajcie ŭ papiarovaj i pdf-versii hazety "Naša Niva"
Aleś Kudrycki
