Sudovyja prystavy pryniali sałamonava rašeńnie pa domie Brelaŭ nad mietro: usich vysielili, niemaŭla pakinuli VIDEA
My pisali pra situacyju šmatdzietnaj siamji Brel, čyj dom znosiać dziela budaŭnictva stancyi «Vakzalnaja» treciaj linii mietro. Haspadaroŭ doma, šmatdzietnuju siamju, nie zadavoliŭ mietraž kvatery, jakuju im prapanavali ŭ kampiensacyju. Harvykankam svaju pazicyju źmianiać nie choča, a KUP «Dyrekcyja pa budaŭnictvu Minskaha mietrapalitena» štomiesiac hublaje vialikija hrošy praz pramarudžvańnie.
Siońnia sudovyja vykanaŭcy pryjšli vysialać siamju, ale sprava ŭpiorłasia ŭ jurydyčny momant. Pamiž dniom vyniasieńnia sudovaj pastanovy ab vysialeńni siamji i ŭstupleńnia jaje ŭ zakonnuju moc u Brelaŭ naradziŭsia jašče adzin, treci syn, jaki ŭ pastanovie nie ŭzhadvajecca i tamu vysialić jaho niemahčyma.
«Vy, vašaja žonka i dzieci pavinny siońnia pakinuć dom. My zasielim vas u kvateru ŭ zavułku Karžanieŭskaha», — z samaha pačatku nastojvała sudovaja vykanaŭca.
Adnak haspadar piarečyŭ:
— A z trecim dziciom što rabić? Jak možna pieradać dom mietrapalitenu, kali dzicia tut žyvie?
Sudovyja vykanaŭcy paraili ŭ takim vypadku zabrać dzicio z saboju, na što para Brel znoŭ nie pahadziłasia.
— Nam niama kudy jechać, my nie ŭziali tuju kvateru, što nam prapanoŭvaŭ harvykankam, bo ŭ joj niestaje naležnych małodšamu synu mietraŭ. My nie možam tudy zasialicca. Akramia taho, my tam nie zarehistravanyja, a heta parušeńnie Ukaza prezidenta, vy sami heta viedajecie, — haspadar apielavaŭ da zakona i nie pahadžaŭsia vyjechać razam z małodšym dziciom.
U vyniku ŭsie syšlisia na tym, što sudovuju pastanovu ab vysialeńni nielha vykanać, bo jana nie ŭličvaje ŭsich žylcoŭ domu.
Tamu ŭ chacie razam z nemaŭlom zastałasia jahonaja maci, ale Ivan, jahonyja dva syny i baćka, jaki taksama zarehistravany ŭ domie pad znos, usio ž pavinny pakinuć pamiaškańnie, što jany i zrabili.
Pa słovach Ivana, ciapier jany buduć žyć «u siabroŭ», bo jechać u kvateru, što prapanoŭvaje dziaržava, jany nie źbirajucca. Adnak, nie zvažajučy na heta, sudovyja vykanaŭcy pastanavili pieravieźci tudy ŭsie rečy, pry hetym nijakich dakumientaŭ na kvateru mužčyna nie atrymaŭ, rehistracyi tam jon taksama nie maje.
Vidavočna, što kropka ŭ kanflikcie nie pastaŭlena i napieradzie novy sud. Jaki, jak spadziajecca siamja Brel, na hety raz vyrašyć ich kvaternaje pytańnie na ich karyść, z vydzialeńniem im dźviuch kvater płoščaj bolš za 90 mietraŭ, i tady raździelenaja prystavami siamja znoŭ budzie žyć razam.
Ciapier čytajuć
Staŭ hierojem Mahiloŭskaha ŭniviera, źbiraŭ falkłor, pracavaŭ na biełarusizacyju sadkoŭ — raskazvajem pra Jaŭhiena Bojku, asudžanaha za salidarnaść z palitviaźniami

Kamientary