Kožny hod na pačatku maja Biełaruś stanovicca hałoŭnym punktam pryznačeńnia dla turystaŭ z Rasiei. Doŭhija vychadnyja, ceny, Pieršamaj z Dniom Pieramohi i adpaviedny saviecki anturaž u hetyja dni. Što jašče pryvablivaje rasiejskich turystaŭ u Biełarusi? «Naša Niva» pahutaryła ź niekalkimi «majskimi turystami» z Rasiei.
Natalija/Natalla, fatohraf, Varoniež.
Raniej nikoli nie była ŭ Biełarusi, ale daŭno płanavała naviedać Minsk. U mianie jość tradycyja: kožny Dzień Pieramohi ja sustrakaju ŭ jakim-niebudź horadzie-hieroi. Raniej była ŭ Pieciarburhu, Adesie, Vałhahradzie, Kijevie, Maskvie i Murmansku.
Pierad pajezdkaj byŭ stereatyp nakont taho, što ŭsio ŭ Biełarusi vielmi tannaje. Nasamreč ceny na pradukty ŭ Minsku i Varoniežy absalutna adnolkavyja.
Žyli ŭ zdymnaj kvatery. Dziŭna, ale daty byli nie zahružanyja, tamu vybar byŭ davoli vialiki. Kvatera była pobač ź mietro. Davoli zručna: 20 chvilin — i ty ŭ centry.
Z servisam nijakich prablem nie było. Absalutna ŭsie, da kaho my źviartalisia pa dapamohu, byli vietlivyja i karektnyja da nas. Było pryjemna, što, kali my błytalisia ŭ niazvykłych biełaruskich hrošach, nichto nas nie padhaniaŭ i ŭsie narmalna reahavali, kali my pamylalisia.
Ź infrastrukturaj taksama nijakich prablem. U luboj cikavaj kropcy horada jość mietro i kramy, dzie pracujuć usie kasy – paviercie, heta važna dla turysta. Chacia my i nie znajšli kruhłasutkavych handlovych abjektaŭ. Usio ž taki paśla ciažkaha dnia na nahach chaciełasia siabie papieścić tym, čaho nie chaciełasia dniom. Naprykład, ja lublu čorny šakaład, ale nabyć jaho pozna viečaram niama dzie.
Sam horad absalutna manumientalny. Adrazu adčuvajecca, što jon byŭ pabudavany ŭ časy SSSR, tamu što vielmi paciarpieŭ u časy Druhoj suśvietnaj vajny. Ale niezvyčajna było bačyć siarod šerych hroznych savieckich budynkaŭ katalickija kaścioły i pravasłaŭnyja sabory. Takoje vielmi dziŭnaje pieraplacieńnie časoŭ i kultur.
A jašče Minsk — heta horad schodaŭ. Jany paŭsiul – u parkach, skvierach, mietro i nabiarežnych. Mahu z upeŭnienaściu skazać, što stalica Biełarusi — heta adzin z samych bahatych leśvicami haradoŭ.
Było dziŭna, ale zamiežnikaŭ u Minsku my amal nie bačyli. Zvyčajna ŭ haradach z takoj historyjaj možna sustreć japoncaŭ, italjancaŭ, ale ŭ Minsku my ich nie bačyli. Sustreli tolki niekalki niemcaŭ.
Mnie ciažka kazać pra niejkija admietnaści biełaruskaha mientalitetu, bo jon vielmi padobny na rasiejski. Ja dumaju, što nas abjadnoŭvaje ahulny słavianski mientalitet: vietlivaść, prastata ŭ znosinach, vostraje ŭsprymańnie čužoj biady albo radaści. Ja bačyła, jak biełarusy ščyra radujucca pieramozie rasiejskaj chakiejnaj zbornaj i naadvarot. Heta pra mnohaje kaža.
Anna/Hanna, bankaŭski rabotnik, Uładzimir
Heta maja pieršaja pajezdka ŭ Biełaruś. Raniej čuła tolki toje, što ŭ vas usie asnoŭnyja stravy robiać z bulby, paŭsiul bulbianyja pali, na jakich možna vyhadavać usio što zaŭhodna i pradać u Rasieju (va ŭmovach sankcyj).
I sapraŭdy, stravaŭ z bulby tut u vas šmat, i jany vielmi smačnyja. Bačyli i pali, ale nie tolki bulbianyja. My pabačyli vialikuju raznastajnaść sielskahaspadarčych kultur. Pali dahledžanyja, na ich šmat sučasnaj techniki, jakaja pracuje.
Niahledziačy na praciahły adaptacyjny pieryjad, kali my pryzvyčajvalisia da novych hrošaj, košty nas paradavali. Vielmi nizkija ceny ŭ kino, na ałkahol. Ceny ŭ kafe prykładna jak u Rasiei. Transpart i małočnaja pradukcyja tańniejšyja.
Haradskaja infrastruktura dobraja – ciažka zabłytacca, stancyi mietro znachodziacca pobač z asnoŭnymi słavutaściami Minska.
Chaciełasia b bačyć bolš miescaŭ, dzie možna pakaštavać nacyjanalnuju kuchniu. Dziŭna, ale amal nie bačyła spartyŭnych placovak u dvarach (mahčyma, ja prosta nie była ŭ tych rajonach, dzie jany jość). Pryjemna było pabačyć vialikuju kolkaść viełasipiednych darožak.
Mnie spadabalisia zabudovy ŭ novych rajonach horada. Dyzajn i kolery – vydatnyja. Budoŭlaŭ šmat – horad raście i raźvivajecca.
Ździviła małaja kolkaść ludziej na vulicach i adsutnaść darožnych zatoraŭ. Dvornikami pracujuć miascovyja, heta taksama dla nas davoli niezvyčajna.
Absalutna nie spadabałasia biezhustoŭnaja sacyjalnaja rekłama. Jana paŭsiul u mietro i na vulicach. Absalutna nijak nie źviazanyja asacyjacyi z žyviołami i sacyjalnymi prablemami.
Biełarusy padobnyja da rasiejcaŭ, ničym asabliva nie adroźnivajucca. Było vielmi pryjemna naviedać Biełaruś i pahutaryć z bratnim narodam.
Olha/Volha, chareohraf, Sankt-Pieciarburh
Heta maja treciaja pajezdka ŭ Biełaruś. Zaraz była tolki ŭ Minsku, a raniej, vosieńniu, naviedvała Dudutki. Ad usich pajezdak adčuvańni i emocyi byli tolki pazityŭnyja.
U apošni raz na 3 dni pryjechała ŭ Minsk. Abbiehała amal usie słavutaści horada i nie tolki. Nie chapiła jašče adnaho dnia, ale heta ahulnaja prablema ŭsich turystaŭ. Vierchni horad, Nacyjanalnaja biblijateka, parki, cerkvy – usio zachapiła i ŭsio spadabałasia.
Prablem u Biełarusi absalutna nijakich nie ŭźnikała. Ludzi vietlivyja, u horadzie ŭsio zrazumieła. U Vierchnim horadzie my znajšli tabło, dzie ŭsie turystyčnyja maršruty padrabiazna raśpisanyja (heta vielizarny plus). U hateli taksama ŭsie było na najvyšejšym uzroŭni (chacia tam było tolki try zorki).
Horad vielmi čysty i dahledžany – i heta nie tolki ŭ centry, ale i na ŭskrajkach. Usio dla ludziej.
