Hanarovym hościem sioletniaha Minskaha knižnaha kirmašu źjaŭlajecca Sierbija. Na stendzie hetaj krainy šmat bahata azdoblenych vydańniaŭ. Jość na što padzivicca i što pahartać.

Horan Pietravič.

Horan Pietravič.

Hałoŭnaja zorka, jakuju sierby pryvieźli ŭ Minsk, — Horan Pietravič. Mabyć, samy čytany sierbski aŭtar ad časoŭ Miłarada Paviča. Pietravič praciahvaje tradycyi Paviča ŭ hetym ni z čym nieparaŭnalnym bałkanskim mahičnym realiźmie.

Heta sapraŭdy cikavy i samabytny aŭtar. Nie vierycie — pačytajcie «Abłohu carkvy Śviatoha Spasa». Atrymajecie vialikaje estetyčnaje zadavalnieńnie. Jahonyja knihi pierakładajuć na dziasiatki movaŭ. Pasłuchać Pietraviča było sapraŭdy cikava.

Siabra napisaŭ, što sustreča adbudziecca a 15-j hadzinie. U patrebny čas padyšoŭ da sierbskaha stenda. Baču, što Pietraviča ŭziaŭ pad apieku prafiesar-słavianafił Ivan Čarota. Jany ŭdvuch i jašče kupka ludziej spuskalisia na nižni pavierch «Biełekspa».

Dumaju, nu mo ŭ kanfierenc-zału. Kaniečnie, bolš aficyjna, čym ź ludźmi na stendzie, ale ŭsio ž narmalna. Nie, susiedniaje pamiaškańnie. Niejkaja prastora, jakaja nahadvaje saboj školny kabiniet infarmatyki.

Sam piśmieńnik iranizavaŭ, što my, udzielniki sustrečy, spuścilisia z «vierchniaha śvietu ŭ nižni» jak pieršyja chryścijanie.

Chto pryjšoŭ pasłuchać Pietraviča? Studentki sierbskaj fiłałohii BDU, a taksama ich vykładčyki. Pryjšli zamiest paraŭ i nie nadta cikaviačysia, chto pierad imi vystupaje. Nu i pytańni ŭ styli: «U čym sakret vašaj tvorčaści?»

Na sierbskim stendzie nijakich abviestak. Adzin znajomy, jaki chacieŭ trapić na sustreču, tak i nie znajšoŭ, dzie jana adbyvajecca. Dla kaho i dla čaho heta ładzicca? Sustreču, jakaja pa idei, pavinna była stać hvazdom Knižnaj vystavy, absalutna marhinalizavali.

Zatoje na rasijskich stendach šmat miesca, rasstaŭlenyja kresły, sustrečy z aŭtarami adbyvajucca amal non-stop.

Nichto ź dziaržaŭnych telekanałaŭ zapisać Pietraviča nie pryjšoŭ. Chacia pasłuchać było što. Pietravič šmat kazaŭ pra litaraturu, jakaja, na jahonuju dumku, padobnaja da śniehu. «Kaliści śnieh cichi, inšy raz — zavyvaje, byvaje zastajecca nadoŭha, achoŭvaje pasievy, napaŭniaje vadoj aziory i reki. Na śniezie zastajucca ślady. Ja ŭpeŭnieny, što litaratura — heta ślady čałaviectva ŭ hetym śviecie».

Pietravič kazaŭ, što siońnia my zanadta šmat davieryli kampjutaram i inšym hadžetam. «Ja ŭsio jašče maju doma skryniu z-pad abutku, u jakoj zachoŭvaju fatazdymki».

Sierb byŭ samairaničnym. «Ja staŭ litarataram, bo ničoha inšaha nie ŭmieju. U dziacinstvie ja chacieŭ stać barabanščykam, ale nie adčuvaŭ rytm. Chacieŭ stać fatohrafam, ale nie ŭmieŭ adčuć kampazicyju. Chacieŭ stać futbalistam, ale mianie nie brali navat na varoty, nie toje, što ŭ pole. Kali ja staŭ litarataram, to realizavaŭ usie hetyja mary».

Pačynaŭ Pietravič jak paet. «Na ščaście, nichto nie zachacieŭ drukavać maje vieršy». «U tvorčaści hałoŭnaje zachavać bałans pamiž sumnievami i ŭpeŭnienaściu».

Raskazaŭ, što adna stałaja žančyna, chočučy zrabić piśmieńniku kamplimient, skazała: «vy pišacie, jak miortvy aŭtar», — majučy na ŭvazie kłasiku. A inšym razam jamu dadomu pryjšła pasyłka, dzie havaryłasia, što pisać Pietravič zusim nie ŭmieje i jamu jość u kaho pavučycca. U banderolcy była knižka z školnymi sačynieńniami za 3—4 kłasy.

Karaciej, na sustrečy možna było i paśmiajacca, i padumać. Škada, što hetaj mahčymaści ludzi byli amal pazbaŭlenyja praz aby-jakuju arhanizacyju. Cikava, arhanizataram samim choć było soramna za taki pryjom?

Tamu niama čaho narakać na kłub Śviatłany Aleksijevič. Chaj navat śpikiery jeduć tudy nie zaŭsiody takija cikavyja, jak Pietravič, ale ŭ płanie prasoŭvańnia i pijaru tam poŭny paradak. Cikava, kab pryjechali nobieleŭskija łaŭreaty Archan Pamuk ci Mo Jań, ich by taksama zapichnuli ŭ kabiniet infarmatyki?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?