Pačynalniki eksperymentalnaha roku ŭ Biełarusi viartajucca na scenu. Ź lideram hurtu «Zarcipo» Andrejem Ivanovym hutaryć Siarhiej Budkin.
Pačynalniki eksperymentalnaha roku ŭ Biełarusi viartajucca na scenu. Ź lideram hurtu «Zarcipo» Andrejem Ivanovym hutaryć Siarhiej Budkin.
Hurt «Zarcipo» biare vytoki ŭ pačatku 80-ch. U 1982 h. hurt pad nazvaj «Bliźniaty» na čale z Andrejem Ivanovym daŭ svoj pieršy solny kancert, a ŭ 1983-m zrabili pieršy zapis (na studyi Biełdziaržradyjo!). Muzyki hrali ciažki rok, a jak vyrašyli źmianić stylistyku — na postpank, — to i źmianili nazvu na «Zarcipo». Zdaryłasia heta ŭ 1988 h. Tady jany hrali na bujnych savieckich dy zamiežnych festyvalach, navat zapisali albom dla vydańnia na firmie «Melodyja», ale nieŭprykmiet niejak źnikli z dalahladu. Sioleta, praź vialiki pierapynak, «Zarcipo» vystupić u miežach festu «Hryfamanija».
«Naša Niva»: Andreju, što zdaryłasia z «Zarcipo» za apošnija hady?
Andrej Ivanoŭ: Na pačatku 1996 h. u «Zarcipo» ja zastaŭsia adzin, bo tvorčy vynik apošniaha składu Laškievič—Zajcaŭ—Baškoŭ—Ivanoŭ byŭ vielmi vysoki, i ja nia bačyŭ sensu źbirać novy, a pasprabavaŭ zrabić «virtualny hurt». Da 2002 h. pracavaŭ nad materyjałam dy peryjadyčna vystupaŭ jak u Miensku, tak i ŭ Berlinie. A potym spyniŭ dziejnaść u Biełarusi, pahruziŭsia ŭ «płyń unutranaha tvorčaha ruchu». Adno tolki systematyčna vyjaždžaŭ u Berlin z klubnymi kancertami dla «sproby piara» dy za tvorčaj advarotnaj suviaźziu. Ale ja nia dumaju, što ciapier mnie treba jechać u Niamieččynu i znachodzicca tam doŭhi čas. Sprabuju pačać aktyŭnuju kancertnuju dziejnaść u Miensku.
«NN»: Dyk kali ŭbačym vystup «Zarcipo»?
AI: Budu hrać set u miežach festyvalu «Hryfamanija», što projdzie ŭ DK MTZ 22—23 listapada. Syhraju tam dźvie kampazycyi z svajoj dźviuchhadzinnaj kancertnaj prahramy, jakija adabraŭ sam dyrektar «Hryfamanii» Jury Rašetnikaŭ. Z hetaj samaj prahramaj i źbirajusia dać kancert u Miensku.
«NN»: A pa tych časach burnaj aktyŭnaści ŭ 80—90-ch nie sumujecie?
AI: Nie, škaduju tolki, što zapis «Zarcipo» na firmie «Melodyja» ŭ 1991 h. tak i nia byŭ vydadzieny. Choć byŭ zbornik na toj ža «Melodyi» z «Zarcipo» na hod raniej, jaki zrabiŭ svaju spravu.
«NN»: Ci sočycie za tym, što adbyvajecca na biełaruskaj alternatyŭnaj scenie?
AI: Tolki z hetaj vosieni pačaŭ sačyć za biełaruskaj alternatyvaj. Mahu skazać, što jana ŭsia krucicca vakoł chardkoru i «pank-rołu», a mastacki źmiest imkniecca da vobrazu «błaznavataha praroka». Ale, na moj pohlad, heta narmalnaja abjektyŭnaja źjava dla našych miaścinaŭ. U nas niama muzyčnaha «čystaha mastactva».
Kamientary