Na Novy hod syšoŭ z žyćcia ŭładalnik fentezi-chutara Litoŭka pad Navahrudkam. Mahčyma, heta samahubstva
Jak stała viadoma «Našaj Nivie», trahiedyja zdaryłasia 1 studzienia ŭ jaho navahrudskaj kvatery. Novy hod Siarhiej Koval, viadomy pad mianuškaj «Francuz», śviatkavaŭ adzin.
Apieratyŭnaja hrupa milicyi vyjechała na miesca zdareńnia pad viečar.
U sacyjalnaj sietcy «Adnakłaśniki» čas jahonaha apošniaha zachodu paznačany jak 11.49.
Što mienavita adbyłosia ŭ dzień Novaha hoda, pakaža śledstva i ekśpiertyza.
Pradprymalnik Siarhiej Koval pieratvaryŭ Litoŭku ŭ fantasmaharyčnaje miesca. Tam byli rasstaŭlenyja vyčvarnyja skulptury, a interjery budynku byli niby pieraniesienyja ź filma mistyčnych žachaŭ. Minułaj vosieńniu Koval abviaściŭ pra zakryćcio siadziby. Pryčyny takoha kroku byli da kanca nie jasnyja.
«Ja atrymlivaju šmatlikija skarhi ad ludziej, — tłumačyŭ jon «Našaj Nivie». — Ludzi roznyja — mierkavańni roznyja. Ja ich nie asudžaju. Heta ich pohlad. Ale i zmahacca niama sił. Mianie abvinavačvali ŭ sataniźmie, u drennym upłyvie na moładź, i na toje, što na voziery z-za haściej siadziby pastajannyja pjanki. Kali ŭžo vajavać, to za. Ja suprać nie vajuju. Ciapier na varoty paviesiŭ zamok. Nie viedaju, što budu rabić dalej».
Niezadoŭha da taho, jak heta stała viadoma, byŭ aryštavany Dźmitryj Bondar, siabar Kovala — ekscentryčny samaabvieščany śviatar, jaki abviaściŭ siabie «biskupam śvietu». Jahonaja «rezidencyja» mieściłasia ŭ Litoŭcy. Prajšła infarmacyja, što Bondara vinavacili ŭ zaražeńni čałavieka ŚNIDam.
«Jak by ni było i što b nie pisali, hety čałaviek zrabiŭ šmat dla Navahradka, — napisaŭ karystalnik sacsietak pad nikam Jakaŭ Famič. — Jak minimum, cełaje pakaleńnie vyrasła ŭ jaho šmotkach. Pabudavaŭ šykoŭny budynak u Litoŭcy i akulturyŭ toje bałota, jakoje, užo praz paru hadoŭ zarasło b. U kožnaha chapaje ŭ šafie dziarma, ale nichto nie šanuje, kali čałaviek robić dobraje, — vyklučnaja rysa saŭkoŭ, — piša Jakaŭ Famič i dadaje. — Ziamla pucham jamu, choć asabista i nie znajomyja».
Kamientary