(4.02.1929—15.08.1972)
- Ad vioski da vioski, ad chaty da chaty
Idzieš ty pa ściežkach baćkoŭskaj ziamli,
I bačyš, na kolki narod naš bahaty
Na ŭbrańni, na ŭzory, a nie na rubli,
Jakija nikoli dušu nie sahrejuć,
A tolki apalać žyvuju dušu.
- Maluješ Ajčynu—nie ŭsie razumiejuć,
Ale i nie treba, by ŭ vosień daždžu
Nie treba, bo j tak tut chapaje samoty
Z taho, što sychodzić štodzionna ŭ niabyt
Minułych hadoŭ śvietłynia, pazałota,
Nam ciš zastajecca mahilnaja plit.
- I ty ŭ adzinocie svajoj nie sumuješ,
Bo šlach prad taboj — biełaruski naš šlach,
Jaki ty svajoju kryvioj afarbuješ,
Kab jon nie zhubiŭsia ŭ tumannych hadach,
Dzie ź vioski da vioski, ad chaty da chaty
Idzieš i źbiraješ žyvoje śviatło
Ajčyny, kab budni i našyja śviaty
Byli biełaruskimi, kab nie było
Samoty pa tym, što źnikaje, sychodzić
Vialiki narod, jaki ŭ sercy Jeŭropy,
Dzie ŭ travach, jak čornyja vieny, akopy,
Adkul kožnu ranicu sonca ŭzychodzić
Dla cełaj Jeŭropy…
0
0
0
0
0
0