Viečaram 14 maja ŭ Hrodnie 45-hadovy pjany mužčyna ŭ dvary na dziciačaj placoŭcy pahražaŭ padletkam aŭtamatam. Maładym ludziam udałosia zatrymać chulihana i ŭtrymlivać jaho da pryjezdu milicyi. Chłopcy raspaviali, jak usio było, piša Tut.by.

Zbroja, darečy, akazałasia aŭtamatam dla hulni ŭ strajkboł, što ŭ dakładnaści paŭtaraŭ formu bajavoha aryhinała.
— My ź siabram vyjšli vyhulać jaho sabaku. Sustrelisia a 10-j hadzinie viečara, stajali, razmaŭlali, — raspavioŭ Alaksiej. — Mima išoŭ pjany mužčyna. Spačatku — spakojna, nie źviartaŭ na nas uvahi, a potym rezka paviarnuŭsia i pajšoŭ u naš bok. Pačaŭ niešta marmytać nievyraznaje. Padyšoŭ, z-za pazuchi dastaŭ aŭtamat, nakiravaŭ na mianie sa słovami «Ja vam tut zaraz pakažu!». Ja pačaŭ adychodzić u bok, pakazvać jamu, kab jon supakoiŭsia.
— Ja ŭbačyŭ, što jon pieraklučyŭsia na Alaksieja, pajšoŭ u jaho bok. Jon raźviarnuŭ zbroju, chacieŭ udaryć mianie prykładam, ale nie vyjšła, — raspavioŭ Alaksandr. — Mnie ŭdałosia pavalić jaho na ziamlu, Alaksiej zabraŭ u jaho aŭtamat — i my trymali jaho da pryjezdu supracoŭnikaŭ milicyi.
Padletki ŭspaminajuć, što mužčyna sprabavaŭ vydalić sa svajho telefona svaje fota z aŭtamatam, ale jany zabrali ŭ jaho i telefon.
Chłopcaŭ dumajuć uznaharodzić za śmiełaść.
Ciapier čytajuć
«Na kancertach niama miesca radykalnamu nacyjanalizmu, ahresii i hvałtu». Maks Korž vykazaŭsia nakont skandału, jaki razhareŭsia paśla jaho vystupu ŭ Varšavie

Kamientary