«Ja viedała, što buduć palitviaźni, katavańni, śmierci». Pravaabaronca Nasta Łojka pra toje, čamu zastajecca ŭ Biełarusi
Hramadzianskaja supolnaść u Biełarusi razhromlenaja, likvidavanyja amal usie niedziaržaŭnyja arhanizacyi: ad pravaabaroncaŭ i fondaŭ da ekołahaŭ i bortnikaŭ. Niekatoryja zasnavalniki ci supracoŭniki NDA stanoviacca fihurantami kryminalnych spraŭ, niekatoryja — źjazdžajuć za miažu. Ale pry hetym znachodziacca ludzi, jakija zastajucca ŭ Biełarusi i praciahvajuć svaju pracu, niahledziačy na ŭsie pahrozy. Adna ź ich — pravaabaronca Nasta Łojka, suzasnavalnica arhanizacyi Human Constanta. Arhanizacyju likvidujuć, sama Łojka — padazravanaja pa kryminalnaj spravie. Jana mieła šmat mahčymaściaŭ źjechać, ale vyrašyła zastacca ŭ Biełarusi. Čamu tak? Ci nie strašna?
«Naša Niva»: Što zaraz z vašaj pravaabarončaj arhanizacyjaj Human Constanta? Čym pačynałasia i čym skončyłasia?
Nasta Łojka: Ničoha nie skončyłasia. My praciahvajem dziejnaść.
My pracujem z 2016 hoda. Uvosień my zarehistravalisia aficyjna. heta było važna, bo my chacieli naładžvać kamunikacyju i ź biznesam, i ź dziaržavaj. Cikava, što treba było ŭzhadnić nazvu z čynoŭnikami, i my vielmi doŭha nie mahli heta zrabić. Vykankam kazaŭ: z hetaj nazvy nie zrazumieła, čym vy budziecie zajmacca. U vyniku, my prynieśli im 33 varyjanty, jany pačali psichavać i pahražać, što mohuć brać pa try varyjanty i razhladać ich pa piać dzion.
Ale ž niejak damovilisia, i nas zarehistravali pad nazvaj, jakaja składałasia až z 11 słovaŭ: ustanova «Kansultacyjny centr pa aktualnych mižnarodnych praktykach i ich implemientacyi ŭ pravie «Chjuman Kanstanta».
U pryncypie, ja ŭvieś čas bačyła šmat prablemaŭ i razumieła, što maju siły zajmacca ich vyrašeńniem. Kali ja pracavała ŭ «Viaśnie», heta była zusim niaŭdziačnaja praca, bo ja zajmałasia ludźmi, jakich biaskonca represavali za palityčnyja akcyi. Heta było biaskoncaje koła: adnych vyzvalajuć, inšych sadžajuć. I tam ty razumieješ, što dakładna nie možaš ni na što paŭpłyvać.
I paśla tak atrymałasia, što ja i jašče niekalki čałaviek chacieli zajmacca temami, jakimi bolš nie zajmaŭsia nichto, ci mała chto zajmaŭsia, naprykład mihrantami. Padčas majoj pracy ŭ «Viaśnie» heta było niemahčyma, bo z «Viasnoju» nie chacieli kamunikavać dziaržorhany.
I ŭ nas byli svaje padychody. Naprykład, pryncypova było važna ŭzajemadziejničać z absalutna roznymi arhanizacyjami i inicyjatyvami, u tym liku i ź dziaržaŭnymi.
My prapanoŭvali šmat źmienaŭ u zakanadaŭstva i niekatoryja našy prapanovy navat uličvali!
Naprykład, unieśli niekalki našych prapanoŭ u zakon ab stanoviščy zamiežnikaŭ i asobaŭ biez hramadzianstva. Taksama my dapamahali z raspracoŭkaj zakona ab piersanalnych dadzienych, praŭda, častku idej nie padtrymali praź situacyju ŭ 2020 hodzie.
Taksama my razumieli, što praz prablemy zamiežnikaŭ u Biełarusi, možna vyrašyć niekatoryja stratehičnyja prablemy. Tłumaču: kali zamiežnikaŭ utrymlivali ŭ IČU miesiacami, dzie kiepskija ŭmovy, to patrabavać palepšyć umovy dla zamiežnikaŭ — značyć patrabavać palepšyć umovy dla ŭsich u IČU.
My zaŭsiody chacieli vyjści z hetaj paradyhmy supraćstajańnia ź dziaržorhanami. Usio ž zadača pravaabaroncaŭ — nahadvać dziaržavie pra mižnarodnyja abaviazki. Nieabaviazkova heta rabić vyklučna ŭ krytyčnaj formie, možna vykarystoŭvać bolš miakkija padychody.
Pry hetym my nie bajalisia bracca za važnyja temy. Naša misija dapamohi čačenskim biežancam u Breście vyjšła pakazalnaj, bo my tam kamunikavali z usimi dziaržorhanami, ź mihracyjnymi słužbami, z Čyrvonym Kryžom, ź milicyjaj.
Heta nie była niejkaja hłabalnaja padtrymka, ale kantakt znajści było možna. Ale ŭsio vielmi mocna źmianiłasia ŭ 2020 hodzie. Situacyja vielmi mocna adkaciłasia nazad.
Praŭda, ja stolki ŭžo bačyła tych kryzisaŭ, što, zdajecca, da ich padrychtavanaja. Prosta šukaješ novyja šlachi pracy. Ja nie ŭjaŭlaju, što prosta kinu heta i pierastanu zajmacca. Tym bolš ciapier stolki vyklikaŭ i prablemaŭ.
Raniej ja bačyła situacyju nastupnym čynam. Byli temy, za jakija ja była spakojnaja, naprykład, byli chacia b haračyja linii dla paciarpiełych ad chatniaha hvałtu, byli arhanizacyi, jakija namahalisia źmianić zakon u hetaj prablemie. A byli temy, jakija brali my, bo ich nichto bolš nie braŭ.
Ciapier tak, usio inakš, bo arhanizacyi likvidujucca. Častka ź ich praciahvaje dziejnaść, niahledziačy na ŭsio, ale častka źnikaje. Ja nie ŭjaŭlaju, chto budzie źbirać hrošy, kab dapamahać biazdomnym adnaŭlać dakumienty. Raniej była prahrama dla heta ŭ «Imionaŭ», siońnia «Imionaŭ» bolš niama.
Ale z adnaho boku ja bolš niepakojusia pra ŭsio heta, ale ź inšaha — biełaruskaje hramadstva pakazała nievierahodny ŭzrovień salidaryzacyi, i ja vielmi spadziajusia, što heta spracuje znoŭ, što zamiest arhanizacyj źjaviacca niejkija inšyja inicyjatyvy.
«NN»: Što ciapier? Human Constanta zakrytaja?
NŁ: My ŭ pracesie likvidacyi. Nie možam ažyćciaŭlać aficyjnuju dziejnaść, ale jašče papierku, što nas bolš niama, nie atrymali.
I my aficyjna zajavili, što budziem praciahvać pracu. Status zarehistravanaj arhanizacyi nam byŭ patrebny ŭ pieršuju čarhu dla kamunikacyi ź dziaržaŭnymi orhanami, ź biznesam, a siońnia heta ŭžo niemahčyma pa šerahu ŭsim viadomych pryčyn. Tamu važnymi temami my praciahniem zajmacca i biez rehistracyi.
Nu i častka kamandy zaraz nie ŭ Biełarusi: chtości pa palityčnych pryčynach, chtości nie, ale my adaptujemsia i da hetaha farmatu pracy.
«Jość niejkaje psichałahičnaje adčuvańnie, što samaje strašnaje ŭžo adbyłosia»
«NN»: Ale ž ty, napeŭna, razumieła, što i pa ciabie pryjduć. Čamu nie źjechała taksama?
NŁ: Čakała, tak, bo było zrazumieła, što NDA buduć pomścić za sankcyi. Prosta tamu što jany jość. Adzinaje, što ja čakała prablem raniej, niedzie ŭ lutym, kali byli vobšuki ŭ «Viasny», u BAŽ.
Paśla pačałasia začystka hramadskich arhanizacyj 14 lipienia i ja mocna ździviłasia, čamu nie pryjšli pa mianie? Ale ŭsio akazałasia vielmi banalna. Ja nie karystałasia mabilnym telefonam apošnija paŭhoda i vyhladaje, što jany prosta nie mahli znajści mianie praz heta. Bo litaralna adna SMS, što ja idu da doktara — i mianie zatrymali prama pad miedcentram «ŁODE». I paśla pa papierach akazałasia, što ja taksama prachodžu jašče z 13 lipienia.
[Łojku zatrymaŭ Departamient finansavych rasśledavańniaŭ 13 žniŭnia. 72 hadziny jana praviała za kratami, paśla vyjšła ŭ statusie padazravanaj pa kryminalnaj spravie ab niaspłacie padatkaŭ. Z taho času Nasta znachodzicca pad padpiskaj ab niavyjeździe i abaviazacielstvam ab jaŭcy — NN]
Kali pačalisia pratesty, ja prytrymlivałasia pazicyi, što nie ŭdzielničaju ani ŭ akcyjach, ani ŭ inicyjatyŭnych hrupach, bo zajmajusia pravaabarončaj dziejnaściu. Ja razumieła, što za lubuju aktyŭnaść mohuć być represii, jakija buduć zaminać mnie vykonvać maju pracu. U žanočych maršach chaciełasia pryniać udzieł, ale strymlivałasia. Tamu raniej nie było nahody siłavikam da mianie prychodzić.
Ja nie źjazdžała, bo absalutna ŭpeŭnienaja, što nie zajmajusia ničym kiepskim. Usio, što ja rablu — całkam lehalna, i heta aktualna mienavita kali ja tut, u Biełarusi.
Za apošni hod-dva ja pieryjadyčna vyjazdžała z krainy: na tydzień, miesiac ci paŭtara, prosta kab pabyć u biaśpiecy, biez tryvožnaha fonu.
Hłabalna źjazdžać ja nie chacieła, bo šmat što praściej i zručniej rabić, kali znachodzišsia tut, na miescy i ja nie razumieju, čamu ŭvohule pavinna emihravać.
Ja razumieju kantekst, baču, što pieraśledujuć za akcyi, za palityku. Paśla pajšli pa hramadskich arhanizacyjach. Ja razumieju, što spravy tam jość, bo znajšli niejkija dakumienty, štości znajšli, što dało chacia b farmalnuju nahodu.
Ja ž prachodžu taksama pa spravie «Viasny». Padčas vobšukaŭ u ich zabrali šmat dakumientaŭ z 2013 pa 2020 hod. Tamu ciapier pa hetaj spravie šmat fihurantaŭ, usie ŭ roznych statusach. U tym liku i ja — jak padazravanaja.
Ciapier ja pad padpiskaj ab niavyjeździe. Źjazdžać nielehalna nie budu: doraha, niervova, i, jašče raz nahadaju, ja ž nie złačynca, kab biehčy.
Bolš za toje, u mianie była situacyja, što ja — užo pad padpiskaj — vyjazdžała ŭ Litvu ŭ sanatoryj. Kryminalna-pracesualny kodeks dazvalaje časova vypuskać za miažu pa miedycynskich pryčynach. Ja skarystałasia hetym, pisała chadajnictva — i śledčy jaho zadavoliŭ.
Tamu mahčymaść zastacca za miažoju navat zaraz u mianie była, heta było lohka. Ale ja nie chaču. Viarnułasia nazad i ciapier biehčy nie płanuju. Razumieju, što jość šmat zaniatkaŭ tut, i ja adčuvaju ŭ siabie siły hetym zajmacca.
I, ščyra kažučy, jość niejkaje psichałahičnaje adčuvańnie, što samaje strašnaje ŭžo adbyłosia. Čakańnie, «pryjduć-nie pryjduć» było ciažkim, a ciapier navat stała niejak spakajniej. Ja praviała troje sutak na Akreścina, i atrymała status padazravanaj. I spadziajusia, što chacia b da suda mianie čapać užo nie buduć, a tam užo ci zrobiać mianie śviedkaj, ci abvinavačanaj. Kab vielmi chacieli — zrabili b užo daŭno heta. Tamu pakul žyvu jak zvyčajna, daju kamientary, rablu svaju spravu.
Taksama ja viedaju hetaje represiŭnaje pole i sprabuju abychodzić niekatoryja momanty, bo razumieju, što pisać kamienty ŭ čatach — heta mahčymaść zajechać na hady. I mnie nie składana hetaha nie rabić.
Dy i kali štości zdarycca i mianie voźmuć pad vartu ci daduć realny termin — mnie zdajecca, ja psichałahična ŭžo padrychtavałasia da hetaha. Prosta praz toje, što stolki hadoŭ zajmałasia temaj palitviaźniaŭ.
«NN»: A jak nie pajechać dacham, kali čakaješ, što mohuć pryjści, razhramić žyllo, što što mohuć pasadzić?
NŁ: Heta składana. Ja ratavałasia tym, što vyjazdžała niekalki razoŭ za miažu, prosta kab pabyć u spakoi. Taksama treba źviartacca pa prafiesijnuju dapamohu — ja pieršy raz u žyćci paŭhady prymała antydepresanty, čaho nie rabiła nikoli raniej. Bo nazapašvajecca stomlenaść, złość, časam heta ŭžo vielmi ciažka.
Taksama ratuje padtrymka blizkich, siabroŭ. Nu i praca, kali razumieješ, što maješ svaju spravu.
«NN»: Jak adčuvaješ siabie paśla razhromu hramadzianskaj supolnaści i słovaŭ Łukašenki, što sapraŭdnyja hramadzianskija arhanizacyi — heta «Biełaja Ruś», BRSM i hetak dalej?
NŁ: Nu zaraz takoje ŭražańnie, što dziaržava piłuje halinu, na jakoj siadzić. Bo dziaržorhany kamunikavali ź niekatorymi NDA, ekałahičnymi, naprykład, nie tamu, što hetym im padabałasia, a tamu, što heta harantavała hrošy ad zamiežnych arhanizacyj i fondaŭ.
Praź likvidacyju arhanizacyj šmat jakija prajekty źniknuć ci buduć zamarožanyja, i hetaja ślapaja pomsta jašče daść pra siabie viedać.
Ale mianie heta nie ździviła. Dziaržstruktury amal nikoli nie kiravalisia intaresami ludziej. U lipieni 2020 hoda ja vielmi dobra razumieła što budzie dalej. Ja viedała, što buduć palitviaźni, katavańni, śmierci. Toje, čaho nie čakała, što heta zaciahniecca nastolki.
Mianie vielmi ŭraziła, što hrupy ludziej, raniej niezaŭvažnyja hramadstvam, jak ludzi ź invalidnaściu, pačali vychodzić na vulicy, taksama — što pačałasia salidaryzacyja. Ździviła, što kvir-arhanizacyja padpisvaje list u padtrymku katalickaha kaścioła, kali nie puskali ŭ krainu Kandrusieviča.
Ale ja razumieła, što budzie dalej, nahladzieŭšysia za 13 hadoŭ pravaabarončaj dziejnaści na niespraviadlivaść z boku dziaržavy. Ździviŭ, kaniečnie, pasadžany samalot, takoha navat ja ŭjavić nie mahła.
Astatniaje dla mianie nie novaje. Časam ja navat prosta raspaviadała ludziam, dla jakich heta było ŭsio ŭpieršyniu: takoje ŭžo było, u hetym hodzie, a takoje było ŭ inšym hodzie, a voś takoje moža być jašče voś tak. I dla ludziej byŭ šok. Jak? Heta ŭsio ŭžo adbyvałasia? Jak my nie zaŭvažali takoha raniej?
Kamientary