Adam Michnik biełarusam: Uspomnicie historyju ź Leninym u Šviejcaryi: vaša revalucyja pryjdzie!
Na fiestyvali intelektualnaj knihi Pradmova ŭ Varšavie adbyłasia sustreča sa znakamitym polskim myślarom, publicystam, palitykam, šmathadovym hałoŭnym redaktaram Gazety Wyborczej Adamam Michnikam. Najbolš cikavyja frahmienty jahonaha vystupleńnia nadrukavała vydańnie SN-plus. «I treba abaviazkova razumieć, što nie ŭsie, chto zastaŭsia ŭ Biełarusi, pavinny iści ŭ adkrytuju kanfrantacyju z režymam. Doktar, nastaŭnik, budaŭnik — kožny pavinien rabić svaju pramuju spravu. Ale abaviazkova pamiatać pry hetym, što naša sprava — spraviadlivaja, i naša pieramoha pryjdzie», — kaža Michnik.
Pra 2020-y ŭ Biełarusi…
Ci čakaŭ ja toje, što adbyłosia ŭ Biełarusi letam 2020 hoda? Tut darečnaja adsyłka da kudy bolš dalokaj historyi. U 1917-m Lenin zakančvaŭ svaju knihu «Dziaržava i revalucyja», dzie pisaŭ, što tolki budučyja pakaleńni, mahčyma, ubačać revalucyju ŭ Rasii. U hety momant u jahony pakoj uvajšoŭ palak Branicki, jaki ŭskliknuŭ: «Uładzimir Iljič, u Rasii — revalucyja!»
Tak i ja nie daviaraŭ u 2020-m svaim vačam, tamu što niezadoŭha da hetaha byŭ u Minsku, sustrakaŭsia z roznymi ludźmi, u tym liku sa svaim siabram Uładzimiram Mackievičam — i nichto ź ich nie dumaŭ, što chutka adbudziecca niešta padobnaje…
Mnie zdajecca, sprava tut u mientalnaj historyi biełaruskaha hramadstva. My pryvykli da stereatypu Biełarusi spakojnaj, mirnaj i kanfarmisckaj. U 1980-ch Aleś Adamovič napisaŭ, što jahonaja radzima — heta Vandeja pierabudovy, u jakoj ułady kateharyčna suprać pieramienaŭ, reformaŭ.
Ale nasupierak ujaŭleńniam, što biełarusy — takija voś kłasičnyja savieckija ludzi, adbyłosia biełaruskaje paŭstańnie. I ja dumaju, heta byŭ sihnał dla Pucina: treba padtrymlivać Łukašenku.
Pra toje, što było dalej…
Nu, a dalej zdaryłasia toje, što zdaryłasia… Vy pytajeciesia, što ciapier rabić? Chto vinavaty ŭ tym, što adbyłosia? Niama pramoha adkazu. Ale nie treba dumać, što ŭsio — heta kaniec śvietu! Tak nie byvaje.
Ciapier treba šukać adkazy na pytańnie, jakaja Biełaruś nam patrebna zaŭtra?
Jakuju Biełaruś my chočam bačyć u budučyni? I hetaja zadača, pa-pieršaje, dla emihrantaŭ, bo ŭ ich — svaboda słova. Pa-druhoje, dla sajuźnikaŭ z volnaha śvietu, dla ŭradaŭ Polščy, Litvy, Łatvii, Słavakii…
I treba abaviazkova razumieć, što nie ŭsie, chto zastaŭsia ŭ Biełarusi, pavinny iści ŭ adkrytuju kanfrantacyju z režymam. Lekar, nastaŭnik, budaŭnik — kožny pavinien rabić svaju pramuju spravu. Ale abaviazkova pamiatać pry hetym, što naša sprava— spraviadlivaja, i naša pieramoha pryjdzie.
Pra toje, što budzie paślazaŭtra
Važna razumieć i toje, što paśla nieminučaj pieramohi nie budzie imhniennaha raju, jak nie było jaho adrazu paśla parazy dyktatury ŭ nas, u čechaŭ, vienhraŭ… Bo ŭ transfarmacyi niama adzinaj łohiki — jana roznaja ŭ roznych ludziej i hrup hramadstva.
Darečy nahadać taksama, što ŭ revalucyi, z adnaho boku, jość dekłaracyja pravoŭ čałavieka i hramadzianina, a z druhoha — hiljacina.
Dekłaracyja — heta momant, kali ludzi źniščyli pastyłaje, a hiljacina — užo baraćba za ŭładu. I heta taksama vielmi niebiaśpiečna dla krainy i hramadstva. Hladzicie, što znoŭ ža adbyvajecca ŭ vienhraŭ, dy i ŭ nas, palakaŭ…
Usie ŭdałyja transfarmacyi paśla dyktatury — u Ispanii, Polščy, Čyli, Čechasłavakii — heta vynik kampramisu pamiž apazicyjaj i častkaj sistemy. Ja ŭpeŭnieny, naprykład, što ŭ Polščy ničoha b nie zdaryłasia biez roli Harbačova i Jaruzelskaha.
Viadoma, jany adkaznyja za kamunistyčnuju dyktaturu, ale varta sumlenna pryznać: bieź ich nie było b i taho, što my majem siońnia. Toje ž samaje zdaryłasia i ŭ Ispanii…
Nu, a ŭ Biełarusi ŭsio zaležyć ad miechanizmu padzieńnia režymu i taho, što budzie ź miechanizmam rasijskaha padzieńnia. Heta vielmi, vielmi važna. Vyjhraj u Rasii tendencyja prajeŭrapiejskaja…
Tak, zhodzien, heta siońnia nijak nie ŭjaŭlajecca vierahodnym. Ale chto dumaŭ u 1944-m hodzie, kali va ŭładzie byŭ Hitler, što zusim chutka Hiermanija stanie najvažniejšaj składovaj častkaj jeŭrapiejskaha hramadstva?
Pra viečnaje
Kultura nie moža pracavać jak instrumient, jak palityka. Vam siońnia treba pa-novamu dadumvać historyju Biełarusi, svajoj litaratury — treba vydavać, vydavać, vydavać… nie zabyvacca, što heta vaša siła.
Darečy, dyktatary taksama razumiejuć rolu kultury, choć i vielmi śpiecyfična. Adnak naš chryścijanski Boh tak zrabiŭ, što siarod prychilnikaŭ Łukašenki i Pucina niama talenavitych ludziej. A kali chtości z tvorčaj iskraj i pierachodziać na bok ciemry, to Boh źniščaje ich talent. Naprykład, jak u vypadku z akcioram i režysioram Michałkovym…
A voś tezis, jaki hučyć va Ukrainie, što ciapier nie treba pieravydavać Čechava, Tałstoha, Turhienieva — pa-mojmu, heta pamyłka. Rusafobski nacyjanalizm — niadobraja reč dla svabody, ja tak dumaju. Ja kateharyčna suprać rusifikacyi — ale i suprać zabarony ruskaj kultury. Budź to ŭ Ukrainie ci ŭ Polščy.
Pavinien zaŭvažyć, što ŭ škole ja byŭ hanarlivym palakam — pryncypova nie viedaŭ nivodnaj ruskaj litary. Ale potym na mianie akazali vielmi mocny ŭpłyŭ ruskija dysidenty, u vyniku staŭ vučyć ruskuju movu.
Jak pa mnie, to Pucin — heta nie Rasija, Pucin heta Pucin… I naš kanflikt nie z rasijskim hramadstvam, a z Pucinym.
Nie treba błytać Rasiju Puškina i Rasiju Pucina. Tak, my, palaki, majem z Puškinym svaje kanflikty, ale! Ale jon byŭ hienijalnym paetam, i jon užo pamior… Nie Puškin pasłaŭ va Ukrainu vojski, a Pucin. I tyja, chto jaho siońnia padtrymlivajuć, plujuć sami na siabie.
Sistemy Łukašenki i Pucina — archaičnyja prajekty, u jakich pa aznačeńni niama budučyni. A ź inšaha boku, prykłady Kuby, Karei … Choć i jany nie nie nieśmiarotnyja, chvaluje pytańnie: kali zdarycca finał?
I ja vam tak adkažu: niahledziačy na tumannaść, treba być aptymistami, treba vieryć u pieramieny. A paśla ich varta pamiatać pra try najvažniejšyja pryncypy pierabudovy byćcia vašaj krainy:
nie chłusić,
nie kraści,
nie spakušacca revanšam, tamu što jaho łohika — heta impuls savieckaha mientalitetu.
I jašče. Z turmy ja vynies dumku, jakuju b chacieŭ pieradać majmu siabru Uładzimiru Mackieviču:
ty nikoli nie pavinien čakać vyzvaleńnia — jano pryjdzie! Nie bojsia i nie čakaj.
Tak i ŭ vypadku ź Biełaruśsiu — pamiatajecie pra historyju ź Leninym u Šviejcaryi: vaša revalucyja pryjdzie! I daść Boh, kudy raniej, čym vy miarkujecie.
Viercie!
Kamientary