Niekatoryja chłopcy siońnia raźbirajucca ŭ modzie i kaśmietycy nie horš za dziaŭčat.Źjaviłasia navat nazva dla takich — mietraseksuały. Karespandent «NN» pahutaryła z adnym z pradstaŭnikoŭ sučasnych dendzi Siarhiejem Huminskim.
Fota Julii Daraškievič.
«Naša Niva»: Siarhiej, ty hiej?
Siarhiej Huminski: Nie. U mianie jość dziaŭčyna, vielmi pryhožaja.
«NN»: U našym hramadstvie jość stereatyp, kali mužčyna sočyć za svaim vyhladam, to jon nietradycyjnaj aryjentacyi...
SH: Ja dumaju, što heta prapahanda i stereatyp naviazany savieckimi niepryhožymi žančynami. I mužčynami, jakija ličać, što chłopiec pavinien być troški pryhažejšy za małpu. Žančyna, jakaja siabie pavažaje, nikoli takoha nie skaža. Joj budzie chaciecca, kab pobač byŭ pryhožy chłopiec. Hety stereatyp naviazany niaŭdačnikami.
«NN»: Raskažy, jak ty sočyš za svaim vyhladam. Što robiš?
SH: Na dyjetach siadžu. Niekatoryja siabry kažuć, što ja anareksik. Ja razumieju, što chudy, ale jak tolki ŭ mianie ŭźnikajuć lišnija formy, adrazu siadaju na dyjetu. Źbirajusia pierajści ŭ viehietaryjancy, užo rychtujusia maralna. Chacia ŭ mianie i tak racyjon — kisła-małočnyja pradukty, šakaład i złakavyja. Vielmi mała jem zvyčajnaj ježy.
«NN»: Kolki ty važyš?
SH: 62 kiłahramy. U mianie norma 61-62. Kali ja skidvaju da šaścidziesiaci, to adčuvaju siabie nie vielmi dobra. Adnak naziraju, byvaje, maładyja chłopcy pa 20 hadoŭ, i ŭ ich tłušč visić. Nie chaču być takim. U mianie adna z fobij — ja staraści bajusia.
«NN»: Ciabie pałochaje śmierć ci niešta kankretnaje ŭ staraści?
SH: U staraści pačnucca prablemy sa zdaroŭjem, źmienicca źniešni stan. Darečy, ja karystajusia ŭžo hielem suprać zmorščynaŭ pad vačyma. Ja lublu siabie i chaču žyć viečna.
«NN»: Jakimi jašče kaśmietyčnymi srodkami ty karystaješsia?
SH: Kremami «Džonsan», jakija dajuć efiekt «cieła, jak u dziciaci paśla snu». Maski dla vałasoŭ, kab vałasy nie psavalisia, bo ja farbujusia. Ledźvie nie štodnia rablu ŭkładku vałasoŭ, bo sušyć hałavu chałodnym fienam nie zaŭsiody maju času.
«NN»: Kolki ŭ ciabie roznych kremaŭ doma?
SH: Dva dla ruk, try dla tvaru i adzin dla vałasoŭ. Kali praź miesiac pajedu ŭ Polšču, jašče pačnu karystacca maskami dla amaładžeńnia tvaru i ruk. U Biełarusi bajusia nabyvać kaśmietyku, tamu abmiažoŭvajusia tym, što jość. Ja addaju pieravahu izrailskaj kaśmietycy na minierałach. Jana vielmi dobraja pa jakaści. Adnak u Biełarusi takoj niama. Kali ja ŭ Oršy šukaŭ jaje ŭ kramach, na mianie hladzieli, jak na ekspanat u cyrku.
«NN»: Adkul takaja zacikaŭlenaść kaśmietykaj uźnikła?
SH: Kali ty dobra vyhladaješ, heta nadaje bolšaj upeŭnienaści. Mnie ŭsio žyćcio kazali, što ja pryhožy. Raniej ja ŭ heta nie vieryŭ. Potym nadyšoŭ čas, kali ja pačaŭ kvitnieć, i zachaciełasia jašče bolš heta prahresavać.
«NN»: Jak siabry staviacca da tvajoj uvahi da siabie?
SH: Stanoŭča ŭ asnoŭnym. Dla niekatorych napačatku było dzika. Adnak ja baču, što raniej ja adzin u našaj kampanii karystaŭsia kaśmietykaj, a ciapier mnoha chto pačaŭ kuplać kremy. Niekatoryja ŭžo raicca prychodziać.
«NN»: Sustrakajucca, chto zusim ciabie nie razumieje?
SH: Na vulicy časam. Idzie taki elektarat, u biełaruskim razumieńni hetaha słova, i kaža, što ja pi..r. Ja zvyčajna adkazvaju: pahladzicie, ź jakimi pryhožymi dziaŭčatami ja chadžu, i na tych, z kim vy chodzicie. A paźniej pahladzim, chto z nas naturał. Byvajuć vypadki ahresiŭnyja, ale ja viedaju, što zmahu pastajać za siabie — ja zajmajusia muajtaj, tajskim boksam.
***
Mietraseksuał
termin prydumany ŭ 1994 brytanskim žurnalistam Markam Simpsanam
dla abaznačeńnia tych sučasnych mužčynaŭ, jakija vydatkoŭvajuć šmat času
i hrošaj na svoj vyhlad i ład žyćcia. Termin «mietraseksuał» supraćlehły terminu «mača». U XIX st. byŭ padobny fienomien pad nazvaj «dendzi».
Anareksija
poŭnaja albo častkovaja admova ad ježy pad upłyvam psichapatałahičnych razładaŭ.
