U krainie adbyŭsia dzień biez aŭtamabila, kali usie čynoŭniki u ramkach kryžovaha pachodu suprać klimatyčnych źmien, mieli jechać na pracu hramadskim transpartam. Fieljeton Lolika Uškina.

— Prypynak «Drazdy», — abviaściŭ kiroŭca aŭtobusa, jaki išoŭ z Ždanovičaŭ u Minsk.

Było jašče dastatkova rana. Šmat chto z pasažyraŭ dahladaŭ apošni son, apachmialicca — adzinaje, čaho žadali inšyja. Tamu niamnohija ŭ sałonie źviarnuli ŭvahu na mužčynu hadoŭ pad šeśćdziesiat i chłopčyka, jakija ŭvajšli ŭ zadnija dźviery.

— Padobny, padobny, — uśmichnulisia badzioryja pasažyry, pabačyŭšy mužyka, kab paśla znoŭ pačać vyvučać funkcyi svaich mabilnikaŭ.

Miž tym da parački rušyła kantralor — žančyna balzakaŭskaha vieku.

— Tak: tyja, chto zajšoŭ, pradjaŭlajem prajaznyja dakumienty. Mužčyna, što ŭ vas?

Toj zrabiŭ vyhlad, što ničoha nie čuje.

— Mužčyna, z chłopčykam, ja da vas źviartajusia. Vašy bilety.

Da pasažyra, zdajecca, tolki zaraz dajšło, čaho ad jaho patrabujuć.

— Ženščyna, jakija bilety? U nas dziaržava dla naroda. I nie zaminajcie zmahacca sa źmienami klimatu, — adkazaŭ jon.

Było vidavočna, što za svaju doŭhuju praktyku pracy ŭ Minhartransie kantralor da chalery nasłuchaŭsia padobnych manałohaŭ: čaho tolki nie viarzuć, kab syści ad abaviazkaŭ karystalnikaŭ hramadskaha transpartu.

— O! Hladzicie, ludzi dobryja! Tolki pałova na dziasiatuju, a ŭžo hatovy! Jaki prykład dla dziciaci! Zdarovy mužyk... Pajšoŭ by pracavać kudy: pradaŭcom kamplektujučych na Ždanovičy abo da nas — kantraloram.

— Moža padumać, vy nie viedajecie, dzie ja pracuju, — ahryznuŭsia «zajac».

Kantralorka zrazumieła, što pryjdziecca ŭžyć dadzienyja zakonam paŭnamoctvy.

— A nu na vychad!

— Pajšli, Kola, — skazaŭ mužyk chłopčyku.

Para vyjšła. Praz zadniaje akno aŭtobusa było bačna, jak jany adzinoka stajać na prypynku.

U toj ža momant pačuŭsia hołas ź milicejskaha miehafonu:

— Vadziciel aŭtobusa, spyniciesia.

Sałon napružyŭsia.

Aŭtobus abahnaŭ vialiki braniravany tralejbus z čyrvona-zialonym štandaram. Papieradzie i zzadu jechali milicejskija mašyny ź mihałkami.

Vajna sa źmienami klimatu tryvała.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?