Intehrał užo skončvaje dapajvać svoj anałahičny mikračyp, jaki nie tolki zručna macujecca na śpinie, ale i dazvalaje ŭ režymie realnaha času tranślavać BT prosta ŭ hałavu

Iłan, tolki budź uvažlivym, aby kamu ŭ hłuzdy nie pryšpili heny čyp. A to Tesłu padaryŭ łukašenku, sam užo nie pamiataješ, zaraz źviernucca z prośbaj čyp padaryć. Jany jaho sami na Intehrale aktyvirujuć, a ministr achovy zdaroŭja ŭ Navinkach dahledzić apaśla ŭžyŭleńnia hetaha pacyjenta. A jon jamu chutka patrebny, bo hałava za jazykom apaśla pramoŭ trasiecca niekatory čas.

A u sraku kali?