Źbity ŭ pačatku krasavika ŭ Varšavie biełaruski padletak akazaŭsia synam pamierłaj aktyvistki Volhi Žuraŭlovaj

Žančyna ŭ intervju Radyjo Racyja raskazała, jak daviedałasia pra śmierć Volhi.

— Mnie pra śmierć svajoj mamy skazaŭ Cimur, jejny syn. Jon daznaŭsia ad svajoj babuli, što žyvie ŭ Minsku. Na babulu vyjšli ź biełaruskaj ambasady ŭ Polščy. Palicaja dała znać biełaruskaj ambasadzie, i šukali jejnych rodnych. I znajšli maci. U Volhi maci maje viek bolš za 70 hadoŭ. Ja dumaju, budzie vielmi ciažka viarnuć cieła na radzimu, ja dumaju treba, kab my, biełarusy, pamahli.

Što da Cimura, to skažu tak: chłapiec nie papraviŭsia pa minułym žyćci, a na jaho zvaliłasia takaja biada. Ja zaŭsiody na boku maci, jakaja b jana nie była. Jana maci. Ja vielmi doŭha razmaŭlaju ź im pra ŭsio, pra žyćcio, i tut i tam. Ja b chacieła chłopčyku lepšaj doli. Budu staracca jamu pamahčy, kab jon nie narabiŭ pamyłkaŭ takich.

— Što vy majecie na ŭvazie, kažučy, nie papraviŭsia pa minułym žyćci? Tut i napad na jaho ŭklučany?

— Tut i napad, i jahonaje žyćcio z maci. U jaho ciažkaje było žyćcio z maci. Napad — heta fizičny bol. Takoje moža być z kožnym. Dobra, što ŭsio tak skončyłasia, što abyšłosia biez apieracyi. Jon małady, usio zahoicca chutka. Dumaju, heta nie pakinie takija dušeŭnyja rany.

— Na Cimura byŭ zładžany napad hrupaj padletkaŭ. U maralnym płanie, psichałahičnym, nakolki składana jon heta pieražyvaŭ?

— Jon bolš pieražyvaŭ za nas, za ŭsich, što jon voś tak nas padvioŭ. Bo my jość «rodzina zastępcza», taki dziciačy damok. Usie dzieci pad apiekaju ŭ mianie. Ja prybiehła, my byli ź dziećmi małymi za horadam, za Varšavaj. I mnie daviałosia ŭsio kinuć i jechać u Varšavu, kab zabrać jaho sa špitalu. Mnie zdajecca, jon bolš za heta pieražyvaŭ.

— Pry ŭliku, što ciapier vy kłapociciesia i pra ŭnukaŭ svaich, jość dzieci, pad vašym apiakunstvam. Nakolki heta składana, być voś takoj maci, babulaj, jakaja pra ŭsich pieražyvaje?

— Ja nie mahu adkazać na hetaje pytańnie, bo mnie niama z čym paraŭnać. Ja maju adnu dačku, što ciapier za kratami. Ja mahu tolki paraŭnać, kali adno dzicio ŭ chacie, i kali ich čatyry. Ale my idziom dalej, treba dziaciej vychoŭvać, raźvivać, karmić i ŭsio, što z hetym źviazana. Heta ŭsio adno praca 24/7. Idziom dalej.

***

Cimur žyvie ŭ pryjomnaj siamji, bo jaho maci nie zmahła kłapacicca pra svaich dziaciej z-za ałkaholnaj i narkatyčnaj zaležnaści. Apieku nad dvuma chłopcami ŭziała Hanna Kanavałava. Jana pierajechała ŭ Polšču z dvuma ŭnukami, kali paśla vybaraŭ 2020 hoda jaje dačku — davieranuju asobu Śviatłany Cichanoŭskaj — Antaninu Kanavałavu i jaje ziacia, muža Antaniny, zatrymali i paźniej asudzili na piać z pałovaj i šeść z pałovaj hadoŭ kałonii adpaviedna.

• 3
• 0
• 0
• 3
• 1
• 34
• 1
• 0