pakińcie rekvizity, jak možna dapamahčy. Abo moža jość užo dzie zbor?

[Red. vydalena]

Alex, u tiebia vsio v poriadkie s hołovoj? Etot duračiek opasien dla okružajuŝich, a ty jemu babki skidyvať budieš

kakije apazicyjaniery) - takije i lahendy!
ličytie Jaho svajej lehiendaj i nie prymieščajcie hrodniencau,,

Voś vam i biełarus biełarusu biełarus!
Dzie taja Koŭšyk ź jejnym Biełaruskim domam? Dzie ministarka sacyjalnaha raźvićcia Harbunova sa svaim lamantavańniem pa palitźniavolenych? Ciažka vam dać prytułak u jakim šełtary našamu čałavieku, akazać psichałahičnuju dapamohu? Dzie Asacyjacyja Biznesu ABBA? Ciažka ŭładkavać čałavieka vam, pravodziačy svaje hłabalnyja tusoŭki-pustečy za biaskoncyja hranty?
Pahladzicie narešcie na ludziej, a nie tolki ŭ svaje kišeni!

Žudaść, ich pofih. Słučiś u čiełovieka bieda - pomutnienije rassudka, kak v dannom słučaje - pomoŝi ždať možno tolko ot druziej.

Žudaść, dzie toj Bancar, katory musić sabie dapamahčy? Naprykład, uładkavacca na jakuju pracu?

"Lehienda" mlina.. Možiet skiniemsia vsie i kupim jemu pientchaus v cientrie Varšavy?! U tiebia dvoje dietiej! Tiebie let užie piatyj diesiatok skoro,a ty bomžuješ v Polšie! Za hołovu voźmiošsia,ieśli tam jeŝio ostatki razuma prisutstvujut??

Spadarynia Raisa, adna z pryčynaŭ, čamu dabračynnaść maje być pryvatnaja, a nie dziaržabnaja. Chto, kamu, čym i jak ličyć patrebnym, tym i dapamahaje.
Niama kryŭdaŭ i niezadavolenaści i złaŭžyvańniaŭ
Vy nia ličycie ni lehiendaj (čamu i dziaržabnych narodnych i inšych paciešnych zvańniaŭ nia musić być), a niechta ličyć, pavažaje i dapamoža.
Suum cuique, i niama pra što spračacca

Ale, spadarynia Raisa, jak ŭźnikaje sabies ci adziny maraton dabračynnaści, dzie kiraŭniki viedamstvaŭ pačynajuć advolna pieranakiroŭvać - tut zaŭsiedy kryŭdy, nieparazumieńni, złoŭžyvańni

Choć z sabakam źlahajecca. Złačynstvam ad hetaha ni papiarednija skoki hołym pierad milicejskimi, ni vałodańnie zbrojaj (dziciačaj) nie staje

Mianie niešta spasyłka pieranakiroŭvaje na feed ŭ Natatnik

Ihoriu nužna pomoŝ? Ili on prosto chočiet tak žiť?

Spadaru Weete, tre, mabyć, jaho pytacca. Tut jaki sens?

[Red. vydalena]

Acab, što ŭ jaho, što tut... Pytańnie rytaryčnaje.

Mnie padajecca bietonnaja demakratyja Vvršavy. U Minsku takoj niama. Bo ŭ RB dyktatura.

Zatoje Stryžaki i Lavončyki adpačyvabć pa niekalki razŭ na hod i nabyvajuć kvatery

Hod u načležcy dla biazdomnych... A ciapier ujavicie sabie, što jaho niekudy zaprasili na intervju. "I dzie ty byŭ hod?" - sprosiać. I luby adkaz dla jaho budzie aznačać: "PRICHODITIE ZAVTRA. Siehodnia u nas rabočich miest niet."
Eto na vsiu ostavšujusia žizń. Iz nočležiek v normalnuju žizń nie vozvraŝajutsia.

Anatol Starkou, na zavodach i fabrykach pra takoje nie pytajucca

Jaho choć ŭzaŭtra voźmuć na pracu, spadaru Štarkmanie.
A toje, što ŭ adcieńni damoŭ kultury i kubikapadšypnikavych zavodaŭ z dośviedam vałacužnictva nie biaruć, toje niebiady)

Navat heta publikacyja na staroncy NN suprać hetaha chłopca, bo ŭ budučyni NEXTA moža pakazać jaje ŭ toj firmie, kudy jon pryjdzie na pracu. Pahladziać pany na fotazdymki i zvolać chłopca.

Nu pravilno, rabotať nie žiełajet. Kakaja problema ustroiťsia rabotať? Łučšie žie bomžievať, byť takim osobiennym vsiu žizń, a po faktu tak ničieho i nie sdiełať poleznoho, ni siebie, ni ludiam.
Kak hovoritsia, ja v žiźni vsieho dobiłsia sam!
- Uvažajemyj, ty žie bomž!
- nu tiem nie mienieje, tiem nie mienieje

- Ja v žiźni vsieho dobiłsia sam!
- tak ty žie bomž!
- nu tiem nie mienieje, tiem nie mienieje...

“Viadomy”, nu-nu.

Rabotať nado idti, zarabotať dieńhi, śniať kvartiru, potom kupiť kvartiru i dalšie vkałyvať … diemokratija dienieh nie dajet a dajot vozmožnosti … Jeśli tałant to počiemu nie zarabatyvajet ???

Stašiek, tak niet tam nikakoho tałanta. I nie było nikohda. Obyčnyj hrodnienskij hopnik-antifa konca 90-ych-00-vych. Do 20-oho hoda i nie było słyšno o niom. Kto-to,vidimo,v NN iz jeho starych znakomych sidit,vot i pytajutsia jeho to k "lehiendarnym" muzykantam primazať,to k "političieskim". Inohda "zierkało" pieriepiečatyvajet.

Nikoli on nie był muzyka w Grodno. Zwyczajny alkasz i nieadekwatny chalavek.

[Red. vydalena]

Słovitie etoho połoumnoho diebiła i sročno dieportirujtie v RB, on kstati sam chotieł.

Očień žałko čiełovieka. Pomniu kak to po biełsatu był rieportaž pro bosža chudožnika. Žił na ulicie i na ostanovkach prodavał svoi kartiny. Čiełoviek dostojnyj nado pomoč.