Chočacie, kab usio było jak raniej? Čytajcie novuju knihu Mudrova, piša Zosia Łuhavaja.
Tut vy znojdziecie ŭsio pra ŭsio na śviecie: studenckija budatrady; ramantyčnaje zdareńnie na ŭčastku padčas vybaraŭ u Viarchoŭny Saviet; uźbiekskija dzieci ŭ biełaruskim letnim łahiery. A pamiž imi — ci to son, ci to mroja pra sustreču z Buninym u Hrasie, amal sučasnaja zamaloŭka z błyšynaha rynku, apaviadańni pra pieŭnia, kata, ščaniuka i łastaŭku z pazicyi samich žyviołaŭ, i naprykancy — zamaloŭka 2012 hoda pra Aleha Minkina z nahody jaho 60-hodździa.
U Vincesia Mudrova sioleta vyjšła dva zborniki apaviadańniaŭ: «Yesterday» i «Naftahrad». I Vinceś Mudroŭ zastajecca starym dobrym Vincesiem Mudrovym.
Pozirk Vincesia Mudrova skiravany ŭ 70—80-ja hady: savieckaja škoła, savieckaje studenctva, savieckija maładyja pracoŭnyja hady.
Čytajučy «Yesterday», zrazumieła, što mnie stała składana čytać sučasnyja mastackija teksty pra savieckija časy. Uspaminy, miemuary, non-fikšn — heta inšaje. A sučasnaja mastackaja litaratura, chočaš ty taho ci nie, čytajecca ciapier praz pryzmu vajny va Ukrainie. Abstrahavacca niemahčyma. Prynamsi, u mianie nie atrymlivajecca. I tamu što z pryčyny ŭzrostu ja nie maju ŭłasnaha santymientu da tych časoŭ, u mianie akurat i ŭźnikaje pytańnie «navošta».
Viadoma, aŭtar maje prava pisać pra toje, što choča i što jamu cikava. Ja navat sama mahu prydumać kolki tłumačeńniaŭ, čamu Mudroŭ piša toje, što piša. Naprykład, pryroda čałaviečaja — jana va ŭsie časy adnolkavaja. A možna zajści ź inšaha boku: zastoj u hramadstvie, niesvaboda, niemahčymaść kazać pra ciapierašniaje, ale mahčymaść skazać štości praz pryzmu minuŭščyny… Adnak mnie ŭsio ž zdajecca, što aŭtaru prosta pryjemna pryhadvać. Biez dadatkovaj sensavaj nahruzki. Mudroŭ i sam kaža pra heta ŭ adnym z apaviadańniaŭ: «Junactva — radzima darosłaha čałavieka. A radzima — takaja reč, jakuju ŭvieś čas uzhadvaješ».
Pry hetym, jak mnie padajecca, jon sam adčuvaje niesučasnaść hetych tekstaŭ, tamu i kaža naprykancy apaviadańnia pra knihu Ryčarda Ołdynhtana «Śmierć hieroja», jakuju duža chacieŭ pračytać u školnyja časy:
«I ŭ hety mih uźnikła razdražnieńnie, navat złość. I ŭžo nie na piśmieńnika i jaho hieroja, a na samoha siabie. Dzieści išła vajna; dzieści hinuli žaŭniery, dzieści kurčylisia ad bolu ludzi z adarvanymi nahami, a ja sabraŭsia pisać historyju pra toje, jak šaścikłaśnikam prahnuŭ pačytać anhielskaha aŭtara».
Tym nie mienš, teksty pra dziacinstva i studenctva majuć peŭny ramantyčny flor, navat kali tvajo dziacinstva i studenctva byli zusim inšymi. A voś savieckija pracoŭnyja ŭspaminy — heta niejkaja sucelnaja tuha i biespraśviećcie: što na dalokaj Poŭnačy, što ŭ Łatvii pad Vientśpiłsam.
Jość i jašče adno, što mnie davałasia ŭ tekście niaprosta: ramantyčna-intymnyja zamaloŭki. Kali heta štości z katehoryi ŭspaminaŭ pra pieršaje kachańnie ci studenckija niaŭdałyja zalacańni, to čytajecca jano davoli niejtralna, moža, navat kranalna. Ale kali sprava dachodzić da «śpiełych» adnosin, to čytać heta stanovicca nijakavata. I kryšačku soramna za ŭsich, pačytajučy z hierojaŭ i skančvajučy aŭtaram i čytačami.
Ale pry hetym piša Vinceś Mudroŭ cudoŭna: bahaćcie movy i lohkaść stylu pa-raniejšamu kročać poruč.
Kali ŭsio ž mianie spytać, što najbolš spadabałasia ŭ zborniku, to nazavu dva punkty. Pieršy — tekst pra zakinutuju čyhunku Połack-Pskoŭ, jakoj aŭtar sprabavaŭ prajści dvojčy jašče ŭ 70-ja. Značna paźniej jon vypadkova pabačyć pa rasiejskim telebačańni siužet pra ekśpiedycyju «Źnikłaja čyhunka», jakuju zładzili ŭ Pskoŭskaj vobłaści. Heta nie apaviadańnie, a chutčej natatka z zaklikam «da maładych biełaruskich hajsakoŭ — tych, što vandrujuć pa krainie»: «Siabry, vy musicie prajści zhadanym maršrutam!»
Druhi punkt — historyja hrekaŭ, jakija emihravali ŭ Taškient paśla vajny ŭ Hrecyi ŭ 1940-ja. Pra hetyja padziei aŭtar raskazvaje praz historyju junackaj zakachanaści ŭ dziaŭčynu Niku, jakaja paśla ziemlatrusu ŭ Taškiencie razam ź inšymi ŭźbiekskimi dziećmi pryjechali ŭ biełaruski letnik.
Voś vam aktualnaja cytata na temu emihracyi z taho apaviadańnia:
«— A čamu taškiency pryjezdžych nie lubiać?
— Chto heta tabie skazaŭ?
— Dy tak… kažuć.
— A kamu spadabajecca, kali da ich pryvoziać inšaziemcaŭ? Pryčym cełymi ciahnikami. Da vajny karejcy pryjechali. Adniekul z Dalokaha Uschodu. Praŭda, jany ŭ haradach nie lubiać žyć i raśsialilisia pa navakolli. Stali kapustu z cybulaj vyroščvać. Nu i bavoŭnu taksama. U vajnu evakujavanyja padjechali. Mnohija potym zastalisia ŭ horadzie. Zatym Taškient krymskija tatary apanavali, a ŭ 49-m hodzie nas, hrekaŭ, padvieźli…»
Vinceś Mudroŭ. Yesterday. Apaviadańni. — Minsk: Cymbieraŭ, 2024
-
Čamu chobity žyvuć u biełaruskich vioskach, a elfy havorać starabiełaruskaj. Pierakładčyk «Vaładara Piarścionkaŭ» adkazvaje na ŭsie pytańni
-
Usio prosta: nie zdavajciesia. Sałman Rušdzi napisaŭ knihu, viarnuŭšysia ź miažy žyćcia i śmierci
-
Adkryŭsia pieradzakaz na novuju knihu pra Hary Potera pa-biełarusku
Kamientary