Na vychodnych haściavała ŭ svajoj matuli ŭ vioscy Ścierkava (Lidski rajon). Viečaram u piatnicu 21 vieraśnia my z matulaj pili harbatku, razmaŭlali pra
U vaknie my ŭbačyli niejkija vohniščy na poli, što cieraz vulicu.Zachapiŭšy fotazdymač, pajšli razabracca, što ž tam adbyvajecca… Hareli kałhasnyja rułony z sałomaj!
Niejkija mužčyny prachodzili pobač i na naš zapyt patłumačyli, što «napeŭna, heta traktarysty padpalili kačułki, bo jany byli drenna źviazanyja».Pry hetym mužčyny aburalisia, što kałhasu (SPK «Bierdaŭka-AHRA») lahčej padpalić niajakasna źviazanyja ciuki, čym vyvieźci ich z pola.
Asabista mianie ździviła adsutnaść pobač pažarnaj mašyny ci naziralnika, bo chaty i chlavy adnaviaskoŭcaŭ stajać bliziutka ad vohniščaŭ.Nie viedaju, moža heta narmalnaja i zvyčajnaja źjava dla našych kałhasaŭ — źniščać takim čynam «niepatrebnuju sałomu», ale ja była ŭ šoku.
Kamientary