***

“Biełaruś” / Aŭtar-układalnik Dzianis Ramaniuk. — Miensk, 2002.

“Biełaruś” / Aŭtar-układalnik Dzianis Ramaniuk. — Miensk, 2002.

Žanr suvenirnaha albomu možna adnieści da tych abaviazkovych prajavaŭ palihrafičnaj industryi, ź isnavańniem jakich my prosta musim ličycca.

“Biełaruś” / Aŭtar-układalnik Dzianis Ramaniuk
“Biełaruś” / Aŭtar-układalnik Dzianis Ramaniuk
Jak z propisiami — choć jany j nie dapamahli nikomu z nas vypracavać biezzahanny počyrk. Padarunkavyja i suvenirnyja albomy — heta taja danina, jakuju my płacim naščadkam Hutenberha, kali nie adčuvajem u sabie siły zachaplalna raspavieści pra svoj kraj biez dapamohi hlancu krejdavaj papiery.

Hartajučy albom “Biełaruś”, jaki ŭkłaŭ Dzianis Ramaniuk, ja złaviŭ siabie na dumcy, što vobraz našaj krainy, padadzieny tam, zusim nie supadaje z maim ujaŭleńniem, z maimi ŭspaminami. Jon kardynalna adroźnivajecca ad tych krajavidaŭ, tych pomnikaŭ architektury, siarod jakich mnie daviałosia vyraści. Biełaruski narodny stroj ja bačyŭ tolki na ŭdzielnikach mastackaj samadziejnaści i ličyŭ jaho atavizmam kštałtu Biadulevaj zacirki i babulinych dranikaŭ — straŭ u peŭnaj stupieni rytualnych, ale nie źviazanych z maim štodzionnym žyćciom. Bo ŭ školnaj stałoŭcy takim mianie nie častavali. Nu, a Miensk ja ličyŭ tannaj parodyjaj na Maskvu. Kožny z nas praz svajo akno bačyć tolki svoj krajavid. Vobraz Biełarusi, padadzieny Dzianisam Ramaniukom, nia tolki maje prava na isnavańnie, ale bolš reljefna i pryvabna (što vielmi važna dla masavaha vydańnia) vyleplivaje vobraz našaha Kraju.

Taksama ni ŭ jakim razie nielha zabyvacca na toje, što fatahrafija nie adlustroŭvaje rečaisnaści. Jana stvaraje inšuju realnaść, jakaja žyvie ŭ biaskoncaj bieźličy adbitkaŭ. Navat nia chočacca zadumvacca nad tym, kolki razoŭ byli sfatahrafanyja Čyrvony kaścioł u Miensku albo Mirski zamak.

Kniha składajecca z 5 častak: historyja, narodnaje mastactva, architektura, pryroda, Miensk. U kožnym raździele lakaničny tekst, prailustravany bieźličču zdymkaŭ. Chaj nikoha nie pužaje nievialiki abjom, adviedzieny Dz.Ramaniukom na raskryćcio zajaŭlenych tem. Dzianis Ramaniuk zdoleŭ ścisła i dastupna raskryć kožnuju i hetym zasłužyŭ samyja ščyryja kamplimenty. Jość, praŭda, drobnyja niedakładnaści. Tak, pry ŭsioj pavazie da kampazytara Dźmitryja Šastakoviča nazvać jaho vychadcam ź Biełarusi ja b nie advažyŭsia, jak i śćviardžać, što pratestanty, ad časoŭ Lutera schilnyja da minimalizacyi architekturnaha azdableńnia, “spaborničali va ŭnutranym ubrańni chramaŭ” z pradstaŭnikami inšych kanfesijaŭ.

Albom raźličany na šarahovaha turysta, jakoha cikavić ekzotyka krainy i etnahrafičnyja admietnaści jaje nasielnikaŭ. I jakomu nia treba davodzić pra vielič i patencyjał biełaruskaj narodnaj haspadarki. U hetym albomie my nia znojdziem panaramnych zdymkaŭ hihantaŭ biełaruskaj chimičnaj pramysłovaści i partretaŭ ćviarozych frezeroŭščykaŭ. I hety krok układalnika całkam słušny. Ludzi, jakija sapraŭdy cikaviacca stanam biełaruskaj ekanomiki, čerpajuć infarmacyju zusim ź inšych krynicaŭ. Z knižak biez kalarovych ilustracyjaŭ.

U vyniku my majem palihrafična jakasna vydadzieny albom, jaki dapamoža nia tolki haściam našaj krainy, ale i nam samim adkryć i ŭbačyć novyja farby i kolery na vialikaj karcinie pad nazvaj “Biełaruś”.

Andranik Antanian, Vilnia

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0