Ci možna napisać detektyŭ za paŭhadziny? Sioletnija finalisty konkursu maładych litarataraŭ imia Ŭładzimiera Karatkieviča, zładžanaha Biełaruskim PEN-centram, mieli takoje zadańnie padčas adnych z zaniatkaŭ.
Jak vyśvietliłasia, «lohki žanr» — sprava ciažkaja j składanaja. Piatro Vasiučenka, jaki paprasiŭ maładych litarataraŭ napisać synopsis (karotki plan) tvoru, atrymaŭ mała detektyvaŭ i značna bolš zmročnych tvoraŭ u žanry fentezi.
Vyznačalnaj asablivaściu sioletniaha konkursu stała toje, što dvoje aŭtaraŭ pradstavili tvory pad pseŭdanimami procilehłaha połu — kalarytnaja baba Bronia (Maksim Vosipaŭ) i Aleś Žuraŭski (abajalnaja žurnalistka radyjo «Svaboda» Julija Šarova).
Raman A.Žuraŭskaha «Don Džavani», jaki ŭžo častkami źjaŭlaŭsia ŭ Internecie, siabry žury ŭ kuluarach nazyvali mocnym tvoram, chacia j mieli peŭnyja zaŭvahi adnosna movy. Barys Piatrovič, jaki pravodziŭ zaniatki z kankursantami, zaznačyŭ, što biełaruskaj prozie daŭno brakavała moładzievaha ramanu, choć i vykazaŭ niezadavalnieńnie tradycyjnaj formaj apoviedu. Ale peŭnym «apraŭdańniem» aŭtarcy tut moža być toje, što ŭ jaje heta pieršy litaraturny tvor.
Baba Bronia, stvoranaja Maksimam Vosipavym, — cudoŭnaja estradnaja znachodka. Kalarytnaja mova, trapnyja daścipnyja žarty, tonki intelektualizm — pośpiech babie Broni harantavany što ŭ «narodnych masach», što ŭ snabisckich kołach. Dać by ahučyć hetyja teksty talenavitaj aktorcy dy vypuścić na teleekran…
Vieršy… Ich zaŭždy šmat — ź vieršaŭ pačynaje bolšaść maładych tvorcaŭ. Vialikich adkryćciaŭ sioleta siarod vieršatvorcaŭ nia zdaryłasia. I heta narmalna: nie abaviazany kožny hod u krainie źjaŭlacca novy samabytny paet! Adzinaje, što zasmuciła asabista mianie padčas słuchańnia vieršaŭ, dyk heta jaŭny ŭpłyŭ Andreja Chadanoviča na maładych litarataraŭ: sprabujučy pieraniać jahony recept pośpiechu, tvorcy mižvoli iduć pa šlachu epihonstva. Inšaja reč, kali raspracoŭvajucca nia vobrazy i pryjomy Chadanoviča, a abaznačanyja im kirunki. Tut možna zhadać dla prykładu «Internet-dziońnik Barbary Radzivił», napisany Maryjkaj Martysievič. Svoj, adrozny hołas vyjavili na konkursie Aleś Suščeŭski i Taciana Niadbaj.
Aprača «razboru palotaŭ», maładyja litaratary mieli mahčymaść ubačyć znutry litaraturny praces — pabyć na litaraturnych sparynhach miž piśmieńnikami j krytykami, na sustrečy z Uładzimieram Arłovym i Alaksandram Irvancom.
Jaki plon daść sioletni konkurs, pakul nia mohuć skazać i sami arhanizatary: jany nia vyznačylisia, ci vydavać zbornik niekalkich aŭtaraŭ, jak u minułyja hady, ci tolki raman «Don Džavani». Bo kali vydavać čarhovuju «bratniuju mahiłu», navošta vyznačać najmacniejšy tvor? Lepiej užo patrymać u rukach novy biełaruski raman.
«Vajna ŭsio śpiša». Biełaruskim udzielnikam hiej-prajda ŭ Vilni pahražali raspravaj ad imia biełaruskich vajaroŭ za vykarystańnie bieła-čyrvona-biełaha ściaha

Kamientary