Arena volat, mythus manet*

Hienik Łojka
kiraūnik pleneru «Lehienda ź piasku»

 

Kaliści mastak Aleś Puškin horača adhuknuūsia na majo zaprašeńnie paūdzielničać u raskopkach Rahniedy. Pryblizna jaho słovy: «Druža! Zamki na piasku — heta tak fajna! Heta tak pa-biełarusku! Kudy nia kiń vokam — usio ū ruinach, usio rassypajecca, jak piasok miž palcaū».

Sapraūdy, dosyć charakternaja rysa našaha času. Uziać, da prykładu, niajasnyja abrysy BNR: Radzima tut, urad tam... Takaja ž mrojnaja biełaruskaść praśviečvajecca i ū naźvie muzyčnaj dziaržavy NRM. A ciapier na biełaruskim dalahladzie paūstaje jašče i naša fata morgana — «Lehienda ź piasku». Što heta takoje, ja i chaču raspavieści.

Heta — plener piaščanaj skulptury. Heta — supołka maładych mastakoū, vučni i studenty mastackich (i nia tolki mastackich) ustanovaū, jakija źbirajucca štoleta raskopvać ź piasku, dastavać z-pad ziamli na śviet Božy čaroūnuju biełaruskuju lehiendu. Starajemsia raskopvać lehiendy na ūvieś ich vałatoūski rost, takimi, jakimi jany i jość. Bo piasok — matarjał lohki dla skulptury, a my — chłopcy dužyja, dyk čaho ūžo raźmieńvacca na drobiazi.

Usio pačałosia ū Zasłaūi. Tam 1000 hadoū lažała Rahnieda. Kab biełaruski narod nie dastaū jaje ū jubilejny hod, heta było b prosta złačynstvam. Tady ž naradziłasia ružovaja mara zachapić našu Vilniu i ūciełavić tam son Hiedymina pad nazvaj «Žalezny voūk ź piasku». Ale my ničoha nia viedajem pra toje, jakija tam umovy, ci jość tam piasok naahuł. Dyk pierš čym jechać za miažu, my rašyli «pakaštavać» Mahilova. Niejki daloki, mabyć, łukašyscki horad, zatoje lehiendu maje mo najpryhažejšuju ū Biełarusi: «Mahiła lava». Voś užo i Mahiloū za plačyma. A ū našych marach śpieje błakitny peryjad. «Siniaja-siniaja» — tak možna nazvać našu budučuju zadumu. Ja čuū, što viatry padnimajuć z Sachary piasok, pieranosiać jaho cieraz mora i skidvajuć tolki na adnu vyspu z usiaho Kanarskaha archipelahu...

Ale pakiniem pakul mroi. Vierniemsia da pleneru, jaho struktury. Piaščanyja skulptury, jak viadoma, nietryvałyja, jany lohka raźviejvajucca. Ale my nie škadujem. Na našym viaku vuń kolki hlinianych dy plastylinavych skulptur źniščajecca padčas navučalnaha pracesu. Naš plener taksama svojeasablivy letni semestar. Dyk piasok tut — usiaho tolki matarjalnaja nadbudova. Idealahičnym ža bazysam źjaūlajecca NACYJANALIZM.

Dziaržaūnaja mova pleneru — tolki biełaruskaja. A kab było jašče kruciej, dyk hrafika movy — łacinka. (Zaadno vučni znajomiacca ź Biełarusiaj u eūrapiejskim abliččy.) Kožnaje słova, vymaūlenaje pa-čužynsku, aznačaje, što ū hety čas, u hetym punkcie prastory biełaruskaje słova nia vymaūlena, u hety momant biełaruskaja mova źniščana. Heta — trahiedyja. I heta — skroź. A mnohija baraćbity za Niezaležnaść, jakija hukajuć «Žyvie Biełaruś!», hetaha nie zaūvažajuć, naadvarot, šukajuć apraūdańni svajoj rasiejskaj movie. Ja chaču, kab tak nie było ū našaj «Lehiendzie ź piasku». Svaim vučniam ja nakazvaju, što padčas pleneru tre budzie razmaūlać tolki pa-biełarusku, śpiavać rodnyja pieśni, davać interviju tolki biełaruskamoūnym žurnalistam, karaciej, musova być nacyjanalistami. Słova strašnavataje dla ludu paspalitaha. Ale perspektyva pažyć letam u namiotach udalečyni ad baćkoū, pobač ź siabrami, pad huki hitary, vabić bolej.

My — nacyjanalisty. My chočam žyć siarod svajoj nacyi, chaj mizernaj, chaj raściarušanaj pa ūsioj Respublicy Biełarusi i navat daloka za jaje miežami. Naša nacyja raście. Paralelna isnuje inšy śviet. Imia jamu — savok. (Jość takaja общность ludziej, jak kazaū Brežnieū.) Niejak u Mahilovie adzin žurnalist, pačuūšy maje razvahi pra nacyjanalizm, zadaū pravakacyjnaje pytańnie: «Voś hety Mašeka, što paziraje ź piasku, lehienda pra jaho naležać prostym mahiloūcam ci vam, nacyjanalistam?» Ja zadumaūsia, bo pryjechaū ź Miensku, sam rodam z-nad Niomana. Sapraūdy, chto haspadar, chto spadkajemca nacyjanalnaj tradycyi, my ci savok? Kim źjaūlajecca Mašeka dla saūka? Asiłkam? Vołatam? Nie, savok chacieū by nazvać «богатырем». Dy niemahčyma heta pry žyvoj biełaruskaj movie. I savok hatovy adsiakać, jak toj chvost pa samuju šyju, i rodnuju movu, i Mašeku, i architekturnuju spadčynu. Darečy, ekskursija pa Mahilovie idzie pa miescach pomnikau, jakich niama, jakija źniščanyja. Kab nia siła Kupałavaha talentu, savok siońnia nia viedaū by i pra «Mahiłu lava», jak nia viedaje i sotni inšych lehiendaū.

My, nacyjanalisty, dla svajoj nacyi za 5 dzion na bierazie Śviatoha voziera stvaryli ź piasku lehiendu — savok za adnu noč viarnuū jaje da zychodnaha matarjału.

* * *

Mnie chaciełasia b paraicca z čytačami «Našaj Nivy» nakont adnaho našaha novaha prajektu. Jon nazyvajecca «Šlach z «varahaū u hreki». U Eūropie ūsio bolšuju papularaść nabyvaje ideja paviarnuć vektar «uschod—zachad» na 90 hradusaū. A dla biełarusaū jana na redkaść aktualnaja. Za apošnija stahodździ Biełaruś raździertaja pamiž Zachadam i Ūschodam. Kab zaryjentavacca, asensavać svajo miesca na ziamnoj kuli, nam nieabchodna ūśviadomić naturalnuju voś pamiž poūnačču i poūdniem, pryhledziecca da ptušynaha palotu ū vyraj i z vyraju.

My zaprašajem 10 krainaū, što na poūnačy i poūdni ad Biełarusi (aproč Rasiei i Polščy, zrazumieła) sabracca ū Zasłaūi (u pupie ziamli). I chaj kožny narod raskapaje ź piasku svaju lehiendu. Heta budzie nazyvacca: znajšli ślady svaich prodkaū u našaj ziamli. Supolnaja praca na piasku, žyćcio ū namiotach, mižnarodnyja kantakty pamiž moładździu, navukovyja dakłady pry vohniščy, zaklučny kancert «pry ścižmie ludziej nieźličonym» — voś tyja vabnoty, što musiać zhurtavać nacyju na tydzień vakoł hetaj akcyi. (A savok chaj adpačyvaje.)

Dyk voś, ja źviartajusia da nacyjanalistaū, chto adčuvaje patrebu «Šlachu z «varahaū u hreki», chto maje mahčymaść dapamahčy. Adhukniciesia! Davajcie złučym našyja namahańni!

 

P.S. Karystajučysia mahčymaściu, chaču vykazać padziaku ūsim, chto dapamahaū nam kapać «Mahiłu lava»: Mahiloūskamu harvykankamu, jaki arhanizavaū pryvoz až 20 mašyn piasku, Uładzimieru Kraūčanku za arhanizacyju žytła ū namiotach, historyku Iharu Puškinu, skulptaru Ūładzimieru Konanavu, nu i, viadoma, «Kołu siabroū», jakoje nas tak smačna padkormlivała i marozivami, i «pirozivami». Dziakuj usim!

P.P.S. Vobraz Mašeki znajšoūsia dosyć lohka. A voś jaho kachanaja Pradsłava (imia ź lehiendy) ci Natalka (jak jaje nazvaū Kupała) nijak nie ūkładvałasia. Adpaviednaja pastava znajšłasia, jak tolki my ūbačyli znakamity mahiloūski pomnik baraćbitam za svabodu, ci, jak jaho ū narodzie achryścili, «Aksana, što biažyć z «Łaūsanu». Imia aūtara pomnika taksama adpaviedna lahło ū našu «Mahiłu lava», heta — Leū Humileūski. Takim čynam, my dałučylisia da tradycyi davać novyja imiony Mašekavaj kachancy.


* Piasok źlataje, mit zastajecca


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0