Dyskahrafija, Chronika parniški s homielskich ulic, Go‑records, 2008.
Novy dysk repera‑nachabnika z Homielu zrobleny ŭžo nie z takim zapałam, jak praryŭny «Moj dvor».
Siaroha nie ździŭlaje dy i, zdajecca, takoj mety ŭžo nia stavić. Niby prytamiŭsia dy staŭ zakładnikam abranaha šlachu. Nie admoviŭsia jon kančatkova i ad stylistyki «ruskaha narodnaha erenbi», ale piesieńka «Čiki» vyhladaje parodyjaj na samoha siabie.
Usiu svaju moc Siaroha demanstruje ŭ troch trekach — uražvaje chutkaju čytkaju ŭ «Mon Ami», zaradžaje enerhietykaj u «Vtoržienii» i kranaje liryčnaściu ŭ «Kvazimodo». U astatnim nia vielmi roŭny albom vyjšaŭ. Biez hlamurnaha nalotu «Dyskamalaryi», ale i biaz vuličnaj kranalnaści, jak u «Maim dvary».
Całkam mahčyma, što na hetym sapraŭdy treba spynicca.