Siońnia ŭnačy pamior viadomy biełaruski krytyk i litaraturaznaŭca Dźmitryj Jakaŭlevič Buhajoŭ.

Dźmitry Buhajoŭ naradziŭsia 12 studzienia 1929 h. u vioscy Syčyk Kryčaŭskaha rajona. Paśla vajny pracavaŭ nastaŭnikam u Krytyšynskaj siamihadovaj škole Ivanaŭskaha rajona i adnačasova zajmaŭsia na fakultecie movy i litaratury Mahileŭskaha piedinstytuta. Z 1964 h. — dacent BDU. Kandydat fiłałahičnych navuk, prafiesar. Siabra Biełaruskaha PEN-centra z 1989 h. Siabra SP SSSR z 1961 h.
Jakoje b tysiačahodździe nie stajała za vaknom, Dźmitryj Buhajoŭ rabiŭ staŭku na ščyruju pracu, daśledavańnie lepšaha ŭ biahučym litpracesie i aktualizacyju spadčyny. Siońnia, jak heta ni absurdna, davoli lohka možna ŭjavić, jakoj śmiełaściu było — zajmacca ŭ 1950-ja i 1960-ja hady tvorčaściu piśmieńnikaŭ davajennaj pary, tvorčaściu byłych palitźniavolenych, pa sutnaści.
Daloka nie kožny litaraturaznaŭca navažvaŭsia na heta: stalinskija kadry praciahvali pracavać i ŭ aparacie kampartyi, i ŭ kiraŭnictvie akademičnaj navukaj, dy i ŭ asiarodździ samoha Sajuza piśmieńnikaŭ. Tym nie mienš, dla Dźmitryja Jakaŭleviča, čyj baćka ŭ 1936-m nie viarnuŭsia paśla čarhovaha aryštu, padobny vybar byŭ naturalny. Jon viedaŭ vartaść taho času, i nie mieŭ nakont jaho nijakich iluzij. Ale ŭ adkrytuju havaryć praŭdu pra stalinskija źvierstvy jon nie moh. Sioj-toj skazaŭ by siońnia: dyk navošta tady było iści na kampramisy, pisać pra «asobnyja niedachopy», «peŭnyja pamyłki» i h.d.? Možna adkazać z usioj peŭnaściu: tamu što inačaj havaryć pra represavanych piśmieńnikaŭ było nielha. Ale — ziernie bijahrafičnych dadzienych, analiz tvoraŭ, ačyščeńnie ich ad vulharna-sacyjałahičnych nanosaŭ, i, u vyniku, — vydańnie manahrafij i zboraŭ tvoraŭ, pad aficyjnym akademičnym hryfam, što lepš za ŭsiakuju daviedku reabilitoŭvała piśmieńnika, uklučała jaho tvorčaść u fundamientalnyja raspracoŭki, univiersiteckija prahramy i h.d. Tak, pakrysie paŭstavała novaja, niepryhładžanaja pastanovami CK karcina litaratury.
Dźmitryj Buhajoŭ byŭ adnym z tych padźvižnikaŭ, jakija pastupova, hod za hodam, pravodzili reabilitacyju litaratury 1920-ch hadoŭ, uklučali jaje šmathrannuju palitru ŭ aficyjnuju akademičnuju historyju litaratury.
Jahonyja manahrafii pra Uładzimira Duboŭku (1965) i Maksima Hareckaha (1968) i siońnia čytajucca ź cikavaściu. Analizujučy rannija apaviadańni Łyńkova (1963) i «Chto śmiajecca apošnim» Krapivy (1971), prozu Barysa Mikuliča i Vasila Kavala (1959-1960), tvorčaść Płatona Hałavača (1973), Buhajoŭ pierš za ŭsio padkreślivaŭ toj niazłomny piśmieńnicki charaktar, maralnuju pryncypovaść, jakija, moža, nie zaŭsiody i nie ŭsim našym litarataram byli ŭłaścivyja, adnak dla historyi (i historyi piśmienstva ŭ tym liku) nadzvyčaj važnyja.
Pierabudova i hady niezaležnaści adkryli Buhajova - bieskampramisnaha krytyka tatalitarnaj sistemy, kamunistyčnaj utopii, abaroncu nacyjanalnaha prajektu Biełarusi. Adkinuŭšy byłyja zabarony, pa-novamu hlanuŭ jon na prozu Vasila Bykava ŭ knizie «Praŭda i mužnaść talentu», pa-novamu acaniŭ biełaruskuju i rasijskuju litaraturu pra kalektyvizacyju. Krytyčny pohlad Buhajova časta byŭ skiravany nie na paetyku tvora, a na adlustravańnie litaraturaj žyćcia. I nakolki vastrejšaj była praŭda, vykazanaja piśmieńnikam; nakolki mieŭ jon advahi nazvać rečy svaimi imionami, nastolki byŭ jon Dźmitryju Buhajovu cikavy.
«Ciapier uvohule lohka kryčać, bo ŭsio dazvolena. I ničym nie treba ryzykavać. A tady nam usim mnohaje davałasia ź vialikimi pakutami, kožnaja pieraacenka davałasia z bojem», — uspaminaŭ u 1992 hodzie Dźmitryj Buhajoŭ u adnym ź intervju.
Uspomnim pra heta i my ŭ dni raźvitańnia z patryjarcham nacyjanalnaj krytyki, prafiesaram, kandydatam, łaŭreatam…
***
30 śniežnia ŭ rytualnaj zali Lečkamisii a 13.00 adbudziecca raźvitańnie i hramadzianskaja panichida.
Kamientary