«Vy budziecie lažać u psichušcy, zrazumieła?»: u Homielskaj vobłaści miascovaj niezaležnaj deputatcy pahražali AŬDYJOZAPIS
Roza Strelčanka — hramadskaja aktyvistka ź vioski Kapličy Kalinkavickaha rajona. Sioleta jana vyrašyła bałatavacca ŭ sielski saviet. Kandydatam ad ułady była zahadčyca ambułatoryi, dyk pa adnym z učastkaŭ jana atrymała 4 hałasy, a Strelčanka — 54.
Spadarynia Roza — maci traich dziaciej. Jana biespartyjnaja, nie dałučanaja ni da jakich apazicyjnych partyj i ruchaŭ, ale mnohija aktyvisty dapamahajuć joj.
20 lutaha na mabilnym Rozy Strelčanka prahučaŭ dziŭny zvanok. Joj skazali, što telefanujuć z Homielskaha abłvykankama, imionaŭ nie nazyvali. Spačatku žančyna pavinšavała Rozu Viktaraŭnu z abrańniem u deputaty. «Ad hetaha momantu na vas uskładzienaja vialikaja zadača: zrabić usio mahčymaje, kab stvaryć maksimalna spryjalnyja ŭmovy dla raźvićcia i roskvitu Biełarusi!» — było čuvać na druhim baku.
Paźniej ža prahučali zusim niezrazumiełyja słovy. «Vy ŭ nas u psichušcy budziecie lažać, Roza Viktaraŭna, i padstavy my znojdziem, vy nas zrazumieli», — prahučała ŭ słuchaŭcy.
Zvanili z nastupnaha numara: 8 (023) 233-45-05. Roza Strelčanka pieradała ŭ Redakcyju «Našaj Nivy» skrynšot hetaha zvanka, a taksama aŭdyjozapis.
Prostaja pravierka ŭ internecie śviedčyć, što heta numar pryjomnaj kiraŭnicy spravami Homielskaha abłvykankama Aleny Kličkoŭskaj. Admietna, što sioleta jana sama bałatavałasia ŭ abłasny saviet deputataŭ ad Kamunistyčnaj partyi. Naturalna, pieramahła.
My dazvanilisia ŭ Homiel da čynoŭnicy.
«Rozu Strelčanka ja viedaju, jana žyvie ŭ ahraharadku Kapličy Kalinkavickaha rajona. Jana pa zvarotach hramadzian razoŭ piatnaccać prachodziła ŭ nas letaś. Ale ni siońnia, ni raniej jana mnie nie zvaniła, ja joj taksama. Kali vy z «Našaj Nivy», to ja mahu vam skazać, što jana apošnim časam pracuje z apazicyjaj, jany joj nakručvajuć padtrymku, z našymi viadomymi rehijanalnymi błohierami», — kaža spadarynia Kličkoŭskaja.
«Jana ŭsio dabivałasia budaŭnictva novaj škoły ŭ Kapličach, albo ramontu staroj — heta ja viedaju. Nakont deputackich jaje spravaŭ ničoha nie viedaju. Heta niejkaja pravakacyja, ja siońnia ceły dzień vinšavała našych vieteranaŭ sa stahodździem armii, a paśla pracavała z sakratarom», — raskazała čynoŭnica.
Dziela spraviadlivaści skažam, što hołas Aleny Kličkoŭskaj i žančyny na aŭdyjozapisie, sapraŭdy, nie vielmi padobnyja. Ale heta nie admianiaje taho fakta, što na telefonie žančyny adbiŭsia zvanok z numara Homielskaha abłvykankama.
Roza Strelčanka vyklikała supracoŭnikaŭ milicyi, jany pryniali zajavu ab pahrozach. Žančyna kaža, što tolki za minuły hod joj pahražali trojčy. Heta ŭžo čaćviortaja takaja sproba paŭździejničać na jaje psichałahična.
Kamientaroŭ milicyi pakul niama.
«Na rozdum dali paŭhadziny». Nastaŭnicy z Połacka daviałosia zvolnicca z-za tyktok-błoha2
Kamientary