Pad Smarhońniu dva dni šukali 87-hadovuju žančynu, što pajšła ŭ hryby
Historyja adbyłasia napiaredadni ŭ vioscy Markaŭcy Smarhonskaha rajona.
16 lipienia mužčyna adpraviŭsia ŭ les za hrybami, razam ź im zachacieła pajści 87-hadovaja maci. Ale syn nie dazvoliŭ: u minułym hodzie žančyna zabłudziłasia ŭ lesie.
Ranicaj mužčyna adpraviŭsia ŭ les, a kali da abiedu viarnuŭsia, jaho mamy doma nie było: piensijanierka pajšła samastojna. Da viečara žančyna nie viarnułasia dadomu. Syn źviarnuŭsia za dapamohaj u pravaachoŭnyja orhany.
— 17 lipienia ŭ pošukach prymali ŭdzieł 50 čałaviek. Supracoŭniki Smarhonskaha RAUS, MNS i vajskoŭcy. Nažal, u hety dzień pošukava-vyratavalnaja apieracyja nie pryniesła vynikaŭ, — raspaviali ŭ pres-słužbie UUS Hrodzienskaha abłvykankama. Na nastupny dzień źjaviłasia pieršaja infarmacyja: piensijanierku bačyŭ laśnik. Jon paviedamiŭ jaje pra prykładnaje miescaznachodžańnie. Udzielniki atrada prybyli na miesca, a ŭ hety čas pastupiŭ zvanok pra toje, što žančyna znachodzicca ŭ siabie doma. Piensijanierka sama vyjšła na darohu, spyniła mašynu i paprasiła padvieźci jaje dadomu. Žančyna adčuvała siabie dobra, joj nie spatrebiłasia miedycynskaja dapamoha.
Kamientary