Paśla taho jak dva vučni, uzbrojenyja strelbami, pistaletami i samarobnymi vybuchovymi prystasavańniami, zabili 13 i paranili 23 čałavieki ŭ siaredniaj škole ŭ Kałumbajnie ŭ 1999 hodzie, u ZŠA pačałasia šyrokaja hramadskaja dyskusija. Miedyja abmiarkoŭvali mahčymyja napramki reakcyi i vysnovy, jakija musiać być zroblenyja z trahiedyi.

Varyjantaŭ ahučvałasia try: 1) zabarona ci istotnaje abmiežavańnie chadžeńnia ahniastrelnaj zbroi; 2) uzmacnieńnie biaśpieki ŭ škołach; 3) pavieličeńnie kantrolu nad internet-kantentam. Pakolki ŭ vytvorcaŭ zbroi zaŭsiody dobraje łobi i pakolki ŭzmacnieńnie biaśpieki ŭ škołach praduhledžvała dadatkovyja vydatki i najaŭnaść koła asob, jakija byli b bienieficyjarami tych vydatkaŭ, reakcyja na Kałumbajn pajšła pa samym nievidavočnym, trecim, šlachu. Źjaŭleńnie ŭzrostavaha rejtynhu kampjutarnych hulniaŭ, toj fakt, što paśla 2000-ha luby kampakt-dysk dla PC maje na vokładcy piačatku ESRB, — nastupstva stralaniny, jakaja musiła b pryvieści (na maju asabistuju dumku) da zusim inšych vysnovaŭ.

Kali pakidać prablemu na razhlad prafiesijanałaŭ — palitykaŭ, čynoŭnikaŭ, «śpiecyjalistaŭ», kali nie abmiarkoŭvać jaje ŭ hramadstvie, jany z radaściu abmiažujuć uvieś nacyjanalny internet da čatyroch sajtaŭ dziaržaŭnych vydańniaŭ u «metach vašaj biaśpieki».

Ale pry hetym navat nieviduščy zaŭvažyć, što niejak u našaj krainie, dzie niama vajny i źviazanych ź joj traŭmaŭ, niama palityčnaha sieparatyzmu i źviazanych ź im radykalnych hrupaŭ, niama hleby dla teroru — dyk voś, u hetkaj spakojnaj krainie niejak čaściakom pačali adbyvacca rečy, ad jakich stynie ŭ žyłach kroŭ.

I vidavočna, što heta niejak źviazana ź biaśpiekaj i jaje harantavańniem. Jak byccam nie ŭsio patrebnaje robiać tyja, kamu hramadstva delehavała achovu pravaparadku.

Što takoje baraćba sa złačynnaściu pa-biełarusku?

Heta kali ŭ adnym padziemnym pierachodzie moža stajać tuzin kamier videanazirańnia. Heta kali ŭ mietro niejkija ludzi ŭ formie mohuć prahladzieć torbu luboha minaka, jaki padasca im padazronym. Heta kali hrošy iduć na skaniery, detektary, fiksatary, pakietnyja filtry i h.d. Heta kali kožnaje słova, napisanaje ci skazanaje lubym čałaviekam (navat nie lidaram apazicyi, jak heta było raniej) zapisvajecca i zachoŭvajecca «ŭ metach biaśpieki».

I sens niby intuityŭna zrazumieły: nichto nie palezie ŭ mietro z hranatamiotam, viedajučy, što tam jaho zapalać. Nichto nie navažycca rabavać minakoŭ, viedajučy, što kožny kut u horadzie prastrelvajecca videasačeńniem. I ŭsie hłabalna mohuć rassłabicca, bo złačynstvy musiać raskryvacca i praduchilacca jašče na etapie zadumy. Usie i rassłablajucca.

A potym u hipiermarkiet prychodzić psich ź bienzapiłoj. Potym vučań pranosić u škołu nož. I kamiery fiksujuć toje, što musili b praduchilać.

Biaśpieka bientamaŭskaha panoptykona, vybudavanaha na kamierach nazirańnia, maje adno vialikaje dapuščeńnie: złačynca baicca. Strach patencyjnaha parušalnika musić nie dać jamu zrabić niešta supraćzakonnaje. Sa zvyčajnymi ludźmi heta spracoŭvaje, bo čałaviek razumny nie navažycca na dzieju, za jakuju budzie stoadsotkava pakarany. Ale ŭ vypadku ź ludźmi, jakija znachodziacca ŭ stanie źmienienaj śviadomaści — pad uździejańniem ałkaholu, stresu ci lutaj jaraści, — kamiera biasplonnaja.

Nie videanazirańniem treba pužać, a šukać pryčyny, ź jakich ludzi traciać hłuzd.

Ja mahu dapuścić, što paśla taho, što adbyłosia, na ŭvachodach u škoły pastaviać mietałašukalniki, a kolkaść videafiksataraŭ pry školnaj terytoryi značna pavialičycca.

I niechta dobra paŭdzielničaje ŭ tendarach, a my budziem praciahvać płacić padatki i dumać, što delehavali prava na ŭłasnuju abaronu ludziam, jakija dakładna viedajuć, što rabić.

Hałoŭnaje — kali zaŭvažym, što kolkaść dastupnych u krainie sajtaŭ skaraciłasia da čatyroch dziaržaŭnych vydańniaŭ — praciahvać vieryć, što ŭsio robicca jak maje być.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?