Iryna Suchij, archiŭnaje fota 2017 hodu.
U kvatery jaje 93-hadovaj maci praviali vobšuk, piša Svaboda.
Dačka Iryny raskazała, što kala 13.30 6 vieraśnia nieviadomyja ludzi pryjšli ŭ kvateru i zabrali maci «na razmovu». «Jana pytałasia, ci brać pašpart, źbirać rečy, joj skazali: «My vas nie zatrymlivajem, heta prosta razmova», — kaža dziaŭčyna. — Dazvolili joj apranucca pry adčynienych dźviarach».
Suchij dastavili ŭ Savieckaje RUUS, doŭhi čas dziažurny RUUS admaŭlaŭ siam‘i, što jana tam.
Praź niekalki hadzin u kvateru, dzie pražyvaje Iryna, pryjšli z vobšukam. U kvatery była tolki 93-hadovaja maci Iryny Suchij.
«Babula ŭvohule nie razumieła, što adbyvajecca, jana nia viedała, što mamu zatrymali, — kaža dačka Suchij. — Ja pryjšła ŭžo pad kaniec vobšuku, kali jany ŭžo adabrali ŭsio, što chacieli. Nie było ani paniatych, nikoha. Mnie pakazali dahary nahami niejkaje paśviedčańnie i papieru, dzie było napisana pra ŭdzieł u niesankcyjanavanym masavym mierapryjemstvie. Nijakich dakumentaŭ mnie nie pakinuli, bo skazali, što ja nia maju na ich prava, bo nie była pry pačatku vobšuku».
Sud nad Irynaj Suchij maje adbycca 7 vieraśnia. Pa źviestkach siamji, jaje abvinavačvajuć va ŭdziele ŭ niesankcyjanavanym masavym mierapryjemstvie 3 vieraśnia.
«Jana ŭ hety viečar źjechała na chutar, šmat ludziej heta viedajuć», — kaža dačka.