«Susied adnoj z dačok ministra sielskaj haspadarki. Zadača — jaho na miesca pastavić». Źjaviŭsia novy źliŭ ad byłych siłavikoŭ
Abjadnańnie byłych siłavikoŭ apublikavała siońnia aŭdyjazapis razmovy, na jakoj čutny hałasy, padobnyja da hałasoŭ načalnika Dziaržynskaha RAUS Jaŭhiena Žylinskaha i namiesnkia načalnika kryminalnaj milicyi UUS Minabłvykankama Ihara Kačałava. Padčas razmovy idzie abmierkavańnie «pracy» pa Kalinoŭskim. Hałasy nazyvajuć jaho susiedam dački ministra sielskaj haspadarki, i jaho, jak vynikaje z razmovy, na samym vysokim uzroŭni «paprasili pastavić na miesca».
«Heta Kačałaŭ. Słuchaj, skažy mnie, voś u ciabie materyjał zarehistravany pa Kalinoŭskim takim», — kaža pieršy hołas, padobny da Kačałava.
«Tak», — adkazvaje druhi, padobny da Žylinskaha.
«Nu-ka, štości ja čytaju fabułu i niedaŭjazdžaju, sens, što ŭ jaho tam znajšli?» — pytaje pieršy hołas.
«Nu, typu pierabityja numary. Padazreńnie. Nam kamanda hienierała, bł****, pad jaho pracavać jak pałožana, — adkazvaje druhi. — U Kopišava (proźvišča načalnika kryminalnaj milicyi UUS Minabłvykankama — zaŭv. «NN») heta na kantroli. Nu voś treba było niejak mašynu zabrać, voś i zabrali. Prydumali.
«Tak, a vy ž pratakoł jašče skłali, heta što voś takoje? U dačynieńni da Kalinoŭskaha składzieny pratakoł č. 1 art. 19.11 KaAP («Raspaŭsiud, vyrab, zachoŭvańnie, pieravozka infarmacyjnaj pradukcyi, jakaja ŭtrymlivaje zakliki da ekstremisckaj dziejnaści ci prapahanduje takuju dziejnaść» — zaŭv. «NN»)?» — błytajecca pieršy hołas.
«My skłali 19.11 pa tym, što ŭ jaho na telefonie, zarehistravany na «nekstu», — adkazvaje druhi.
«Na zabaronienuju, tak?» — pytajecca pieršy.
«Tak», — havoryć druhi.
«A ahlad u jaho pa miescy žycharstva ŭsio zrabili, tak?» — zadaje pytańnie pieršy.
«Heta raniej my rabili», — udakładniaje druhi.
«A hety Kalinoŭski, chto taki, za što jon uvohule. Što jon ź siabie ŭjaŭlaje? Čaho hetaha Kalinoŭskaha začapili?» — znoŭ zapytvajecca pieršy.
«Heta ŭ ministra na kantroli staić. Tam jon, bł****, susied adnoj z dačok ministra sielskaj haspadarki, tak skažam. Tam u ich vajna miž saboj. Skazali pa im papracavać, voś i ŭsio — pracujem», — havoryć druhi hołas.
«A jon bečebešnik, tak, jary?» — pytajecca pieršy.
«Niea. Jon były supracoŭnik finansavaj milicyi. Siadzieŭ u turmie strohaha režymu pa č. 3 art. 209 KK (Machlarstva — zaŭv. «NN»), — adkazvaje druhi. — Nu, voś u ich svarki, tak by mović, tam susiedskija. Nu, i voś až dajšło da vierchu. Da nas ni chr*** nie źviartalisia, a voś pa samym-samym viersie prajšlisia, spuścilisia da ministra i paśla ministr užo spuściŭsia nižej».
«Karaciej, jak takavaja palityka tut nie palityka, tak?» — udakładniaje pieršy hołas.
«Uvohule nijakaj, absalutna, — pahadžajecca druhi. — Tut prosta zadača staić, kab jaho na miesca pastavić».
Kamientary