Uha Čaves usio ž pryjechaŭ u Biełaruś. Chaj vizyt atrymaŭsia i nie zusim taki, jakim čakali. U paniadziełak 24-ha zamaniłasia mnie pahladzieć na łacinaamerykanskaha dyktatara i adnahodka biełaruskaha prezydenta – nia tak časta ŭ Biełaruś pryjaždžajuć kiraŭniki nie esendeŭskich dziaržavaŭ.
Uha Čaves usio ž pryjechaŭ u Biełaruś. Chaj vizyt atrymaŭsia i nie zusim taki, jakim čakali. U paniadziełak 24-ha zamaniłasia mnie pahladzieć na łacinaamerykanskaha dyktatara i adnahodka biełaruskaha prezydenta – nia tak časta ŭ Biełaruś pryjaždžajuć kiraŭniki nie esendeŭskich dziaržavaŭ. A pra Čavesa ž jašče havorać, što ŭ paraŭnańni ź im Łukašenka vyhladaje sapraŭdnym amerykanafiłam.
Adzinaj dla šarahovaha čałavieka mahčymaściu ŭbačyć vysokaha hościa było ŭskładańnie kvietak na płoščy Pieramohi. Planavałasia, što venesuelski lider źjavicca tam u 13.40. Ja j pryjšoŭ tudy ŭ adpaviedny čas.
U padziemnym pierachodzie ŭžo dziažuryli pryviezienyja aŭtobusami BRSMaŭcy, hanarovaja varta j prezydencki arkiestar. U kožnaha, chto mieŭsia ŭbačyć Čavesa, da adzieńnia musiła być pryšpilena čyrvona-zialonaja stužka.
Čas išoŭ, a Čaves usio nie źjaŭlaŭsia. Niekatoryja ciškom pačali vykazvać kramolnaje mierkavańnie: moža, zusim nie pryjedzie? Usie nervavalisia.
Rosłyja chłopcy z Akademii fizyčnaha vychavańnia pytalisia adzin adnaho: a dzie taja Venesueła? Heta ŭ Cichim akijanie? Zmučany muzyka z arkiestru narakaŭ, što ad stomy nia ŭ stanie ni siadzieć, ni stajać, ni lažać. Śpioka (30 pavodle Celsija) i smaha sapraŭdy byli znakamityja.
Nieŭzabavie hledačoŭ pačali vypuskać na plac. Mnie ŭdałosia ŭpluščycca ŭ šerahi łukamolcaŭ i prajści na płošču. (Ja byŭ, napeŭna, adzinym biaz toj čyrvona-zialonaj stužački.) Prysutnym razdali biełaruskija i venesuelskija ściahi (ja ŭziaŭ venesuelski), kab imi vitać prezydenta balivaryjanskaj krainy.
I kali ŭ pierachodzie było jašče nie biady, to na soncy stajać było paprostu niemahčyma.
Niejkamu pilnamu hebistu nie spadabałasia sakołka na maim susiedzie z vyjavaj amerykanskaha ściaha: «Ty ŭ pieršyja šerahi nia leź, a to i zusim sydzi z płoščy», – łaskava paraiŭ jon. Studenty, pakutujučy ad skvaru, sprabavali pacichu źbiehčy z sustrečy, ale ichnija vykładčyki ŭ samym zarodku pieraryvali hetyja niesurjoznyja namiery. Tym bolš dziŭnym vyhladała toje, jak na plac niejkim čynam zmahli prarvacca dva alkanaŭty z Zavodzkaha rajonu. «Što vy tut robicie?» – było zapytańnie achoŭnikaŭ. «Na Čavesa pryjšli pahladzieć». – «Valicie adsiul, pakul nie atrymali, heta ž zakrytaje mierapryjemstva».
Prajšli ŭžo dźvie hadzina, a Čavesa ŭsio niama. Sonca nastolki mocna nahreła ŭ hałavu adnamu stałamu mužčynu, što jon straciŭ prytomnaść prosta na prystupkach pierachodu. Usio b ničoha, ale praz paru chvilaŭ jakraz pavinien byŭ źjavicca nieparaŭnalny Uha. U aŭralnym režymie była vyklikana chutkaja dapamoha, i ŭžo praz paru imhnieńniaŭ dziadula byŭ unutry mašyny. Paśpieli – Čavesa jašče nie było. Čamuści mnie zdajecca, što pra hety vypadak nie zhadaje nivodzin dziaržaŭny reparcior.
Venesuelec źjaviŭsia na płoščy ŭ supravadžeńni Viktara Šejmana ŭ toj momant, kali hadzińnik pakazvaŭ 16.00, a ciarpieńnie ludziej było na miažy. Čaves adrazu pačaŭ dasyłać tym, chto jaho sustrakaŭ, pavietranyja pacałunki i biaskonca prykładaŭ ruku da serca, pakazvajučy, što vielmi lubić nas. Jon źziaŭ aślaplalnaj uśmieškaj.
Jašče niekalki chvilin – i venesuelec užo ŭskłaŭ da manumentu kvietki i pajšoŭ u narod. Čaves doŭha raskazvaŭ pra toje, jak jon lubić dziaciej i moładź, pra toje, što zaprašaje maładych biełarusaŭ naviedać jaho krainu. Uha dzialiŭsia planami, jak jon skora pabuduje novy śviet, dzie nia budzie biednych. Nia moh Čaves nie zhadać i pra svajho najlepšaha chaŭruśnika – Kastra: jon paviedamiŭ, što choć Fidelu chutka ŭžo budzie vosiemdziesiat, ale ŭ dušy jon zastajecca raniejšym chłapčukom.
Čaves idealna adčuvaje siabie ŭ słovie, jon by moh havaryć jašče hadzinami, ale jaho niaspynna cisnuŭ čas. Jašče pierad sychodam jon paśpieŭ pacisnuć ruki i paabdymacca z veteranami, a taksama zaklikaŭ usich pačać zmahacca z suśvietnym imperyjalizmam.
Nie paśpieŭ Čaves sieści ŭ mašynu, jak niekatoryja navučency ŭžo dali łataty ź placu, a Uha na raźvitańnie praciahvaŭ machać svajoj mahutnaj rukoj.
Ciapier čytajuć
«Svoj nos ź Biełastoka jany nie vysoŭvajuć». Biełarusy Padlašša skardziacca, što biełarusy novaj chvali emihracyi nie zacikaŭlenyja supolnymi spravami

Kamientary