«Akazałasia, što heta nie fejk». Kryścina Cimanoŭskaja prakamientavała navinu pra pazbaŭleńnie jaje vajskovaha zvańnia
«Ja realna nie razumieła, pra jakoje zvańnie idzie havorka. Ranicaj žurnalisty mnie pačali pisać i prasić prakamientavać situacyju. Ja im adkazała, što fejkavyja naviny kamientavać nie budu. A akazałasia, što heta nie fejk.
Ale dla mianie heta taki cyrk — pazbavili zvańnia praparščyka. Jak bačym, pra mianie ŭ Biełarusi nie zabyvajucca. Nie daju ja im spakoju. A jabaćki pišuć, što mianie tam nichto nie viedaje i ja nikomu nie patrebna. Jak bačycie, patrebnaja navat vielmi mocna», — napisała Cimanoŭskaja ŭ instahramie.
Va ŭkazie Łukašenki, apublikavanym siońnia, — bolš za 80 proźviščaŭ apanientaŭ ułady. Cimanoŭskuju pazbavili zvańnia praparščyka ŭnutranaj słužby zapasu.
Kamientary
ČSV priam zaškalivajet) ci choča viarnucca?)
a zvańnie darečy čaho? jakoha kamiteta?