«Zatoje soniečna i svabadniej, čym u Biełarusi». Piać miesiacaŭ kašmarnaj śpioki, ale biaśpiečna nastolki, što možna kvatery nie zamykać. Biełaruski raskazali pra žyćcio ŭ Katary
Katar, dzie ciapier prachodzić čempijanat śvietu pa futbole, —maleńkaja i šalona bahataja arabskaja kraina. Jak tam žyviecca? Pra miascovyja pradukty, zarobki, paradki i dzivactvy raskazvajuć biełaruski, jakija tudy pierajechali.
«Zamiest taho, kab dziesiać chvilin iści da kramy, ja biaru taksi. Inakš možna pierahrecca»
Nadzieja žyvie ŭ Katary dva hady. Heta jaje druhi pierajezd u hetuju krainu — pieršy daviałosia pierapynić, bo praz pandemiju dziaŭčyna była vymušanaja pakinuć pracu. Biełaruska pracuje ŭ transpartnaj śfiery.
Kab sazvanicca z «Našaj Nivaj», dziaŭčynie prychodzicca padklučać VPN. Internet u Katary pracuje dobra, i kali treba prosta dasłać tekstavaje ci hałasavoje paviedamleńnie, prablem nie budzie. Ale nie pracujuć aŭdyja— i videazvanki: kali źviazvacca biez VPN, zvanok budzie iści, ale biez huku. Chadzili čutki, što prablemy sa zvankami ŭźnikli praz toje, što niechta ŭ Katary stelefanoŭvaŭsia z terarystami, ale aficyjnych tłumačeńniaŭ nakont abmiežavańniaŭ niama.
Zatoje soniečna
Biełaruska ŭpieršyniu pryjechała ŭ Katar u kancy maja. «Niama čym dychać», — jaje pieršaje ŭražańnie. U hety čas hoda ŭ Katary było kala 40 hradusaŭ ciapła, a vilhotnaść takaja vysokaja, što pavietra zdavałasia zusim pazbaŭlenym kisłarodu.
Adnak Nadziei padabajecca, što ŭ Katary, u adroźnieńnie ad Biełarusi, zaŭsiody šmat sonca. Dziaŭčyna chvalić krainu nie tolki za heta:
«Jak Katar, tak i jaho stalica Docha duža maleńkija, tamu ludziej nie tak šmat. Kali razmova nie pra čas pik, to ŭ restaranie zaŭsiody znojdziecca volny stolik, a ŭ kramie budzie šmat prastory. Jašče ŭ Katary možna znajści tavary z usiaho śvietu, chacia heta i duža doraha.
U krainu lohka prylacieć i vylecieć, bo i miascovy aeraport, i kampanija Qatar Airways vielmi vialikija, rejsy z Katara jość amal u luby punkt śvietu».
Śvininy niama. Jak i ałkaholu
Znajści minusy žyćcia ŭ Katary Nadziei niaciažka: «Ja tak i nie zdoleła padładzicca da klimatu.
Kali žyła ŭ jeŭrapiejskich krainach, pryvykła šmat hulać, a ŭ Katary prajścisia pieššu možna tolki niekalki miesiacaŭ na hod, kali nadvorje nie takoje śpiakotnaje. Čas z maja pa vierasień — heta vielmi śpiakotnyja miesiacy, nastolki, što zamiest taho, kab dziesiać chvilin iści da kramy, ja biaru taksi. Inakš možna pierahrecca i navat atrymać soniečny ŭdar».
Što da abmiežavańniaŭ, to ŭ krainie niama śvininy, i ŭvozić jaje, jak i ŭvozić ałkahol, zabaroniena.
Dziaŭčyna raskazvaje, što ŭ stalicy jość niedzie 15—20 miescaŭ, dzie možna nabyć ałkahol, zbolšaha heta bary i restarany pry mižnarodnych hatelach, i ałkahol tam kaštuje duža doraha.
Kali Nadzieja apošni raz piła «Machita» ŭ bary, jon abyšoŭsia trochi bolš čym u 10 dalaraŭ, i heta było sa źnižkaj.
Jość abmiežavańni i pa adzieńni: treba nasić toje, što zakryvaje plečy i kaleni.
Katar, kaža biełaruska, čakaŭ našmat bolš haściej na čempijanat śvietu, čym pryjechała ŭ vyniku. Kraina mocna abnaviłasia da turniru: źjaviłasia šmat novych kram, šyldaŭ, restaranaŭ. Mnoha dzie pravodzilisia ramontnyja pracy, časam navat niaspynna.
Što da krytyki čempijanatu, Nadzieja jaje nie ahučvaje: «Tut kolki ludziej, stolki i mierkavańniaŭ. Nie śpiašajusia daviarać tamu, što nie mahu pravieryć sama, u tym liku i ŭsim čutkam, jakija źjaŭlajucca ŭ sacsietkach i vydańniach. Mahčyma, niejkija chabary [za praviadzieńnie čempijanata ŭ Katary] i byli, ale ŭ sučasnym śviecie chto bolš zanios, toj i maje racyju».
Nakont parušeńnia pravoŭ pracoŭnych pry budaŭnictvie abjektaŭ da ČS Nadzieja miarkuje, što svabod u Katary ŭsio roŭna našmat bolš, čym u Biełarusi.
Dy i sam pa sabie katarski klimat robić pracu ludziej vielmi składanaj, bo
što takoje budavać darohu letam u hetaj krainie? Udzień tut +55 hradusaŭ, unačy tempieratura padaje da +47—48 hradusaŭ,
vielmi vysokaja vilhotnaść, prosta na vulicy ciažka dychać. Pracavać sapraŭdy prychodzicca ŭ vielmi ciažkich umovach, u tym liku i joj samoj.
Katar, zaŭvažaje Nadzieja, stavicca da ŭsich pryjezdžych z pazicyi «kali vam niešta nie padabajecca, źjazdžajcie».
Časam heta kryŭdna, ale ŭ niejkaj stupieni spraviadliva, miarkuje biełaruska: «My ŭsie źjazdžajem z našych krain, bo tam nas niešta nie zadavalniaje. I ŭ Indyi, i ŭ Biełarusi jość davoli šmat abmiežavańniaŭ pravoŭ i svabod, jak i ŭ Katary. Ale my z hetym zvykajemsia, i nas tut nichto nie trymaje, my zaŭsiody možam vybrać inšuju krainu i inšy ład žyćcia».
Biełaruska sutykałasia nie tolki z emihrantami, ale i z katarcami, zbolšaha pa pracy. Raskazvaje, što heta vietlivyja, davoli pryjemnyja ludzi, jany žyvuć biaźbiedna i tamu atrymoŭvajuć vyšejšuju adukacyju ŭ roznych śfierach, havorać na vielmi dobraj anhlijskaj movie.
Dziaŭčyna tłumačyć, što časta katarcy nie pracujuć, bo majuć ad dziaržavy harantavany dachod, i sprava nie tolki ŭ vyhadnych biespracentnych subsidyjach. Kali katarac naradžajecca, jamu adkryvajuć bankaŭski rachunak, na jaki zaličvajuć 10 tysiač reałaŭ (kala 3 tysiač dalaraŭ). Dalej rachunak papaŭniajecca, i kali katarac vyrastaje, jon užo maje prystojny kapitał.
Adkul hrošy na takuju ščodraść? Prosta zhadajcie, što dziakujučy zapasam nafty i pryrodnych resursaŭ Katar — adna z najbahaciejšych krain śvietu.
Ale ž i mihranty zbolšaha majuć u Katary vysokija prybytki: siaredni zarobak u krainie składaje kala 13 tysiač reałaŭ na miesiac (prykładna 3,6 tysiačy dalaraŭ).
Za niekvalifikavanuju pracu — naprykład, na pasadzie prybiralnika abo aficyjantki — možna atrymać ad 500-600 dalaraŭ, supracoŭniki naftahazavaj śfiery atrymlivajuć u siarednim 6 tysiač dalaraŭ, dachody vyšejšaha mieniedžmientu mohuć dasiahać 40 tysiač dalaraŭ na miesiac.
Nadzieja miarkuje, što katarcy byvajuć zanadta hanarlivyja, bo razumiejuć, što emihranty ŭ krainie na ptušynych pravach i što dziaržava, kali što, budzie ŭ pieršuju čarhu abaraniać mienavita katarcaŭ. Ale zbolšaha dośvied kamunikacyi biełaruski ź imi stanoŭčy, chacia jana čuła i inšyja historyi.
Z praduktami ŭ Katary, kaža Nadzieja, nie ŭsio prosta: «Mnie asabliva nie chapaje małočnych praduktaŭ, bo pryvykła da ich vysokaj jakaści. Na pačkach małaka ŭ Katary napisana, što jano hamahienizavanaje, ale jašče paru hadoŭ tamu vytvorcy ščyra pisali, što heta suchoje małako, źmiašanaje z vadoj i inšymi inhredyjentami. Ja kuplaju miascovuju małočku, ale ŭ jaje nievysokaja jakaść.
Bačyła tut tolki adzin vid tvarahu, jaki pryvoziać z Brytanii, ciapier rablu tvaroh sama, sutykałasia z amierykanskaj, francuzskaj i brytanskaj śmiatanaj. Kuplaju ultrapasteryzavanaje małako, jakoje doŭha zachoŭvajecca, jaho čaściej za ŭsio zavoziać z Danii, bačyła małako z Aŭstralii. Kali rabić tvaroh z katarskaha małaka, atrymajecca nie nadta».
Tym nie mienš, u krainie dobry vybar raślinnaha małaka, harodniny i sadaviny, u tym liku śviežaj. A ludzi, jakija žyvuć u Katary 10—15 hadoŭ, kažuć, što raniej tam uvohule byŭ tolki adzin vid małaka, i to vielmi drennaje. Adzinaje, što pradukty zbolšaha zavoziać z-za miažy, tamu ceny na ich vysokija, ale ŭ apošnija hady Katar mocna prasunuŭsia ŭ vyroščvańni ŭłasnych praduktaŭ.
U Katary nie nadta šmat zabaŭ. Naša hierainia raskazvaje, što nacyjanalnaje chobi — heta šopinh, i ŭ Katary vielmi šmat handlovych centraŭ, dzie chočacca niešta kuplać: jany prastornyja, vysokija i śvietłyja, z kandycyjanieram.
Kali ŭ vas jość šmat hrošaj, u vas budzie bolš vybaru: možna latać na viertalotach, zajmacca konnym sportam, katacca na viarbludach, jeździć u pustyniu na safary, płavać na jachtach.
U zimni čas možna hulać u parkach ci chadzić u vielmi dobruju Nacyjanalnuju biblijateku. Jość kryty zabaŭlalny park, tolki bilet tudy darahavaty. Jašče možna chadzić na plažy: kali jany jeŭrapiejskaha farmatu, tam nichto nie budzie kosa hladzieć na vaš kupalnik.
Miedycyna ŭ Katary cudoŭnaja, ale, papiaredžvaje Nadzieja, vielmi darahaja: «Biez strachoŭki tut niama čaho rabić, i pažadana, kab strachoŭka pakryvała maksimum punktaŭ.
U ekstrannych vypadkach vam dapamohuć, ale heta budzie kaštavać vielmi šmat. Tamu, kali ŭ mianie niešta nieterminovaje sa zdaroŭjem, ja vyjazdžaju z Katara i lačusia niedzie jašče, bo navat maja vielmi dobraja strachoŭka pakryvaje daloka nie ŭsio».
Ci staŭ Katar druhim domam dla Nadziei? Zusim nie.
«Jak i ŭsie pryjezdžyja, ja tut časova. My siudy jedziem, kab zarabić hrošy,
bo tut za anałahičnuju pracu płaciać našmat bolš, čym u inšych krainach. Hramadzianstva ŭ Katary atrymać nierealna, navat kali vyjdzieš za miascovaha, nie fakt, što tabie jaho daduć — chutčej vy atrymajecie pažyćciovy dazvoł na žycharstva. Tut niama padatkaŭ, tamu my atrymlivajem vysokija zarobki, ale razumiejem, što heta nie harantuje nam piensii, kolki b my tut ni žyli. Plus dla jeŭrapiejcaŭ klimat vielmi ciažki, nu i nie zabyvajcie, što heta musulmanskaja kraina».
«Tut vielmi śpiakotna, ale ciažka zahareć»
Kaciaryna (imia źmienienaje) žyvie ŭ Katary ŭsiaho niekalki miesiacaŭ — u stalicy. Raskazvaje, što horad Docha mienšy za Minsk. Niedzie za 100 kiłamietraŭ ad stalicy znachodzicca horad Duchan, dzie zdabyvajuć haz. Tam ža ŭ śpiecyjalnych internatach žyvuć rabočyja. Na inžyniernych pasadach zbolšaha pracujuć jeŭrapiejcy, u tym liku i ruskamoŭnyja — rasijanie, darečy, pryjazdžali ŭ Katar jašče i dla padrychtoŭki krainy da čempijanatu śvietu.
Kaciaryna raskazvaje, što ŭ Katary ludzi roznych nacyjanalnaściej mohuć pretendavać na roznuju pracu, i hetaja kastavaść vielmi mocnaja.
Naprykład, biełarusam nikoli nie dazvolać pracavać prybiralščykami ci nianiečkami, bo hetyja pasady zajmajuć filipincy. Kali kazać pra emihrantaŭ, to najvyšejšuju prystupku ŭ Katary zajmajuć žychary Zachodniaj Jeŭropy, za imi iduć hramadzianie krain SND, potym — Filipin i inšych krain Azii, akramia Indyi i Pakistana, jakija na apošnim miescy.
U razmovie z žančynaj chutka pierachodzim da palemiki vakoł ČS pa futbole. Kaciaryna miarkuje, što jana zališniaja: «Ja kateharyčna suprać taho, što da Katara drenna, praduziata staviacca ŭ suviazi z praviadzieńniem čempijanatu śvietu pa futbole. Toje, što piša zachodniaja presa, nie praŭda.
Tak, jany zabaraniajuć ałkahol, a navošta nam chvalavańni?
U stalicy ŭsie bary zabityja jeŭrapiejcami, dyk picie tam. A kali budzie pjany natoŭp, jašče niechta zahinie, tak što całkam pravilna, što ŭłady zabaranili prodaž ałkaholu na stadyjonach. Treba tabie vypić — idzi ŭ bar da matča ci paśla».
Što da infarmacyi pra zahinułych u Katary rabočych, biełaruska joj nie nadta daviaraje: «Miascovaja presa kaža, što ich było zusim niašmat. I my ž nie viedajem, kolki zahinuła ŭ Brazilii pierad čempijanatam, dzie taksama nizkaja jakaść žyćcia nasielnictva. Jeŭrapiejcy tut nie pracujuć fizična, bo tut vielmi ciažki klimat, vysokaja vilhotnaść, a dla indyjcaŭ i pakistancaŭ heta zvykłaje asiarodździe.
Jany vielmi ščaślivyja i ŭdziačnyja Kataru, što siudy pryjechali, mohuć zarabić niejkija hrošy i dasłać ich rodnym. Kala abmieńnikaŭ i miescaŭ, dzie robiać hrašovyja pieravody, tut viečarami źbirajucca natoŭpy pracoŭnych, kab dasłać hrošy ŭ svaju krainu, i im jašče chapaje hrošaj dla siabie».
Što da žylla ŭ Katary, šmat zaležyć ad taho, na jakich umovach tudy pryjazdžajuć. Biełaruska tłumačyć, što kampanii časam apłačvajuć svaim supracoŭnikam raźmiaščeńnie ŭ hatelnych numarach, abstalavanych nakštałt zvykłych nam apartamientaŭ, abo vypłačvajuć hrošy, jakija całkam abo častkova pakryvajuć košt arendy. Šmat što zaležyć ad kantrakta, ale
śpiecyjalist z vyšejšaj adukacyjaj nie budzie tut pracavać mienš čym za 5 tysiač dalaraŭ i da biaskoncaści.
Što da arendy žylla, siaredni košt za pakoj ci kvateru-studyju moža pačynacca ad 2500 reałaŭ (trochi mienš za 700 dalaraŭ), za vialikija apartamienty možna płacić pa 7000 reałaŭ za miesiac (amal 2000 dalaraŭ). Arenda viły kaštuje 10—12 tysiač reałaŭ (2700—3300 dalaraŭ).
Katarski klimat nie spryjaje prahułkam: «Tut vielmi śpiakotna, duža vialikaja vilhotnaść. La Katara blizka pustynia, tamu ŭ pavietry nibyta raśsiejany piasok. Praz heta ultrafijalet nie prachodzić da ziamli, i tamu tut ciažka zahareć, u stalicy nie abharyš pad soncam. Katarcam navat rajać prymać vitamin D, bo soniečnych pramianioŭ im nie chapaje».
Fota: AR
Pavietra zabrudžanaje, horad maleńki, vielmi šmat mašyn i budoŭli.
U centry Dochi znachodziacca dva vialikija aeraporty, i heta taksama zabrudžvaje asiarodździe. Praz taki klimat u Katary paŭsiul kandycyjaniery, ale ž takoje žyćcio nie nadta karysnaje dla zdaroŭja.
Biełaruska dzielicca, što sumuje pa suajčyńnikach, chacia i ŭ Katary jość biełarusy: «Vučebny palicejski korpus zaprasiŭ siudy našych mužčyn, jakija trenirujuć tut palicejskich, bo ŭ našych vialikaja praktyka».
Taksama joj nie chapaje biełaruskich praduktaŭ, harodniny, bo ŭ Katary šmat pryvaznoha. Kali harodninu viazuć zdalok, jana nie maje ni pachu, ni smaku, nibyta płastmasavaja.
Žančyna paraŭnoŭvaje Katar ź Biełaruśsiu: «Ja b chacieła, kab u majoj krainie da ludziej stavilisia z pavahaj, kab ludzi atrymoŭvali hodny zarobak. Čamu my takija adukavanyja, a naša kraina nas nie lubić, ničoha nie prydumała, kab pavažać svaich ludziej jak katarcaŭ? Kali łaska, pracuj u Biełarusi za 200 dalaraŭ adukavany čałaviek.
Nie baču takoha vialikaha tempu pracy, jak u Jeŭropie, nichto nikoha nie honić i nie kryčyć. Žyćcio vielmi spakojnaje. Katar — vielmi biaśpiečnaja kraina, usie nibyta pad kaŭpakom. Siudy nie pryjedzieš prosta tak, vizu atrymać składana, za ludźmi šmat sočać. Ale ŭ vyniku nichto ciabie nie zhvałcić i nie abrabuje,
možna nie zakryvać mašyny i damy na zamok. Žyć ź dziciom tut vielmi spakojna».
Kaciaryna raskazvaje, što katarskuju vizu nielha atrymać pradstaŭnikam niebahatych arabskich krain nakštałt Iardanii ci Paleściny, a taksama vialikaj častcy tych, chto starejšy za 59 hadoŭ. U vyniku, kali pryjazdžaješ u Katar, nie bačyš chvorych, ałkaholikaŭ i starych, bačyš idyliju: šmatdzietnyja arabskija siemji, jakija lubiać pravodzić čas razam u zabaŭlalnych centrach i parkach. Trochi brudna ŭ rajonie, dzie žyvuć indyjcy i pakistancy, ale žančyna žyvie nie tam i ŭsio heta nie bačyć štodzień.
«Mnie padabajecca takaja spakojnaja, dobraja kraina», — padsumoŭvaje Kaciaryna.
Fota: AR
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary
Očień illustrativno , pokazyvajet i charaktierizujet ślehka zavualirovannyje priedpočtienija etoj ‘'biełorusski''.''u našich bolšie praktiki'' jesť nie čto inoje čiem opyt podavlenija naroda , i eto nou-chau jesť priedmiet eksporta nyniešniej Biełarusi v Katar, hdie očień silno rielihioznoje vlijanije , čto objaśniajet ich otnošienije k Zapadu v ciełom.Nie zabyvať , čto katarskaja Al-Džazira , variant RT, čto mnohoje objaśniajet.Nie putať s OAJE(UAE).Katar nie osobienno skryvał svoju poddieržku Al-Kaidy i t.p.
Tak , čto eto vozmožnyj variant kuda mohut biežať nyniešnije vłasť priedieržaŝije v Minskie.