Kacia naradziłasia ŭ nievialikim biełaruskim horadzie ŭ poŭnaj siamji: jaje ź luboŭju vychoŭvali tata i maci. Žyćcio ciakło pavolna, bieź niahod i asablivych uzrušeńniaŭ. Padletkam dziaŭčyna ničym nie vyłučałasia miž svaich adnahodak i chłopčykami asabliva nie cikaviłasia: «Ja ŭpieršyniu pacałavałasia ŭ 16 hadoŭ. Usio jak treba: chłopiec pravodziŭ da padjezda, usio ramantyčna. Ja była takaja ščaślivaja».
Pieršy seksualny kantakt Kaci adbyŭsia ŭ 20 hadoŭ. Tady jana vučyłasia ŭ instytucie, jaki i skončyć z dypłomam mieniedžarki-ekanamistki. Praŭda, pa atrymanaj śpiecyjalnaści papracavać joj nie daviałosia. «U mianie jość vyšejšaja adukacyja, ale ja zaŭsiody adčuvała, što dypłom budzie prosta pylicca siarod dakumientaŭ», — pryznajecca dziaŭčyna.
Paźniej Kaciaryna sustreła zamožnaha mužčynu i zakachałasia. Zaviazalisia adnosiny. Partnior finansava dapamahaŭ kachanaj, adnak kazka była nie doŭhaj: «Pa biełaruskich mierkach ja žyła niadrenna: kvateru zdymała, mašyna była svaja. Ale tady była važnaja žyćciovaja navuka — nie treba ni na koha spadziavacca. Treba zabiaśpiečvać siabie samoj».
Śviet sapsavaŭsia — nieabchodna niešta z hetym rabić
Dziaŭčyna nie chavaje, što abvykła da peŭnaha ŭzroŭniu kamfortu. Joj chaciełasia žyć dobra, nie zvažajučy na ceńniki ŭ kramach, tamu nieŭzabavie patrebna było šukać pracu z dobrym zarobkam.
Uspaminajučy toj čas, Kacia kaža: «Hrošy kirujuć śvietam, ale nielha dabicca pośpiechu, siedziačy na kanapie. Kali apietyty rastuć — značyć, treba pačynać pracavać i raźvivacca». Tak try hady tamu dziaŭčyna apynułasia ŭ porna. Jana vybrała pryhožy psieŭdanim i pačała aktyŭna zdymacca.
«Ja pajšła ŭ industryju biez strachu asudžeńnia. Davajcie budziem ščyryja, my źjavilisia na śviet tamu, što kaliści našy baćki zanialisia seksam. Prosta niechta robić heta ciškom, a niechta — adkryta».
Karjera raźvivałasia imkliva. Siońnia aŭdytoryja Vieniery naličvaje dziasiatki tysiač čałaviek: tolki ŭ instahram u dziaŭčyny bolš za 41 tysiaču padpisčykaŭ. Ale praca ŭ industryi nialohkaja: «Seks moža dać roznyja enierhii: dobryja i drennyja. Porna taksama roznaje byvaje. Bolšaść ludziej nie zdahadvajucca, što adbyvajecca ŭ realnaści za kadram. Kali heta ŭsio viedać, možna pajechać».
«Porna stała bolš žorstkim i brudnym, u im mała pryhažości. Musić, sapsavaŭsia śviet i sami ludzi. Ale kali takoha kantentu žadajuć hledačy, značyć, pradukt budzie vyrablacca. Mnie padajecca, treba niešta mianiać va ŭsprymańni ludziej».
Z časam Kacia navučyłasia davać rady nahruzcy i prydzirliva padychodzić da vybaru scen. Jana nie zdymajecca ŭ zanadta chardovych žanrach, choć na taki kantent vialiki popyt. Dziaŭčyna ŭpeŭnienaja, što stać papularnaj aktrysaj joj dapamahło nie stolki pryhožaje cieła i toje, što jana moža ź im rabić, kolki sam padychod da pracy. Kab lepš razumieć hledača, jana pačała vyvučać psichałohiju i NŁP, a taksama šukać natchnieńnie ŭ tvorach mastactva i architektury.
«Usie tvorčyja ludzi krychu varjaty. Kali kazać pra Haŭdzi — dumaju, mnohija jaho sučaśniki ličyli, što jon robić niejkija niapravilnyja rečy, a zaraz my zachaplajemsia hetymi budynkami. Takija ludzi zaŭsiody krychu samotnyja, ale im važna stvarać svajo. Mnie taksama heta važna. Kali ty bačyš svaju metu i ŭparta idzieš da jaje, u ciabie ŭsio vybudoŭvajecca jak treba».
Kožnaja dziaŭčyna ŭ industryi sutykajecca z šantažom
Cieniavy bok pracy ŭ porna — šantaž i asudžeńnie hramadstva, ź jakimi sutykajecca kožny akcior. Heta nie abyšło bokam i Kaciu. Paśla niekalkich filmaŭ joj pačali pisać nieviadomyja i pahražać, što raskažuć pra jaje prafiesiju baćkam, jakija na toj momant nie viedali, čym zajmajecca ich dačka. Dziaŭčyna vyrašyła nie płacić hrošy vymahalnikam, znajšła ŭ sabie śmiełaść i raskazała ŭsiu praŭdu siamji.
«Viadoma, baćki byli nie ŭ zachapleńni ad majho vybaru, ale ŭ kančatkovym vyniku jaho pryniali. U nas tak pryniata — padtrymlivać i pavažać rašeńni adno adnaho. Dla mianie heta vielmi kaštoŭna — ja taktylny čałaviek, mnie važnyja abdymki maci i dobryja adnosiny ŭ siamji».
Sutykałasia Kacia i z chiejtam. Joj zdajecca, što ŭ hramadstvie isnuje praduziataje staŭleńnie da akcioraŭ «žanru dla darosłych» i źviazana heta z abmiežavanym myśleńniem niekatorych členaŭ hramadstva.
«Telebačańnie zambuje ludziej i zvužaje ramki, jakimi jany dumajuć. Narod pavinien być krychu tupavaty. Nie treba šmat razumnaha naroda. Ad hetaha źjaŭlajucca ludzi-płanktony, jakija nie žadajuć vychodzić sa svaich miežaŭ i analizavać situacyju samastojna», — adznačaje akciorka.
Rabotnikaŭ porna časta asudžajuć za toje, što filmy intymnaha charaktaru razbeščvajuć mužčyn i pravakujuć ich na zdrady. Ale ŭ Kaci jość svajo mierkavańnie nakont hetaha: «Kali mužčyna pavioŭsia na instynkt i zaniadbaŭ siamju, to ja nie mahu nazvać jaho hetym słovam — mužčyna. Usio ž taki darosły čałaviek pavinien umieć utajmoŭvać siabie i, kali heta nieabchodna, rabić pravilny vybar».
Akciorka adznačaje, što ŭ zdradach mužčyn niaredka vinavatyja i sami «zvyčajnyja» žančyny:
«Žančyny sami psujuć mužčyn. Pakul niechta nie skaža «nie» žanatamu — tak i budzie praciahvacca».
Što datyčyć prymchaŭ, jakija isnujuć vakoł industryi porna, i niehatyŭnych nastupstvaŭ, jakija mohuć źjavicca paśla prahladaŭ intymnych filmaŭ, to ich Kaciaryna tłumačyć adsutnaściu jakasnaj seksualnaj adukacyi:
«U našym hramadstvie nie raskazvajuć, jak heta pravilna rabić (zajmacca seksam. — NN), kab nie było traŭmy i brudu. Ja nie kažu, što treba zajmacca adkryta ŭsim i ŭsiudy, ale niejkija bazavyja rečy tłumačyć usio ž treba. Bo seks — heta žar, cikavaść, zakachanaść, a na kachańni ŭsio i budujecca».
Kali mužčyna stvaraje ŭmovy, u jakich žančyna vymušana być «vajarom» — to nafiha taki partnior
Za miežami zdymačnaj placoŭki Vieniera — zvyčajnaja dziaŭčyna i pryznaje, što «za kadram» lubić inšy seks: łaskavy, dalikatny, mierny, časam haračy. Kaci padabajecca naturalnaść, i ŭ paŭsiadzionnym žyćci jana redka nosić jarki makijaž. Jak i mnohija dziaŭčaty, jana choča sustreć čałavieka, jakomu zmoža addać svajo serca, ale pakul pošuki nie ŭviančalisia pośpiecham — niezadoŭha da našaj razmovy aktrysa znoŭ pieražyła ciažkaje rasstańnie.
«Mnie zdradžvali vielmi žorstka, vielmi mocna. Apošni raz heta adbyłosia niadaŭna. Ja padpuściła mužčynu blizka da serca i mocna ad hetaha paciarpieła: duchoŭna i fizična. Kachała jaho, jak sabaka, addana, daravała, vočy zapluščvała, ale intuicyja kazała, što heta nie moj čałaviek. I ciapier adhrabaju za toje, što ihnaravała znaki i zamiest siabie vybirała kamfort inšaha čałavieka. Ale ŭ vyniku ty, viadoma, stanovišsia macniejšaj paśla takich uzrušeńniaŭ, pieramahajučy hety dušeŭny bol».
Ale Kacia nie zasmučajecca — u dziaŭčyny ŭžo jość dakładnaje razumieńnie, jakim pavinien być mužčyna, ź jakim jana budzie hatova ŭstupić u nastupnyja adnosiny:
«Ja liču, što mužčyna musić być mužčynam, ścianoj. A kali jon stvaraje ŭmovy, u jakich žančyna vymušana być «vajarom» — to nafiha taki partnior. Bolšaść žančyn ciahnuć na sabie pracu, pobyt, układvajuć resursy, kab być pryhožymi i razumnymi. A tut Vasia, jaki tolki siadzić na kanapie i nie raźvivajecca. Navošta takija adnosiny? Treba siabie pavažać».
Ale i da sabie dziaŭčyna stavicca stroha. Jana nie vieryć u kazki pra Papiałušku i ŭpeŭniena, što kab sustreć prynca, treba jamu adpaviadać: być cikavaj, pryhožaj, mieć za plačyma kulturny bekhraŭnd.
«Niakiepska zadumacca, što ty sama ujaŭlaješ i što ty možaš dać mužčynu? Heta i ŭ siabroŭstvie pracuje. Kali ty ničoha nie možaš dać, ty ničoha nie možaš atrymać».
Tak ci inakš, Kacia nie zacyklivajecca na pošukach partniora i ŭpeŭniena, što kožnamu čałavieku treba ŭmieć być ščaślivym sam-nasam. Da taho ž, prablem z uvahaj z boku mocnaha połu jana nie adčuvaje: «Mužčyny časta mnoj cikaviacca. Maja praca ich nie biantežyć, a, naadvarot, vyklikaje pavahu. Kali niechta pra jaje pažartuje, ja mahu padtrymać žart. Hałoŭnaje — kab byli ramki».
Nieskładana być pryhožaj, kali ŭ ciabie jość stryžań
Ciapier Kaciaryna aktyŭna raźvivajecca ŭ karjery — prydumlaje, jak zrabić sceny bolš chvalujučymi i zapaminalnymi. Jana šanuje estetyku ŭ kadry i tamu ŭvažliva sočyć za svaim ciełam. Pa słovach aktrysy, padtrymańnie formy dajecca joj lohka, bo być pryhožaj — heta jaje vybar.
«Nieskładana być pryhožaj, kali ŭ ciabie jość stryžań. Ja pavažaju svajo cieła i chaču, kab jano było zdarovym. Treba pavažać toje, što jasi, i hatavać ź luboŭju. Biezumoŭna, ja mahu źjeści hadaść, ale potym ja adpracuju jaje ŭ trenažorcy».
Šmat chto ličyć porna «brudnaj» pracaj, ale na heta aktrysa adkazvaje: «Kali ty pavažaješ svajo cieła, lubiš jaho, ty nie dazvoliš jamu być u drennym stanie. Akramia taho, pierad pracaj my zdajom testy, i, kali ŭ ciabie niejkaja chvaroba, ciabie nie voźmuć na zdymku. Ty lečyšsia. Heta abaviazkova — taki zakon».
Niahledziačy na toje, što sučasnaje porna nie maje ŭzrostavych miežaŭ, aktrysa pryznajecca, što hetaja prafiesija nie na ŭsio žyćcio.
«Ja raskryłasia ŭ hetaj pracy: umieju kiravać svajoj pryhažościu i seksualnaściu, pryniała siabie. Mnie b chaciełasia zastacca ŭ hetaj śfiery, ale z časam ja, napeŭna, admoŭlusia ad karjery aktrysy i zajmusia pradziusavańniem».
Dziaŭčyna adznačaje, što apošnim časam jakaść filmaŭ źniziłasia: «Raniej, na kasietach, jakija my znachodzili ŭ baćkoŭ, u kadry była pryhožaja dziaŭčyna, była režysura, estetyka, karcinka. Ciapier, z-za trafiku, jakaść karcin źnižajecca — niadrenna było b heta vypravić».
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary